CEBULKOWA KRÓLOWA

Stało się! Kuratorium Oświaty w Olsztynie wydało negatywną opinię na temat planowanej likwidacji szkół podstawowych w Windzie, Mołtajnach i Drogoszach. Tym samym, szkoły w Gminie Barciany pozostaną otwarte, a decyzje Marty Kamińskiej i radnych z koalicji „Razem Możemy Więcej” zostały ostatecznie podważone. To ogromny sukces mieszkańców, rodziców i nauczycieli, którzy od miesięcy walczyli o przyszłość swoich dzieci i lokalnych społeczności.

Decyzja Kuratorium to miażdżący cios dla wójt Marty Kamińskiej, która przez ostatnie miesiące próbowała przeforsować zamknięcie trzech z czterech szkół w gminie. Jej postawa od początku budziła oburzenie – zamiast dialogu z mieszkańcami, wybrała metodę kpin, lekceważenia i hejtu, wspieranego przez powiązane z nią media.

Przypomnijmy: na medialnym froncie w obronie likwidacji szkół prym wiódł Robert Majchrzak, autor propagandowych artykułów i hejterskich postów. To właśnie tam przez ostatnie tygodnie padały najbardziej obrzydliwe ataki na rodziców, nauczycieli i mieszkańców, którzy sprzeciwiali się zamykaniu szkół. To tam kpiło się z papieża Franciszka, który wyraził duchowe wsparcie dla protestujących.

A teraz? Nadeszła chwila prawdy – arogancja i cynizm władzy nie przeszły bez echa, a ich nieudolność została obnażona przez instytucję nadrzędną.

Przez cały czas walki o szkoły, propagandowe media usłużne wójtowej prowadziły brutalną nagonkę na wszystkich, którzy mieli odwagę sprzeciwić się polityce Marty Kamińskiej. Byliśmy świadkami rynsztokowych publikacji, lecz teraz gdy Kuratorium podjęło decyzję zgodną z interesem mieszkańców, „medialny kundelek” i jego mocodawcy powinni spojrzeć ludziom w oczy i przeprosić. Ale czy na to ich stać? Historia pokazuje, że ich metoda działania to manipulacja, przekłamywanie rzeczywistości i rzucanie oszczerstw – więc nie łudźmy się, że teraz nagle przyznają się do błędu.

Marta Kamińska, która przez cały czas forsowała likwidację szkół, nie kryła lekceważenia wobec rodziców i nauczycieli. Jej zachowanie na sesjach rady gminy, brak dialogu, arogancja wobec mieszkańców oraz instrumentalne traktowanie radnych jasno pokazują, że nie liczy się dla niej dobro społeczności, a jedynie własne interesy polityczne.

Nie można też zapominać, że w czasie tej „walki o oszczędności” nie było problemu, by bronić wysokiego wynagrodzenia wójta, które jest jednym z najwyższych w regionie. Gdy przyszło do głosowania nad jego obniżeniem – koalicja „Razem Możemy Więcej” zablokowała ten pomysł. Można więc było oszczędzać na dzieciach, ale na własnych pensjach już nie?

Choć decyzja Kuratorium oznacza, że szkoły zostają, to nie oznacza, że władza zrezygnuje z dalszych prób podważania ich istnienia. Już teraz mieszkańcy Barcian powinni wyciągnąć wnioski i zacząć myśleć o przyszłości gminy. Bo jedno jest pewne – jeśli Marta Kamińska i jej koalicja pozostaną u sterów, wkrótce pojawią się kolejne pomysły, które uderzą w mieszkańców.

Kuratorium Oświaty w Olsztynie wydało decyzję, która pokazuje, że walka mieszkańców miała sens. Rodzice, nauczyciele i lokalna społeczność obronili swoje szkoły przed politycznymi machinacjami Marty Kamińskiej i jej zaplecza.

Ta sytuacja to także bolesna lekcja dla tych, którzy zamiast rozwiązywać realne problemy, wybierają drogę propagandy i hejtu. Wójt i jej „medialny kundelek” chcieli zastraszyć ludzi, ale mieszkańcy pokazali, że nie dadzą się złamać.

