KĘTRZYN: Chirurg i radny powiatu Mirosław S. skazany! Kolejny wyrok w drodze?
Mirosław S. znany kętrzyński chirurg z Kętrzyna oraz radny powiatowy obecnej kadencji w ostatnim czasie został skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 2 lat próby. To nie pierwszy wyro jaki zapadł w jego sprawie, a jeszcze jeden jest w drodze.
Przypomnijmy, że w dniu 11 maja 2017 r. Sąd Rejonowy w Kętrzynie wydał wyrok w sprawie o sygn. akt II K 112/17, w którym skazał Mirosława S. za czyn z art. 286 par. 1 Kodeksu karnego i art. 49 ust. 1 Ustawy o ochronie danych osobowych na karę 7 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania tej kary na okres 2 lat próby. Ponadto, oskarżony został skazany na karę 3,5 tys. zł grzywny. Wyrok w tej sprawie nie był zaskarżany i uprawomocnił się 19 maja 2017 r.
Również w dniu 21 grudnia 2021 r. Sąd Rejonowy w Kętrzynie wydał wyrok w sprawie o sygn. akt II K 465/20, w którym uniewinnił Mirosława S. od popełnienia czynu z art. 228 par. 1 Kodeksu karnego.
Sąd Okręgowy w Olsztynie w dniu 14 kwietnia 2022 r., na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora, uchylił zaskarżony wyrok sądu pierwszej instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Kętrzynie. Aktualnie, to jest po uchyleniu wyroku, powyższa sprawa jest zarejestrowana pod sygn. akt II K 234/22. Publikacja wyroku w tej sprawie jest zaplanowana na 1 grudnia 2022 r. na godz. 11:00.
Jednak to ostatnia sprawa odbiła się szerokim echem, a nagłośniła ją pewna niszowa redakcja. W dniu 25 kwietnia 2021 r. Sąd Rejonowy w Kętrzynie wydał wyrok w sprawie o sygn. akt II K 464/20, w którym uznał Mirosława S. za winnego popełnienia czynu z art. 160 par. 2 w zb. z art. 155 Kodeksu karnego i skazał go za to na karę 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 2 lat próby. Ponadto, Sąd orzekł wobec oskarżonego zakaz wykonywania zawodu lekarza na okres 1 roku oraz zasądził od oskarżonego nawiązkę na rzecz oskarżyciela posiłkowego w kwocie 10 tys. zł.
Powyższy wyrok został zaskarżony przez obrońcę oskarżonego. Sąd Okręgowy w Olsztynie w dniu 3 października 2022 r. utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.
Powstaje pytanie czy ten radny legalnie jest radnym, ponieważ Kodeks wyborczy mówi, że nie ma prawa wybieralności osoba
skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego. Rada Powiatu powinna pilnie zająć się tą kwestią.
Tutaj problematyka jest taka, że art. 155 kk mówi o nieumyślnym spowodowaniu śmierci
Chodzi mi o wyrok z roku 2017. Kara została zawieszona na okres 2 lat, a więc radny kandydował do Rady Powiatu w czasie, gdy miał wyrok w zawieszeniu. Prawnicy powinni się wypowiedzieć, czy w tych okolicznościach ten radny miał prawo wybieralności.
Określenie „ten radny” zastąpiłbym „ten skazany”…. Wiele razy słyszymy aby każdy zajął się swoim zawodem na 100% i nie bawił się w polityka …. może wtedy nie popelnialby takich błędów?
Gdyby okazało się, że ta osoba w wyborach w roku 2018 nie miała prawa wybieralności, to na Radzie Powiatu ciąży obowiązek prawny niezwłocznego podjęcia uchwały o wygaszeniu mandatu radnego.
Uważam, że byłoby dobrze, gdyby Redaktor tego portalu wystąpił z oficjalnym zapytaniem do Rady Powiatu w celu wyjaśnienia tej kwestii, bo podejrzewam, że dopóki do Rady nie wpłynie oficjalne zapytanie w trybie prawa prasowego, to będą udawali Greka.
A w roku 2017 radny, o którym mowa był skazany za umyślne przestępstwo z oskarżenia publicznego ? Czy w wyroku była zapisana karana niewybieralności ?
Nie rozumiem tego artykułu i jego intencji. Nie wystarczy już wyrok ? Nie niszczcie tego człowieka , był dobrym lekarzem, popełnił błąd . A radnym jest , przestępstwo musi być umyślne , a w tym przypadku chyba nie , jak piszą wcześniej . Współczuję jemu oraz rodzinie zmarłego , czas zamknąć ten temat i nie podgrzewać tematu.
To raczej Pana intencja jest niezrozumiała. Czy uważa Pan, że opinia publiczna nie powinna wiedzieć, że reprezentujący ją radny powiatowy ma prawomocny wyrok karny i że toczą się przeciwko niemu kolejne sprawy karne? Poza tym myli się Pan, wyrok z roku 2017 wcale nie dotyczy winy nieumyślnej. Stąd wątpliwość, czy ten radny nadal może być radnym i czy w ogóle mógł kandydować. Według mojej wiedzy, wyrok karny w okresie zawieszenia wykonania kary nie ulega zatarciu. Jeżeli tak jest, to by oznaczało, że w roku 2018 ten kandydat do rady powiatu nie miał prawa wybieralności. To trzeba zweryfikować pod kątem prawnym.
To raczej kompetencje komisarza wyborczego i co rada ma do tego? Komisarz wyborczy ma informację o wyrokach . Znowu aby były tematy zastępcze , czy osoba w kolejce przebiera nogami czyżby ze stajni byłego Burmistrza ?
Wygaśnięcie mandatu radnego stwierdza rada powiatu w drodze uchwały na podstawie art. 383 §2 w związku z art. 383 §1 pkt 2 ustawy Kodeks wyborczy. Nie jest do tego potrzebne orzeczenie sądu o utracie prawa wybieralności, przesądza o tym sam fakt skazania na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego (art. 11 §2 ust. 1 kodeksu wyborczego). Sugeruję nie wypowiadać o sprawach, na których się Pan nie zna.
Proszę zapoznać się z poniższym artykułem, a nie robić sensacje , których zapewne nie ma
https://www.rp.pl/ustroj-i-kompetencje/art4727201-kiedy-skazany-radny-moze-stracic-mandat
Artykuł w pełni potwierdza moje opinie. Jak się linkuje artykuły, to wypada najpierw samemu przeczytać je do końca, ze zrozumieniem.
A jak radny sejmiku wojewódzkiego Homza jest lekarzem i radnym. To niech zrezygnuje z radnego i niech leczy ludzi.
Chyba lekarzy nie lubicie, to niech posłowie lekarze też zrezygnują. Najlepiej niech dziennikarze, politolodzy lub bezrobotni zostają radnymi, posłami
O ile prawdą jest, że w obiegu jest wyrok z 2017 r. skazujący bohatera artykułu r. za przestępstwo popełnione umyślnie to faktycznie w dniu wyborów nie posiadał on prawa wybieralności. Jednak droga do wygaszenia mu mandatu radnego jest długa. Postanowienie komisarza wyborczego, odwołanie do WSA następnie do NSA. Czas trwania procedury sądowej ponad rok. A więc będzie radnym do końca kadencji.
W tym przypadku wygaszenie mandatu radnego następuje wskutek uchwały rady powiatu – tak jak zostało to opisane przeze mnie powyżej. Komisarz wyborczy nie bierze w tym udziału.
Tak czy inaczej doktor zostanie radnym do końca kadencji jeśli będzie się odwoływał, a przedszkolanka niech zajmie się prowadzeniem trzech przedszkoli.
W opisanej sytuacji sądzę, że jednak radnym nie będzie ponieważ uchwała rady powiatu wchodzi w życie w terminie 14 dni od ogłoszenia w dzienniku urzędowym województwa, a radnemu pozostaje w tej sytuacji wniesienie pozwu do sądu administracyjnego o uchylenie uchwały, jednak taki pozew nie wstrzymuje jej wykonania. Oczywiście radny mógłby wraz z pozwem wnieść o zabezpieczenie w postaci zawieszenia wykonania uchwały, ale wątpię żeby sąd zgodził się na udzielenie takiego zabezpieczenia, jeżeli będzie miał przed oczami dowód w postaci prawomocnego wyroku skazującego z 2017 r.