Burmistrz Niedziółka „przespał” ubiegły rok – teraz boi się referendum? – Magna Masuria

Burmistrz Niedziółka „przespał” ubiegły rok – teraz boi się referendum?

4

Zgłoszenie wniosku o referendum sprawiło, że burmistrz Niedziółka zaczął wykonywać nerwowe i nieskoordynowane działania.

Najpierw niespodziewane „cenzurowanie” relacji z sesji: brak relacji na żywo w internecie, brak głosu, niepokazywanie wystąpień mieszkańców. W czasie sesji niespodziewane wyjście burmistrza – ucieczka przed debatą o cenach odpadów, do której już drugi raz wezwał go mieszkaniec Stanisław Kulas.

Buńczuczna informacja o budowie obwodnicy okazała się tylko przetargiem na projekt wstępny na podstawie koncepcji z 2013 zupełnie innego autora. Burmistrz najadł się tylko wstydu.

Potem żenujące wycofanie się z trzykrotnej podwyżki opłat za żłobek. Tutaj również burmistrz „wygonił” z sali media aby nie były świadkiem jego porażki. Trzeba przyznać, że tych chaotycznych działań spowodowanych rozpoczęciem zbieraniem podpisów pod referendum było dużo.

Teraz media opłacane reklamami władzy obwieszczają wielki sukces. Cena za śmieci spadnie o 3,60 zł. Mieszkańcy Kętrzyna zamiast płacić 31,80 zapłacą 28,20 od osoby za śmieci segregowane. Bo w końcu znaleziono tańszy ZUOK?

Czy nie można było zrobić tego od razu? Przez cały ubiegły rok, mieszkańcy Stanisław Kulas i Krzysztof Głusiec, radni Helena Szymkiewicz i Zbigniew Nowak, wzywali do szukania innych rozwiązań. Burmistrz jednak wiedział „lepiej”. Zajmował się wtedy obsadami „swoich as-ów” na stanowiskach prezesów i naczelników, gadaniem w telewizji opłacanej przez spółdzielców oraz wpisami i zdjęciami na facebooku. Dzisiaj okazało się, że można było znaleźć tańszych odbiorców. Jednak straty, które poniósł budżet miasta są już nie do odrobienia. Czekamy teraz na informację: kto pokryje te straty spowodowane przez opieszałość burmistrza i jego prezesa spółki? 

Burmistrz chce tą małą obniżką „zamydlić oczy” na resztę zastrzeżeń do ceny odpadów. Jednak mieszkańcy dalej oczekują odpowiedzi: skąd wzięło się w 2019 roku 404 kg odpadów rocznie na mieszkańca skoro w 2018 było tylko około 310?  Jak spółka oblicza tą ilość skoro mieszkańcy ważą odpady i wychodzi im niecałe 200 kg?

My oczekujemy sprawiedliwego wyliczenia ceny odpadów komunalnych przypadającej na jednego mieszkańca. Czekamy na publiczną debatę i przedstawienie wyliczeń burmistrza. Nie wolno obciążać mieszkańców kosztami nieudolnego zarządzanie burmistrza Niedziółki.

źródło zdjęcia: YouTube Urząd Miasta Kętrzyn

4 thoughts on “Burmistrz Niedziółka „przespał” ubiegły rok – teraz boi się referendum?

  1. Żeby należec do Sytkowa to należy trochę pieniazkow swoich wyłożyć. Ciekawe ile i czy to się kalkulować będzie…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *