KĘTRZYN: Zarząd ponownie bez absolutorium na Osiedlu Sikorskiego

Drugie z rzędu cząstkowe Walne Zgromadzenie i drugi raz brak absolutorium. Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” znalazł się w wyjątkowo trudnej sytuacji po kolejnym głosowaniu, które odbyło się 24 czerwca na Osiedlu Sikorskiego. Mieszkańcy – podobnie jak dzień wcześniej na Moniuszki – zdecydowanie odmówili poparcia dla władz spółdzielni. Sygnał, który jeszcze niedawno można było uznać za ostrzeżenie, dziś brzmi już jak wyrok.
Frekwencja dopisała, emocje również. Choć głosowanie przebiegło spokojnie, jego wyniki są miażdżące dla zarządu. Członkowie spółdzielni nie pozostawili złudzeń co do swojej oceny pracy prezesów. Szczególnie dotkliwa była ponowna porażka Kazimierza Domińczaka, który – podobnie jak na Moniuszki – otrzymał najmniejsze poparcie.
Wyniki głosowania na Osiedlu Sikorskiego przedstawiają się następująco:
Stanisław Kulas: 24 głosy „za”, 51 „przeciw”, 1 wstrzymujący się.
Dariusz Powroźnik: 34 głosy „za”, 40 „przeciw”, 1 wstrzymujący się.
Kazimierz Domińczak: 19 głosów „za”, 56 „przeciw”, 1 wstrzymujący się.
Dwa osiedla, jeden komunikat: brak zaufania. W świetle tych rezultatów trudno już mówić o przypadkowym głosie sprzeciwu. To czytelny i powtarzalny sygnał płynący od mieszkańców, że obecne kierownictwo spółdzielni nie cieszy się społecznym mandatem. Brak absolutorium, choć nie oznacza automatycznego odwołania, podważa legitymację zarządu do dalszego sprawowania funkcji i otwiera dyskusję o konieczności zmian.