PRAWO: Hałas z boisk szkolnych nie będzie ograniczany. Rząd chce chronić prawo do sportu

Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiedziało zmianę przepisów, która ucieszy szkoły, samorządy i wszystkich zwolenników aktywności fizycznej. Nowe regulacje mają jednoznacznie wyłączyć szkolne i rekreacyjne obiekty sportowe – takie jak boiska, korty, bieżnie czy skateparki – spod rygorystycznych norm hałasu. Dzięki temu korzystanie z infrastruktury sportowej nie będzie mogło być zakazane z powodu uciążliwości dźwiękowych.

Jak zaznacza resort, celem nowelizacji jest przeciwdziałanie narastającemu problemowi blokowania dostępu do sportowych przestrzeni pod pretekstem przekraczania dopuszczalnych norm hałasu. W ostatnich latach coraz częściej dochodziło do sytuacji, w których lokalni mieszkańcy, powołując się na przepisy ochrony środowiska, żądali ograniczenia, a nawet zamykania szkolnych boisk lub gminnych obiektów sportowych.

Proponowana zmiana rozporządzenia jednoznacznie zalicza aktywność sportową o charakterze szkolnym lub rekreacyjnym do tzw. powszechnego korzystania ze środowiska, co oznacza wyłączenie z przepisów o normach hałasu. Jak wskazuje uzasadnienie projektu, takie działania są zgodne z art. 4 ustawy Prawo ochrony środowiska, który mówi, że każdy ma prawo do korzystania ze środowiska w celach osobistych, takich jak wypoczynek czy uprawianie sportu – o ile nie używa do tego instalacji przemysłowych.

Zmiana nie tylko ma rozwiązać problem nadinterpretacji obowiązujących przepisów, ale również wpisuje się w rządowe programy promocji zdrowia. Według Ministerstwa Klimatu i Środowiska rozporządzenie przyczyni się do przeciwdziałania nadwadze i otyłości wśród dzieci i młodzieży, a także wesprze rozwój kultury fizycznej w społeczeństwie.

Dodatkowo projekt podkreśla, że gminy zarządzające obiektami sportowymi zyskają jasność prawną w zakresie ich wykorzystywania. Boiska i inne obiekty służące rekreacji staną się zatem bezpieczniejsze przed próbami ograniczania ich funkcjonowania z powodów akustycznych.

Nowe przepisy mają charakter doprecyzowujący, dlatego – jak zapowiada resort – wejdą w życie natychmiast po ogłoszeniu. Oznacza to, że już wkrótce dziecięcy śmiech i dźwięk odbijanej piłki nie będą traktowane jak uciążliwy hałas, lecz jako naturalny element zdrowego, aktywnego życia społecznego.