Teraz pora na kolejny krok – jeśli władza działa przeciwko obywatelom, zamiast w ich interesie, to czy nie czas na zmiany? Kuratorium Oświaty zatrzymało likwidację szkół, ale to mieszkańcy Barcian mają w rękach możliwość zatrzymania nieudolnych rządów wójta i jej świty.

32 thoughts on “BARCIANY: Kuratorium mówi „NIE” likwidacji szkół

  1. Chciała wraz z bezradnymi i prawą rączką ” Małgosią” szukac oszczędnosci zamykając szkoły. Teraz po odmownej decyzji niech sie wykażą jak potrafią zadbac o finanse gminy. Podłosc tych ludzi nie zna granic i tylko referendum i pozbycie sie ich z urzedu uratuje naszą gminę.

    1. Pol gminy powinno mieć obniżone zarobki, księgowa to zarabia krocie… dyrektorka pewnej szkoły podstawowej w sąsiedniej gminie zarabia o prawie połowę mniej tego co księgowa UG Barciany. Porządki się przydadzą! w gminie bezrobocie, a zatrudnia się w UG ludzi z innych gmin…

      1. ToNieWinaTuska; Wszystkie urzędniczki zatrudnione przez wójtkę zarabiają duuużą kasę . Księgową sama ściągnęła z innej firmy dała stołek i koryto. REFERENDUM by pozwoliło na ewentualne pozbycie się Kaminskiej i jej świty.

  2. Marte Kamińska Już dawno powinni ją odwołać .
    Myśli że ma władzę o będzie robiła co będzie chciała ,tylko niech nie zapomina że mieszkancy ją wybrali a nie jej towarzystwo wzajemnej adoracji.
    Ręce precz od szkół i dzieci.
    Marta Kamińska DO DYMISJI NATYCHMIAST!!!!!!

  3. Tyle do powiedzenia ma Samorząd za czasów, Platformy,PSL,Polska 2050,Lewicy.
    Kurator mając „oręż”w postaci wyrażenia pozytywnej opinii (co faktycznie oznacza wyrażenie zgody bądź nie)może zanegować każdą decyzję Samorządu w tym zakresie.
    Z definicji opnia ma to do siebie, że może być pozytywna bądź negatywna w określonej sprawie i można się z nią zgodzić lub nie,ale nigdy nie jest wiążąca co za tym idzie nie wywołuje żadnych skutków.
    lnteresujące jest jakie uzasadnienie w powższej sprawie przedstawił W-M Kurator Oświaty w Olsztynie .

  4. Niestety postanowienie Kuratora nie jest ostateczne. Gminie służy zażalenie do Ministra Oświaty oraz, w razie gdyby zostało utrzymane, skarga do WSA i NSA. Uważam, że już teraz należy poczynić starania aby pomysł likwidacji, świetnie urządzonych szkół, uniemożliwić raz na zawsze. Od samego początku namawiam rodziców i zainteresowanych mieszkańców gminy aby sięgnąć do tzw. demokracji bezpośredniej czyli do zorganizowania referendum, w którym mieszkańcy odpowiedzieliby na pytanie czy chcą likwidacji szkół czy są temu przeciwni. Proponuję komitetom rodzicielskim, żeby ujawnili, w miejscach publicznych, nazwiska radnych, którzy głosowali za zamknięciem szkół a którzy byli temu przeciwni oraz którym było to obojętne. Mieszkańcy powinni to wiedzieć i jest to całkowicie legalne.

    1. To że w tej kwestii przysługuje droga odwoławcza nie trzeba tłumaczyć.
      Natomiast można było się (moim zdaniem) bardzo łatwo zorientować ,że zwrociłem uwagę na zapis w Ustawie który brzmi kuriozalnie a mianowicie iż opnia powinna być pozytwna bo w jeśli jest inaczej to uchwała Rady w tym zakresie zostaje zatrzymana(vide Ustawa)
      Chyba się zgodzimy ,że opnia jaka by nie była nikogo nie wiąże .

      1. Ja akurat nie mam problemu ze zrozumieniem zapisu ustawy (lata praktyki). Mnie zastanawia, że tak naprawdę to jedynym hamulcem przy podejmowaniu tak ważnej decyzji jak likwidacja szkół jest właśnie organ państwowy. Nie ma żadnej zapory w postaci zwiększonej kwalifikacji głosów radnych. Obecnie możliwe jest, że uchwała może być podjęta przez jednego radnego przy wstrzymaniu się od głosu pozostałych radnych. Ale najważniejszym mankamentem ustawy to brak możliwości udziału społeczeństwa w podjęciu tak ważnej decyzji.

      2. Rozważania powyżej zainspirowały mnie ,aby zastanowić się głębiej nad przepisami dotyczącymi procedury likwidacji bądź przekształcenia Szkół.
        Po analizie dochodzi się do wniosku,że opinia Kuratora nie może mieć charakteru arbitralnego,lecz musi się odnosić do przepisów prawa.
        W tym przypadku kłania się Ustawa zasadnicza czyli Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej konkretnie Art.171ust.2 organami nadzoru nad jednostkami samorządu terytorialnego są: Prezes Rady Ministrów, Wojewodowie,a w zakresie dotyczącym finansów Regionalne lzby Obrachunkowe.
        Dlatego opinia W-M Kuratora Oświaty w zakresie likwidacji 3 Szkół w Barciany nie powinna wstrzymywać dalszego procedowania,ponieważ jak wyżej nadmieniłem Kurator nie pełni funkcji nadzorczych nad organami Samorządu Terytorialnego .

        1. Niby dobrze Pan kombinuje ale nie do końca albowiem art. 51 ust. 1 Prawo oświatowe stanowi ” Kurator oświaty, w imieniu wojewody, wykonuje zadania i kompetencje w zakresie oświaty określone w ustawie i przepisach odrębnych na obszarze województwa”. Oznacza to, że Kurator nie ma samodzielnego statusu w strukturach administracji rządowej. Podlega bowiem wojewodzie jako zwierzchnikowi tzw. administracji zespolonej, a ustawodawca udzielił mu jedynie ustawowego upoważnienia do działania w imieniu wojewody. Czyli jednak faktycznie opinia, o której mówimy wydana została w imieniu wojewody a więc organu sprawującego, w ustawowo określonym zakresie, nadzór nad samorządem. Miło się z Panem dyskutowało chociaż, tym razem, nie miał Pan racji. Jednak kto ma wątpliwości to oznacza, że myśli. Pozdrawiam serdecznie

          1. Jeżeli podjęliśmy polemikę to pragnę Pana uspokoić, że to żadna „kombinacja”tylko jak się Pan pewnie zorientował literalne zacytowanie (mam nadzieję jeszcze obowiązującego )najwyższego aktu prawnego w RP czyli Konstytucji .
            Uprzejmie Pana informuję, że nie jestem odosobniony w tej kwestii, pogląd ten podzielają w swoich wyrokach Sądy Administracyjne do których to odwołują się Gminy (w sprawie likwidacji bądź przekształcenia Szkół )po negatywnej opinii Kuratora oraz Ministra Edukacji.
            Co więcej Sądy Administracyjne w przeważającej większości
            podzielają stanowiska Samorządu.
            Jeszcze jeden aspekt dotyczący negatywnej opinii W-M Kuratora w świetle obowiązujących przepisów mając na uwadze ,że jest to administracja zespolona i działa w imieniu Wojewody opnia
            może być negatywna wówczas gdy organ Gminy czyli Rada podjął uchwałę z naruszeniem prawa,bo inaczej Wojewoda nie będzie miał podstaw,aby uchylić Uchwałę intencjną w/s likwidacji 3 Szkół działających terenie Gminy Barciany mając powyższe na uwadze nie ma tutaj swobodnej interpretacji oraz podejmowania decyzji.
            Pozdrawiam!

    2. Z pewnego źródła wiem, że „wójtka” chce iść na zwarcie z mieszkańcami i zamierza odwoływać się do sądu. Życzę jej powodzenia, na samo wyznaczenie rozprawy przez NSA trzeba czekać minimum dwa lata.

      1. Procedura jest taka: Najpierw zażalenie do Ministra Oświaty. Dopiero gdyby negatywna opinia została utrzymana skarga do WSA. Gdyby i to nie pomogło skarga do NSA.

    1. Szanowni Państwo przecież 10 miesięcy temu odbyły się wybory i Pani Kamińska stanęła w szranki wyborcze i została wybrana na kolejną kadencję (co prawda nie wielką iloscią głosów,ale to jest bez znaczenia nawet gdyby był to jeden głos)aby pełnić funkcję Wójta Gminy.
      Trzeba było się wówczas zastanowić czy tak dalej ma wyglądać zarządzanie Gminą.

  5. „Wybierz przyszłość”, „Widząc problemy jakie dotykają naszą gminę oraz brak konkretnych działań i osoby, która by to wzięła na swoje barki, postanowiłam sprostać temu zadaniu. Naszą gminę stać na wiele więcej niż jej władze oferowały do tej pory”, ” Mój pomysł na gminę to: Oddłużenie gminy, wspieranie finansowe i merytoryczne organizacji pozarządowych oraz wszelkich inicjatyw społecznych, utrzymywanie stałego i otwartego kontaktu z mieszkańcami gminy i reagowanie na ich potrzeby, rezygnacja ze zbędnych kosztów zarządzania jednostkami gminnymi (rady nadzorcze itp.), zniesienie podatku od psów, wspieranie likalnego biznesu, przyjazny urząd – kompetentna obsługa mieszkańców gminy, utworzenie funduszu stypendialnego dla najzdolniejszych uczniów oraz wsparcie dla dzieci niepełnosprawnych z części wynagrodzenia wójta, zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom 0m.in. bezpieczna droga do szkoły”.

    1. Ta kobieta to największy kłamca z dotychczasowych wójtow,mało tego doskonale potrafi manipulowac ludzmi którymi się otacza. Starannie dobierała sobie radnych jeszcze przed wyborami, kandydaci sami mówili, że wójtowa chce tego i tego a innych nalezy się pozbyc . Nie wolno jej wierzyc w ani jedno słowo,ona zrobi wszystko zeby osiągnąc swój cel. Jedno trzeba jej przyznac ma dar do starannej selekcji radnych których potrafiła owinąc sobie wokół palca a oni nie mają nawet zamiaru jej się sprzeciwic.

      1. Sprzeciwiać można było się podczas wyborów samorządowych, które odbyły się w kwietniu ub.roku ,wtedy mieliśmy jako wspólnota władzę.
        Ale zwyciężyły przywary(zawiść,brak zdrowego rozsądku, zwykły populizm) a teraz mamy to co mamy,pomimo tego zaniechania jest sygnał ,że w społeczności lokalnej wraca zdrowy rozsądek to już postęp.

      2. Przecież Radnych nie wybierała Pani Kamińska,ale mieszkańcy Gminy Barciany, proszę się zastanowić.
        Pani Kamińska przedstawiła kandydatów z KWW „Razem możemy więcej „(którego twarzą był Kochanowski )z którego sama startowała a miejscowa społeczności wcale nie musiała ich wybierać ,a jednak zyskali zaufanie.

        1. Tak to prawda. Problem w tym, że kandydować decydują się ludzie, którzy nic sobą nie reprezentują (oczywiście nie wszyscy). Pytanie dlaczego tak się dzieje? Inna sprawa, że kandydaci na wójta dobierają sobie do swojego komitetu takich ludzi, których łatwo sobie podporządkować. Zdaje się, że dobrze to zdefiniował prof. Jerzy Stępień – jeden z twórców samorządu terytorialnego w Polsce, który powiedział: „Miała być samorządność terytorialna a są udzielne księstwa z kacykami na czele.” Przyczynę tego stanu rzeczy upatruje on w tym, że utworzono bezpośredni wybór wójta, burmistrza. To sprawiło tak ogromną przewagę organu wykonawczego nad organem stanowiącym i kontrolnym, że z reguły ludzie poważni po prostu nie chcą się w to bawić. Potem mamy takich Gośków albo takich, którzy uważają wójta za szefa radnych.

          1. Zupełna zgoda nie trzeba nam daleko szukać tylko rozejrzeć się w naszym powiecie jak to wygląda.
            Aby nie być gołosłownym to parę przykłdów jak nie Burmistrz to Prezes jednej ze Spółek, jak nie Wójt to Zastępca Burmistrza,bądź to prezes „Sieci” w Korszach jak nie v-ce Starosta to Burmistrz i można by dalej wymieniać,ale te przykłady powinny spowodować chociaż trochę refleksji.
            A dzieje się tak niestety( nie w każdym przypadku)za przyzwoleniem społeczności lokalne biorącej udział w wyborach,która kieruje się przy dokonaniu wyboru wszystkim, a na samym końcu wiedzą i kompetencjami danego kandydata.

  6. Odnosząc się to powyższego wpisu możemy powiedzieć że tak wgląda grupa sprawująca władzę, niestety za przyzwoleniem mieszkańców, którzy poprzez swoje wyboru umożliwiają grupie oraz poszczególnym jej czlonkom sprawować władzę w tej czy innej konfiguracji.
    Dlatego dokonując wyboru nie należy się kierować emocjami,a rozsądkiem , roztropnością i wybierać ludzi którzy poprzez swoje kompetencje, wiedze potrafią zadbać o dobro wspólne .

  7. Jeżeli chodzi o wybory przewodniczącego rady gminy po rezygnacji pani K.
    Jeżeli do zera dołączymy drugie zero to mamy dwa zera.
    Matematycznie wygląda to tak: 0 + 0 = 00
    A obyczajowo po prostu: ” 00″

    1. A kto został wybrany ,aby Przewodniczyć Radzie Gminy Barciany?
      Mam nadzieję (może nieuzasadnioną) że nowy Przewodniczący uporządkuje obrady, czasami obserwując Sesję czy to jeszcze gdy Radzie przewodniczyła Pani Kłaczko czy Pani Kuczewska odnosiło się nieodparte wrażenie, że Rada liczy nie 15 Radnych a 16 czasami i więcej.
      Szczególnie swoją obecność zaznacza Radca Prawny która jest zresztą pracownikiem podległym Wójtowi.
      Osoby nie będące Radnymi mogą się wypowiadać tylko i włącznie jeżeli na to pozwoli Przewodniczący obrad (rzecz jasna zgodnie z obowiązującymi przepisami)i tylko w formule opinii,bądź wniosku ,a już jakakolwiek sugestia jest niedopuszczalna .
      Gdy Rada podejmie uchwłę bądź stanowisko zgodnie z Konstytucją RP organami nadzoru nad działalnością Samorządu Terytorialnego są Prezes Rady Ministrów, Wojewodowie, a sprawach dotyczących finansów Regionalne Izby Obrachunkowe i jeżeli uchwała będzie podjęta z rażącym naruszeniem prawa to w/w organy mogą ja uchylić w części bądź w całości.
      Jakakolwiek inna ingerencja jest z mocy prawa niedopuszczalna,a wręcz narusza wolny mandat jaki posiada każdy Radny.
      Trzeba pamiętać, że Wójt Gminy jest traktowany jako osoba zaproszona (wcale nie musi brać udziału w Sesji Rady) nie mówiąc o pracownikach Urzędu .
      Jakie było zdziwienie , że i Pani Ķłaczko i Pani Kuczewska pozwoliły aby przy stole (umownie) Prezydialnym zasiadały osoby nie będące Radnymi(Wójt,Sekretarz,Skarbnik)to jest mieszanie porządku a fizycznie niekomfortowo .
      Szanowni Państwo to jest Sesja Rady Gminy,a nie”niezobowiązujące” spotkanie stąd ufam,że nowy Przewodniczący potrafi się z tym uporać, chyba że się mylę.

  8. Myli się Pan stukrotnie. To jest osoba całkowicie podporządkowana wójtce. Stukrotnie natomiast ma Pan rację jeżeli chodzi o zasiadanie wójtki ze swoją świtą za stołem radnych i to za stołem tzw. prezydialnym, gdzie powinni zasiadać tylko przewodniczący i zastępcy. Znam kulisy tej sytuacji. To zostało wówczas wymuszone na Pani Kłaczko, która była w mniejszości. To i tak był kompromis bo wójtka chciała zasiadać w samym centrum tego stołu a przewodniczaca tak z boku. Tak to było. Przy obecnej przewodniczącej, rada gminy straciła całkowicie na znaczeniu. Tak jakby jej w ogóle nie było. To takie udawanie w radzenie.

    1. Prawda,szczera ptawda,pani małgorzata tak przez małe ”p” bo na duże nie zasłużyła jest całkowicie oddana wójtce i nawet przez mysl jej nie przejdzie zeby było inaczej niż chce wójtka. Ona teraz pokaże co potrafi,bedzie wszystkim mieszkancom odbierała głos .

  9. Jestem mieszkańcem powiatu. Często, śledzę przebieg sesji w gminach. Obserwuję też sesje w Barcianach. W przebiegu sesji gmin , poza Barcianami , zawsze są relacje wójtów z działań w okresie między sesjami. Odpowiedzi włodarzy , na interpelację, pytania ,zadane na sesji są w miarę spokojne itp.
    W gminie Barciany – proszę zobaczyć i ocenić.

  10. Przyznam ,że styl i sposób sprawowania funkcji Wójta Gminy przez Panią Kamińską pozostawia wiele do życzenia nie mówiąc o bardzo słabej Radzie Gminy .
    Natomiast można było się spodziewać, że kwestia funkcjonowania Szkół na terenie Gminy wybuchnie ze zdwojną siłą.
    Byłem przekonany ,że nastąpi to wcześniej niż później niestety wydarzyło się to o wiele za późno.
    Ponieważ analizując budżet Gminy oraz wszystkie realia dotyczące funkcjonowania Szkół, nasuwa się jeden wniosek jeżeli nie nastąpi radykalna reforma funkcjonowania Oświaty ,może to zagrażać dalszemu funkcjonowaniu Gminy.
    Obserwując to jak funkcjonują Szkoły w Gminie Barciany posłużę się kilkoma przykładami ,które świadczą iż poruszamy się w oparach absurdu:
    1.SP w Barcianach mogąca pomieścić 450 uczniów kształci w bieżącym roku szkolnym 116 dzieci, już coś niesamowitego nie prowadzi w tym roku oddziału ośmioklasowego.
    2.Z dokumentów przedstawionych przez Radę i Wójta wynika ,że do SP Windzie i Drogoszach
    uczęszczają dzieci, które powinny być objęte obowiązkiem szkolnym w Gminach Srokowo i Korsze ok.20 uczniów
    3.Jak wyżej napisałem SP w Barcianach może pomieścić 450 uczniów, a w roku szkolnym 2025/26 obowiązkiem szkolnym w Gminie objętych będzie ok 370 dzieci.
    4.Wreszcie problem, który generuje najwiękdze obciążenie budżetu ilość nauczycieli obecnie zatrudnionych jest 79,a po reformie władze Gminy przewidują zatrudnienie 39 (jestem przekonany ,że przy obecnych niedoborach kadry pedagogicznej nie będzie problemu aby znaleźć zatrudnienie w innych placówkach)
    Dlatego taki stan rzeczy nasuwa pytanie czyż z wielu zadań, które nakłada na Gminę Ustawa o Samorządzie Gminnym nie będzie realizowanych? bo większość własnych środków budżetowych Gminy będzie musiała być wyasygnowana na Oświatę (subwencja na funkcjonowanie Szkół raz,że jest rażąco za niska to jest przydzielana w stosunku do ilości uczniów a tych mamy niestety z roku na rok mniej)
    Nie może umknąć uwadze, że aby Gmina się nie kurczyła pod względem demografii trzeba realizować inwestycje infrastrukturalne takie jak oczyszczalnie ścieków (Drogosze bardzo duże środowiska nie posiada takiej a w Barcianach mocno zdekapitalizowana i niewydolna) drogi mocno weksplatowane , niektóre nieprzejezdne.
    Pewnie ,że kształcenie dzieci to wielka i odpowiedzialna inwestycja już w wieku szesnastym Hetman Zamojski raczył o tym mówić ,natomiast nie możemy zapominać o realiach w których musimy się poruszać.

  11. Wójtka i wszystkie TŁUSTE KOTY przez nią zatrudnione powinni wylądowac na bruku,bez wyjątku i definitywnie!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *