Piłkarski weekend 13-15.09.2019 – Magna Masuria

Granica Kętrzyn

MKS Mazur Ełk 2:2 (1:1) KKS Granica Kętrzyn

Jakub Rusak     7'   26'   Tomasz Bobrowski
Kamil Stawiecki 58'  90+2' Paweł Miłoszewski

Mecz z Mazurem Ełk miał należeć do tych nie najłatwiejszych. Spadkowicze z wyższego szczebla ligowe mimo, że zaliczyli porządny falstart w IV lidze i zdobyli dotychczas 5 punktów (po remisie z Granicą) to nadal są poważnym rywalem.

Piłkarze Granicy przekonali się o tym od samego początku spotkania. Ełczanie od razu zaatakowali już w 5 minucie mogli objąć prowadzenie, lecz piłka strzelona z rzutu wolnego przeleciała nad poprzeczką. Minutę później piłkarze Mazura przeprowadzają kolejną akcję i ze skrzydła dośrodkowują futbolówkę wprost na głowę Jakuba Rusaka, który pokonuje naszego bramkarza. Stracona bramka przez piłkarzy Granicy Kętrzyn podziałała jak płachta na byka i rozpoczęło się odrabianie strat. W 26 minucie sędzia dyktuje dla nas rzut wolny z linii pola karnego. Do wykonania wolnego podchodzi Paweł Miłoszewski. Dorzuca piłkę w jedenastkę ełczan, a egzekutorem bramkarza zostaje Tomasz Bobrowski, który mocnym strzałem doprowadził do wyrównania. Końcówka pierwszej połowy to kilka dobrych sytuacji piłkarzy z Kętrzyna, lecz zabrakło w nich szczęścia – strzał prosto w ręce bramkarza, czy słupek.

Druga połowa mogła rozpocząć się dla piłkarzy Granicy bardzo dobrze, lecz znowu zabrakło szczęścia, co odbiło się stratą bramki w 58 minucie. Ponownie z bocznego sektora boiska została dośrodkowana piłka do pola karnego. Nagłe zamieszanie i do bramki trafia Kamil Stawiecki. Piłkarze Granicy w ostatnim kwadransie podkręcili tempo i zaczęli coraz bardziej dociskać. Dopiero w doliczonym czasie doszło do niezłego zamieszania w polu karnym ełczan. Na murawę upadł Kowalewski, a piłkę do bramki wcisnął Paweł Miłoszewski.

Za tydzień Granica Kętrzyn zmierzy się z obecnym wiceliderem IV ligi, drugim zespołem Stomilu Olsztyn.

Następny mecz:

forBET IV liga warmińsko-mazurska

22-09-2019 godz. 16:30 Stomil II Olsztyn SA – KKS Granica Kętrzyn

MKS Korsze

MKS Korsze 1:1 MKS Błękitni Orneta

Piotr Kozłowski 4'  82' Mateusz Różowicz 

Piłkarze z Korsz niezbyt dobrze zaczęli sezon w IV lidze, albo remisują, albo przegrywają swoje spotkania. Tym razem zremisowali na własnym boisku z zawodnikami z Ornety. Mimo, że początek pierwszej połowy zaczął się niesamowicie, ponieważ już w 4 minucie MKS Korsze wyszło na prowadzenie po bramce zdobytej przez Piotra Kozłowskiego. Piłkarze z Ornety rzucili się do odrabiania strat, lecz bezskutecznie. W 30 minucie marnują 100% okazję na wyrównanie. Wszystko wskazywało na to, że piłkarze z Korsz w końcu zdobędą 3 punkty. Losy meczu zmieniły się w 82 minucie, gdzie po błędzie bramkarza zawodnik z Ornety, Mateusz Różowicz, ma pustą bramkę. Wykorzystuje okazje i wyrównuje.

Natępny mecz:

forBET IV liga warmińsko-mazurska

21-09-2019 godz. 16:00 MKS Korsze – KKS Warmia Olsztyn

Orlęta Reszel

CWKS Vęgoria Węgorzewo 1:3 RKS Orlęta Rema Reszel

Krzysztof Mazuro 90'  34' Paweł Romańczuk
                      51' Paweł Romańczuk
                      73' Bartłomiej Bogdaniuk

Piłkarze z Reszla ponownie zasiedli na fotelu lidera po zwycięstwie z Vęgorią Węgorzewo. Mecz był od samego początku wyrównany, lecz po nieudanej akcji gospodarzy piłkarze z Reszla ruszyli do kontrataku. W polu karnym bramkarz sfaulował Pawła Romańczuka za co dostał od sędziego czerwoną kartkę oraz został podyktowany rzut karny. Egzekutorem był oczywiście Paweł Romańczuk i od 34 minuty Orlęta objęły prowadzenie.

Po zmianie stron piłkarze z Reszla nie zwalniani tempa i w 51 minucie Paweł Romańczuk przeprowadził indywidualną akcję, po której strzelił gola. W 73 minucie duet Romańczuk-Bogdaniuk ponownie dał o sobie znać. Tym razem Romańczuk wystawił futbolówkę dla Bartłomieja Bogdaniuka a ten będąc sam na sam z bramkarzem pewnie trafił do siatki. W ostatnich minutach meczu honorową bramkę dla Vęgorii zdobywa Krzysztof Mazuro ustalając końcowy wynik meczu.

Następny mecz

1 Grupa ligi okręgowej
21-09-2019 godz. 16:00 RKS Orlęta Rema Reszel – LKS Łyna Sępopol

Wilczek Wilkowo

KS Żagiel Piecki 3:2 LUKS Wilczek Wilkowo

Marcin Spirydon    8'  60' Mariusz Bandurow 
Marcin Spirydon    14' 72' Mariusz Grabowski
Grzegorz Puławski  29'

Pierwsza połowa w wykonaniu Wilczka Wilkowo wyglądała beznadziejnie. W ciągu 30 minut piłkarze Żagla Piecki strzelają 3 bramki. Dopiero w drugiej połowie piłkarze z Wilkowa przejmują inicjatywę. Dla piłkarzy z Piecek był to istny dreszczowiec, a zarazem niekończący się limit szczęścia. Wilczek Wilkowo zamknął piłkarzy gospodarzy na własnej połowie i torpedował bramkę ile tylko było można. Niestety tylko dwa razy bramkarz Żagla Piecki wyciągał piłkę z siatki po golach Mariusza Bandurowa i Mariusza Grabowskiego.

Następny mecz

1 Grupa ligi okręgowej
21-09-2019 godz. 16:00 LUKS Wilczek Wilkowo – MKS Rominta Gołdap

Jurand Barciany

LZS Orzeł Czerwonka 0:2 GLKS Jurand Barciany

Jurand Barciany powoli staje się hegemonem 1 Grupy A klasy po pewnym zwycięstwie z Orzeł Czerwonka. Utrzymuje fotel lidera i zdobywa trzypunktową przewagę nad Pogonią Banie Mazurskie. Niestety podczas meczy poważnej kontuzji doznaje Łukasz Żółkowski. Rokowania nie są dobre i prawdopodobnie w tym sezonie już nie zagra.

Następny mecz

1 Grupa A klasy

21-09-2019 godz. 16:00 GLKS Jurand Barciany – GKS Szczytno

Szansa Reszel

SSIR Pogoń Ryn 1:1 SAS Szansa Reszel

Szansa Reszel remisuje na trudnym terenie z Pogonią Ryn. Pierwszą połowę zaczęli bardzo dobrze od strzelonej bramki przez Krzysztofa Tatarczucha. Przez resztę meczu gospodarze próbowali przejąć inicjatywę. Po rozpoczęciu drugiej połowy doszło do wyrównania, a końcówka jak zawsze w wykonaniu Szansy Reszel należała do gorących. Po tym meczu piłkarze Szansy Reszel maja dwutygodniowy odpoczynek od rozgrywek ligowych.

Następny mecz

1 Grupa B klasy

28-09-2019 godz. 16:00 SAS Szansa Reszel – MBKS Victoria II Bartoszyce

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *