KKS Granica Kętrzyn -podsumowanie sezonu – Magna Masuria

KKS Granica Kętrzyn -podsumowanie sezonu

0

W ramach cyklu „SKARB KIBICA Powiatu Kętrzyńskiego” pierwszym omówionym zespołem będzie KKS Granica Kętrzyn, a na jego temat wypowie się Prezes Klubu – Jarosław Moczarski.

Znam smak i czar zwycięstwa na Stadionie przy Bydgoskiej. Potrzebowaliśmy powrotu do domu…

mówi Jarosław Moczarski

Od nowego sezonu na ławce trenerskiej zasiądzie Wojciech Jałoszewski, który zastąpił odchodzącego Piotra Chamika. Piotr wywiązał się ze swojego zadania. Utrzymał zespół w lidze – stwierdza Prezes Granicy Kętrzyn.

Podsumowując sezon drużyna Granicy Ketrzyn borykała się z wieloma kontuzjami, a na ostatni mecz do Lubawy pojechał bardzo wąski skład – 14 osób. Potrzeba wzmocnienia kadry pierwszego zespołu juniorami starszymi zdecydowała o braku tej grupy wiekowej w rozgrywkach rundy wiosennej. Jednak w przyszłym sezonie zostanie on reaktywowany i odbudowany. Najważniejsze było utrzymanie zespołu w IV lidze i cel został osiągnięty.

Na przyszły sezon już są planowane wzmocnienia. Najważniejszym z nich jest zatrudnienie trenera Wojciecha Jasłoszewskiego. Jest to szkoleniowiec sprawdzony w IV ligowych bojach. Doskonale się orientuje w kadrze Granicy Kętrzyn, zna nasze lokalne podwórko oraz posiada wizje zespołu, który można budować na kolejne sezony.

Do klubu przy Bydgoskiej wraca Tomasz Bobrowski ( Victoria Bartoszyce) oraz Michał Wołowik (MKS Korsze). Od września na boisko wróci po kontuzji Damian Mazurowski . Z wypożyczenia ze Stomilu Olsztyn wraca Igor Zapałowski. Prowadzone są rozmowy z kilkoma innymi zawodnikami, ale na razie nic nie można potwierdzić – mówi prezes Jarosław Moczarski i komentuje dodatkowo – do tej chwili  żaden nasz zawodnik, ani klub nie zgłosił do nas wniosku o transfer.

Zależy mi na formule ewolucji, a nie rewolucji

podkreśla Prezes KKS Granicy Kętrzyn

Założenia na przyszły sezon są proste – twierdzi Jarosław Moczarski – nie doprowadzić do sytuacji z tego sezonu oraz powalczyć o wysokie miejsce w lidze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *