Prokuratura przesłuchuje w sprawie strat w KTBS

Prokuratura w Kętrzynie przesłuchuje, byłych prezesów spółki KTBS, w sprawie o przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu.

Kodeks karny w art. 296. § 1. stanowi, że „Kto, będąc obowiązany na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, wyrządza jej znaczną szkodę majątkową, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”

To jest poważna sprawa, która została już częściowo przedstawiona w naszych artykułach: 

„Czy straty w KTBS przekroczą MILION złotych?”,

„Nie ma żadnej nowej opinii prawnej w sprawie Książka”’

„Było 50 tys. zł straty? Będzie 240 tys. zł?”,

„Ojciec byłej księgowej prezesem KTB?”,

„KTBS umorzyło długi Arkadiusza Książka?”,

„Co Prezes KTBS ukrywa w sprawie Książka?”,

„Grzyby? Kary? Umorzenia?”.

Nie wiemy, co było powodem wszczęcia postępowania w prokuraturze? Wiemy jednak, że pod koniec 2018 roku, do wszystkich radnych miejskich, wpłynął list podpisany: „Pracownicy KTBS”. Na naszą pocztę e-mailową otrzymaliśmy fotokopię początkowego fragmentu tego listu, z zakrytymi danymi osobowymi, którą to fotokopię publikujemy. Mamy też informację, że list został skierowany do wiadomości ministra sprawiedliwości oraz do prokuratury.

Rada miejska nie zajęła się tą sprawą. „Anonimów nie rozpatrujemy” oświadczono beztrosko na sesji. I tylko jeden radny konsekwentnie szukał ukrywanych dokumentów i starał się to wyjaśnić, co przedstawiliśmy w artykule „Kilka słów o “aferze” Książka”.

Sprawą zajęła się już prokuratura a znając jej dociekliwość, to konsekwentnie doprowadzi do jej wyjaśnienia. Według posiadanych informacji sprawa dotyczy znacznej straty, kwoty dużo większej niż ta, o której pokrycie wystąpiła spółka do byłego prezesa Arkadiusza K.