BARCIANY: Atmosfera strachu w Barcianach? Mieszkańcy alarmują redakcję

7
WAŻNY TEMAT_20251202_121845_0000

Szanowna Redakcjo, zwracam się z prośbą o zainteresowanie się sprawą, która budzi ogromny niepokój wśród mieszkańców gminy Barciany, w powiecie kętrzyńskim. Coraz więcej osób sygnalizuje, że są zastraszane, a ich prawo do swobodnego wyrażania opinii i dokonywania wyborów – zarówno obywatelskich, jak i samorządowych – jest faktycznie ograniczane.

Z relacji mieszkańców wynika, że w gminie panuje atmosfera strachu. Ludzie mówią wprost o naciskach, o obawie przed utratą pracy, o „konsekwencjach” za zbyt głośne wyrażanie własnych poglądów. Padają słowa: „Ona nas załatwi”, co pokazuje, jak bardzo ludzie boją się władzy lokalnej. Wskazują przy tym, że źródłem tych nacisków mają być osoby pełniące funkcje publiczne – zarówno w samorządzie gminnym, jak i powiatowym. Padają nazwiska i określenia, które nie powinny mieć miejsca w demokratycznym państwie prawa.

Nie można przechodzić obojętnie wobec sytuacji, w której urzędnicy lub osoby wpływowe, zaufane publicznie, wykorzystują swoją pozycję do zastraszania obywateli. Prawo wyboru – tego, komu ufamy, kogo popieramy i z kim współpracujemy – to jedno z podstawowych praw człowieka i obywatela. Jeśli mieszkańcy Barcian boją się mówić głośno, co myślą, to znaczy, że w naszej lokalnej wspólnocie dzieje się coś bardzo złego.

Dlatego apeluję do Redakcji o zajęcie się tą sprawą, o przyjrzenie się mechanizmom nacisku i zastraszania, które od lat paraliżują mieszkańców tej gminy. Media lokalne i regionalne mają ogromną moc – mogą pokazać ludziom, że nie są sami, że można mówić głośno o nieprawidłowościach, że nikt nie stoi ponad prawem.

Proszę, aby Redakcja przekazała mieszkańcom jasny komunikat: tylko wspólne przeciwstawienie się strachowi sprawi, że przestaniemy mieć się kogo bać. Każdy obywatel zasługuje na to, by żyć w poczuciu bezpieczeństwa, a nie pod presją władzy czy lokalnych wpływów.

Zaniepokojona mieszkanka gminy Barciany

7 przemyślenia na temat “BARCIANY: Atmosfera strachu w Barcianach? Mieszkańcy alarmują redakcję

  1. Jeżeli się boicie. to w końcu coś z tym zróbcie. i idziecie na referendum. właśnie po to żeby z tym skończyć.

  2. Ludzie zróbcie w końcu porządek w tym temacie ! Usuńcie w końcu tą która wam szkodzi i wybierzcie swojego kandydata a nie od Kochanowskiego bo on w Kętrzynie też już jest malutki a nowy wójt będzie pracował dla wszystkich mieszkańców .
    Rozbijcie w końcu to towarzystwo wzajemnej adoracji. Strach mają sami w oczach że rozbije się ich układ .

  3. Art. 250 KK „Kto przemocą, groźbą bezprawną lub przez nadużycie stosunku zależności, wywiera wpływ na sposób głosowania osoby uprawnionej. albo zmusza ją do głosowania lub powstrzymuje od głosowania, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”

  4. Jeśli „Wyborca” pisze że Art. 250 KK kto przez nadużycie zależności wywiera wpływ na mieszkańców lub powstrzymuje ich od głosowania – referendum podlega karze pozb.wolnosci czy w tym przypadku dotyczy też Michała a także innych osób które zastraszaly i nawoływały aby nie iść na referendum ? Bo jeśli tak to proszę notować nazwiska i przekazać je osobom zaufanym a oni będą wiedzieli gdzie to zgłosić

    1. A te ogłoszenia o referendum, w których pojawia się hasło że „Mądry człowiek chce i może decydować o wyborze”, chyba również powinny być traktowane jako przykład przekazu, który może wywoływać niepotrzebną presję.Mogą sugerować, że ktoś, kto nie bierze udziału w referendum, jest mniej zaangażowany lub mniej świadomy, co nie jest prawdą.
      Niepójście na referendum również jest wyborem. To forma wyrażenia swojej opinii,czy to z powodu braku poparcia dla inicjatywy, braku zaufania do jej sensu, czy po prostu sprzeciwu wobec sposobu, w jaki sprawa została przedstawiona. Dobrym przykładem jest referendum ogólnokrajowe z 2023 roku. Wtedy wiele osób świadomie zrezygnowało z udziału, uznając, że pytania są niewłaściwie sformułowane lub nie odnoszą się do rzeczywistych potrzeb społeczeństwa. Ten wybór również był elementem demokratycznego procesu i ostatecznie sprawił, że referendum nie osiągnęło wymaganej frekwencji.

  5. Niezależnie od tego czy będzie frekwencja czy nie wreszcie dowiemy się jakie poparcie (rzeczywiste) ma Kamińska.

    1. Szanowni Państwo proszę nie demonizować osoby Pani Kamińskiej ,kto to jest tak zastraszany?
      Jeżeli by tak było to trzeba mieć świadomość, że takie zjawiska podlegają odpowiednim restrykcją prawnym,zresztą tak jak napisano powyżej.
      Natomiast osoby które są w zależności służbowej do jakiegokolwiek przełożonego powinny wykazywać się ze zwykłej przyzwoitości lojalnością i nic poza tym.

Skomentuj Mieszkanka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *