WAŻNY TEMAT: „Żywa reklama” ZAZ-u na najbliższej sesji Rady Powiatu? Tego chce starosta?
Po publikacji artykułu „Kołchoz pracy? Niepokojące informacje z kętrzyńskiego ZAZ-u” w przestrzeni publicznej rozgorzała szeroka dyskusja na temat warunków panujących z Zakładzie Aktywności Zawodowej w Kętrzynie. Zgłosiło się do nas jeszcze większe grono osób, które chcą mówić o sytuacji tam panującej, a zmusiło ich do podjęcia takiej decyzji dzisiejsza wizyta starosty w placówce. Kochanowski postanowił zareagować na rosnącą falę krytyki w sposób, który budzi wiele wątpliwości i kontrowersji.
Starosta na spotkaniu, które odbyło się dzisiaj [22,10,2024] w ZAZ-ie podkreślił, że w najbliższym czasie odbędzie się sesja Rady Powiatu, sugerując, że osoby z niepełnosprawnościami powinny wziąć w niej udział i zaświadczyć o „znakomitych warunkach” panujących w ZAZ-ie. Tego rodzaju działanie można interpretować jako próbę manipulacji opinią publiczną oraz tuszowania rzeczywistych problemów, które zostały poruszone przez byłych i obecnych pracowników, a także ich rodziny.
Warto zadać pytanie, dlaczego starosta nie odniósł się w sposób merytoryczny do zarzutów przedstawionych w artykule, a zamiast tego postanowił zorganizować swoistą „reklamę” ZAZ-u. Żądanie, by osoby z niepełnosprawnościami przyszły na sesję i opowiadały o pozytywnych doświadczeniach, wydaje się być próbą uciszenia krytyki, a także może rodzić obawy o presję, jaką mogą czuć te osoby. W sytuacji, gdy osoby z niepełnosprawnościami są w dużej mierze zależne od instytucji takich jak ZAZ, można podejrzewać, że mogą się obawiać negatywnych konsekwencji za swoje wypowiedzi.
Co więcej, nieprawidłowości wskazywane w naszych materiałach, takie jak przechowywanie żywności w nieodpowiednich warunkach czy nieprawidłowości w tankowaniu paliwa, powinny być zbadane przez niezależne instytucje. Wymuszanie pozytywnych relacji na sesji Rady Powiatu, zamiast skupienia się na rozwiązaniu realnych problemów, wydaje się podejściem dalekim od odpowiedzialności. W tej sytuacji ważne jest, aby osoby z niepełnosprawnościami mogły swobodnie dzielić się swoimi doświadczeniami, a nie były zmuszane do publicznego wystąpienia w roli „żywej reklamy” ZAZ-u.
Zamiast rzeczywistej poprawy warunków w ZAZ-ie, działania starosty mogą budzić podejrzenia o zamiarach, które nie mają nic wspólnego z troską o osoby z niepełnosprawnościami. Czy nie jest to jedynie gra na czas, mająca na celu odwrócenie uwagi od nieprawidłowości, które zostały ujawnione? Społeczeństwo zasługuje na przejrzystość w działaniu instytucji publicznych, a odpowiedzialni za ich funkcjonowanie muszą zdawać sobie sprawę, że ignorowanie problemów w dłuższej perspektywie prowadzi jedynie do ich zaostrzenia.
Do sprawy jeszcze wrócimy.
Czyli jak rozumiem to będzie zakłamywanie rzeczywistości tak samo jak to miało miejsce w Urzędzie Pracy tylko pogratulować !!!
Taka droga prowadzi do nikąd !
taka droga prowadzi do zdobycia dowodow na rzekome nieprawidlowosci, aby na slowo pisane odpowiedziec slowem mowionym przez konkretne osoby a sesja sie nagrywa wiec bedzie dowod. Wypadaloby aby szereg osob ktore zglosily sie do redakcji tym samym szeregiem poszly na sesje i powtorzyly swoje zdanie opowiadajac o swoich doswiadczeniach negatywnych bo w przeciwnym wypadku z obu artykolow bedzie kiszka
Zapomina pan/pani o tym, że są zdjęcia i dokumenty. To na tym w większości opiera się autor tekstu
a gdzie te dokumenty?
Jaka manipulacja. Stare numery, tu się zaprasza a tam się grozi „spróbujcie przyjść”, mają przyjść obrońcy. Co za bezduszne traktowanie osób z niepełnosprawnościami.
No cóż zaproszenie osób niepełnosprawnych to założenie z góry że nikt z nich nie odważy się powiedzieć prawdy.Wykorzystywanie słabości tych ludzi zależności itp.jest słabe.Moze po prostu lepiej pokazać że niezależnie kto posadził na stołku i jaki kolega za tym stoi ważna jest nie obrona bo swój ale merytoryczne podejście do sprawy.Czasem osoba z polecenia zwyczajnie nadużywa zaufania i nie warto za nią się bić
a czemu nie można zaprosić niepelnosprawnych bo to z góry założenie że się nie odważą? A czemu stegmatyzujemy. niepelnsoprawny też ma swoje zdanie może się wypowiedzieć. z jednej strony chcemy żeby ich zatrudniać pomagać włączać do życia społecznego, zawodowego a później że o niepelnosprawny tacy biedny on nie
przyjdzie nie powie. Jakie wykorzystanie słabości? no ludzie mają prawa mają obowiązki to i mają zdanie.
no to kogo mamy pytać jak nie ich, skoro to niepełnosprawnym dzieje się krzywda
ktoś tu nie zrozumiał przekazu!
ludzie zdrowi nie mają odwagi a co mówić niepełnosprawni !
będzie tak samo jak w urzędzie pracy pewnie. wszystko pod dywan. Kilka osób zapewne nie bezinteresownie powie ze jest super i będzie ok. śmiech. Coś sobie nie radzą… coraz więcej śmierdzących spraw wychodzi a do odpowiedzialności nikogo nie pociągają
chcemy poznać tych pracowników i ich rodziny. kto, Kiedy z kim gdzie i dlaczego? konkrety. Niech się wypowiedzą. Zacytujcie ich. wtedy możemy rozmawiać. Alebo dajcie zdjęcia. narazie to wiemy że zle żywność przechowują i nic więcej . i to wiemy wiemy żeby nie zamawiać jedzenia tam ale nic więcej nie wiemy. Ludzie albo jesteśmy poważni albo nie.
Tak, najlepiej z imienia i nazwiska.
A potem ich pozwalniamy.
Bagatelizujecie możliwość wzięcia udziału w sesji osoby niepełnosprawnej, ale jak jedna z nich pisze artykuły do brukowca to jest ok i łykacie jak pelikany. Wstęp na sesję jest wolny, więc to raczej zaproszenie dla tych co w zakładzie widzą problem.
Tia i będzie jak z obrona dyrektora pup że jest super i fajnie i nic się nie dzieje…
To proszę przedstawić dowody, że jedna i czytać ze zrozumieniem artykuł !!!
Starosta kazał…. a sługa musi …..
Jakbyś przeczytał artykuł ze zrozumieniem zauważył byś liczbę MNOGĄ!
Kilka komentarzy i widać uruchomione wojsko.A to obrona niepełnosprawnych a to żądanie faktów twarzy itp.Nie pisze tego ktoś kto zna środowiska niepełnosprawnych kto nie wie ile trudu kosztuje aktywizacja zawodowa zeby móc w ogóle pracować . Człowiek który zdecydował się zarządzać ta firmą powinien rozumieć potrzeby i istotę niepełnosprawności człowiek mądry pokorny wobec słabości innych.Nawet z polecenia.
To proszę przedstawić dowody, że jedna i czytać ze zrozumieniem artykuł !!!
kolego a co rodziny mają do tego ??
Panie Kochanowski.Niech Pan się opamięta z tym pomysłem.To prawda że w Pupie nawet powstał związek zawodowy ,do obrony Prokopa? Tam są dwa związki?To chyba dobrze nie jest.Bo po ce te związki?Pan twierdził że tam nie mobingu to dlaczego było dochodzenie?Było umorzenie ale sąd kazał wznowić podobno.To prawda jest czy nie? Tak samo w tym Zazie może jest?Wszystko cacy tylko się czepiają niektórzy?Niech Pan pilnuje spraw lepiej to nie będzie takich rzeczy.A nie zaprasza na sesję komitet obronny jakiś.I to z niepełnosprawnych złożony.Bo to wstyd dla nas wszystkich.
Jak można wykorzystywać tych ludzi. Ale co tam. Wszystkie ręce na pokład, aby bronić swoich. A to prawda, że ma przyjechać TV?
Do Mieszkańca !
Szanowny Panie jest to jedyna uczciwa redakcja która zawsze stara się ukazywać wszelkie nieprawidłowości po ujawnieniu przez mieszkańców krzywd i nieprawidłowości w urzędach a obecnie w ZAZ .
Brukowcem jest według mieszkańców ta gazeta która nie poinformowała nas że sprawa Urzędu Pracy jest nie zakończona , będzie dalej rozpatrywana .
Tam właśnie redaktor pisze to co jest wygodne, uśmiechnięte twarze itp.
Myślę że mieszkaniec powinien myśleć samodzielnie bo nie tędy droga !!!
Ale Michałek publicznie „nie poleca” czytać Info24. Dlaczego? Bo się boi, prowadzi z redaktorem walkę, ale o tym będzie niebawem głośno- aby uciszać, aby ludzie widzieli tylko to, co on chce. Pasmo sukcesów. Przykleja się do kogo się da, aby być zauważonym, raptem poseł Wróbel jest dobry i senatorka z PO. To kpina z ludzi. Ale korzenie zostały, nawyki, przekonania. Nikt się nie nabierze.
Metody tożsame. Zwołać zależnych od siebie ludzi- i wykorzystać do obrony własnej dupy. To samo w PUP, w ŚDS , teraz tu.
Co na to Monia i Ada?
Do kom. „Nikt się nie nabierze”
Potwierdzam że raptem Poseł Wróbel jest dobry ale artykuł o nim nie przychylny się ukazał w Tygodniku na zamówienie tak uważają mieszkańcy którzy wszystko widzą i słyszą.
Drodzy, myślę, że wizyta najjaśniejszego w powiecie w ZAZ miał wywołać efekt mrożący. Co zrobią niepełnosprawni i ich najbliżsi, gdy wylecą z ZAZ-u za mówienie prawdy? Gdzie się zatrudni niezadowolona kadra po wywaleniu z roboty? Zgadzam się z opinią, że zapraszanie niepełnosprawnych osób na sesję, to takie północno koreańskie myślenie, a głos ludu obali złe moce wokół ZAZ i powie im stanowcze NIE!
I po raz kolejny ucieczka od odpowiedzialności decydentów – zero decyzji to zero problemów. Ma być tylko miód, bo inaczej kilku kolesi będzie miało migrenkę. Scenariusz wypisz-wymaluj jak w PUP. Serio to, dosyć takiego syfu w powiecie.
Takiego wyboru dokonano i teraz nie ma co narzekać, rzeczywiście „Razem mogą więcej „.
Kochanowski nie powinien sprawować tak ważnych funkcji publicznych i tyle.
Dobrał sobie jeszcze tego słabiutkiego Wiśniewskiego to już zupełnie żle rokuje.
gdzie jest prawda ?
Mogą dopóki Prokurator nie powie inaczej i sąd. A skończyła się „Dobra zmiana” i Michał P. i Jurek M. ta mała chuda też za wiele nie ma do powiedzenia.
MIchał miej honor i zrezygnuj z funkcji. Daj spokój nie wyszło tobie z PUP a teraz nastepna sprawa już nie wspomnę o Reszlu.
Dlaczego starosta do tej pory nie opublikował swojego oświadczenia majątkowego za 2023 r. Zapomniał, czy celowe działanie?
Jak wyglądał proces rekrutacji kadry instruktorów,kierowców,opiekunów osób niepełnosprawnych? Skoro w urzędzie pracy nie było żadnej informacji ani wywieszonej na tablicy ani na stronie PUP? Chciałam się tam dostać do pracy, chodziłam z cv tam i spowrotem każdy mnie odsyłał,nikt mi nie udzielił żadnej informacji,a przypomnę mam wyzsze podagogiczne i doświadczenie kilkuletnie w pracy z osobami niepełnosprawnymi. A jak przyszłam kolejny raz do PUP to uprzejma pani powiedziała widzę,że zależy pani na pracy, mogę pani zaproponować pracę dwu zmianową w Signify,akurat tam jest zapotrzebowanie. To jakiś żart? A po miesiącu czytam gazetę zakupioną w Magrze i piękny artykuł 46nowych miejsc pracy w PZAZ . Po prostu super,skąd oni wiedzieli gdzie zanieść swoje CV żeby się tam dostać? Oczywiście wina jest tylko moja bo nie znam nikogo na stanowisku,więc po studiach po powrocie z Gdańska do ketrzyna,chyba znowu trzeba wyjechać.
Nie zgadzam się z panią pani Żaneto. W kadrach w PZAZIE została zainstalowana kuzynka pana Grzegorza Prokopa i pracuje tam nadal jako kadrowa,a to znaczy że w Ketrzyńskim PUPie mieli informacje o naborze,bo skąd by się tam wzięła?
i jeszcze jest bez wykształcenia.
A o to zapytaj starosty lub kucharza. Szefową naznaczyli już w momencie przeniesienia do starostwa z magistratu. Domyślnie to samo mogło być w kolejnych przyjęciach z tzw POlecenia.
Owszem wina jest Pani. na stronie BIP Starostwa były ogłoszenia o naborze na stanowiska urzędnicze. Nie trzeba mieć znajomości, żeby wejść na stronę ściągnąć plik o naborze, przygotować dokumenty i złożyć wymagane z treści ogłoszenia. Proszę nie demonizować.
Pozdrawiam
bip,bip…bibibipiìii…. I wszyscy którzy tam pracują dostali się właśnie w ten polecony przez BIP sposób?
Pamiętam jak rok temu o podobnej porze poszłam pod PZAZ zobaczyć jak to tam wygląda,pracowało tam 2 panów,sprzątali z liści otoczenie,chodniki itp,podeszłam zapytałam o pracę to spojrzeli na siebie coś pomruczeli pod nosem i powiedzieli że nic na ten temat nie wiedzą,proszę iść do urzedu pracy pytać i wzięli narzędzia,taczkę i poszli sobie zostawiając mnie bez odpowiedzi. I tak zaczęła się moja podróż w poszukiwaniu pracy pozdrawiam
BIP powiedz nam proszę, bo widać że jesteś zorientowany jaki plik trzeba pobrać ze strony starostwa żeby w ekspresowym tempie awansować w PZAZie? Z pomocnika na kierownika? To ten sam plik ,czy jakiś inny ? Bo ja prosty człowiek nie douczony dlatego pytam.
Witam. Celem PZAZU w Ketrzynie jest przygotowanie osób z niepełnosprawnościami do pracy na otwartym rynku. Opiekunowie na podstawie obserwacji ,wystawiają oceny po pół roku ich starań jak również pod koniec ich rocznej umowy o prace. Biorą pod uwagę ich zaangażowanie w powieżone im zadania,jaki mają stosunek do instruktora,do kolegów z pracy lub do samej pracy. Jeśli przez rok się starają to otrzymują wysokie oceny jak i opinie-zaswiadczenie,że są gotowi i mogą z nim iść do urzędu pracy starać się i pracę lub można ich polecać różnym zakładom pracy. Czy to jest jasne? To wszystko dotyczy osób które nie mają znajomości na ,,górze,, lub jak kto woli u kucharza. A jeżeli już takie znajomości mamy to cała ta otoczka jest
nic nie warta,wtedy jego ,,hostessa,, jednym podpisem rozwiązuje umowę z osobą niepełnosprawna i z automatu mianuje ją instruktorem-przełożonym osób niepełnosprawnych. Jakie to proste. Jak myślicie jak na to patrzą osoby niepełnosprawne to chce im się starać i pracować do końca umowy? Czy nie dlatego kilka
osób już z tamtad odeszło z pracy? Może czas przywrócić ustawienia fabryczne w Ketrzynskim PZAZIE ?zacznijcie od początku. Zatrudnijcie wykwalifikowana kadrę przede wszystkim z doświadczeniem w pracy z osobami niepełnosprawnymi,po pedagogice żeby mogli im przekazać swoją wiedzę. Postawcie się w naszej sytuacji -to my posyłamy tam nasze córki,synów,braci lub siostry żeby się czegoś nauczyli i kto opiniuje po roku ich pracy? 1 budowlaniec kucharza 2 listonosz z Reszla 3 mechanik samochodowy z stw . Bądźcie poważni.
Dodać trzeba, że wielki pan budowlaniec bez wykształcenia! Nie potrafi komputerem się obsługiwać a dyryguje wszystkimi. Jedynie co można nauczyć się od niego, to chamstwa, wulgaryzmów, brak szacunku do drugiego człowieka, adorowanie tych z których ma korzyści. Manipulator!! najlepsze jest to, że w drugim miesiącu pracy rozwalił busa dla niepełnosprawnych ale Irenka i Michałek po cichutku sprawę załatwili , dlaczego ? bo ten budowlaniec remonty robi u kucharzyka !
i wszystko jasne. Wystarczy zapytać o uszkodzenie busa i procedure naprawy szkody w trybie informacji publicznej. A także o procedury przyjecia do ZAZ czy byly konkursy ilu bylo kandydatow i kto i kiedy był w poszczególnych komisjach. Muszą byc protokoly z rekrutacji. Dotrzec do odrzuconych osób jeśli takowe były a jeśli było to czy to znaczy że przyjmowano tylko z polecenia?
Patologia którą warto przedstawić w mediach krajowych. Ludzie z właściwym wykształceniem nie mają szans dostać pracy a ludzie kucharza i starosty mają zawsze wyksztalcenie i doświadczenie o kierunku razem możemy więcej.
od wójka?
Oj tam oj tam….. A Pni Ewa, Szefowa działu szwalnia w ketrzynskim PZAZ cichutko siedzi i dzierga,sobie dzierga ładne hafty z logo PZAZ ,a córcia na stanowisku w starostwie bije brawo mamusi że ładnie jej to wychodzi… no ma talent pani Ewa prawda,ma talent kobiecina….ach RAZEM MOZNA WIECEJ… czyż to nie cudownie? rodzina jest najważniejsza.
Kochany panie Starosto ketrzynski. Wiemy że chcesz dobrze wszystkich osób z niepełnosprawnościami,więc nie używaj ich jako tarczy. Co oni komukolwiek złego zrobili? Zostaw ich w spokojoju,to dobrzy ludzie niech pracują ,nie wciągaj ich do polityki!!! Chcesz na sesji rady zabłysnąć? proszę bardzo ,oto rozwiązanie problemu : Zapros wszystkich zatrudnionych W PZAZ KETRZYN i przedstaw ich opinii publicznej. Każdego z osobna,z imienia i nazwiska i powiedz skąd się tam wzięli,ile lat doświadczenia mają w pracy z osobami niepełnosprawnymi,jakie mają wykształcenie -przede wszystkim czy jest to wykształcenie pozwalające na bycie odpowiedzialnym za prowadzenie i nadzór nad działem np-pralnia,niszczarnia,kuchnia itp. Osoby które posyłają tam osoby niepełnosprawne,rodzice,opiekunowie nic nie wiedzą o ich przełożonych w PZAZ a chętnie by się czegoś dowiedzieli. Może na sesję pan ten temat przygotuje co??? Na spokojnie, powolutku po drineczku ,będzie dobrze panie szefie.
Witam jestem tu nowy,czy to znaczy że mogę zostawic pod brama wujka na wózku inwalidzkim jak osobę niepelnosprawna i odebrać na drugi dzień już jako instruktora? Bo tak można, słyszałem na mieście że nie trzeba czekać roku na opinie …. no co chodzę na obiady na policję widziałem kilka razy kucharza ,a jak sobie z nim zrobię fotkę przy mielonych to to przejdzie? pozdrawiam
Pewnie, że można ,tam wszystko szybko działa. Co. ajlepsze wykształcenia nie trzeba , luz bluz ..
Panie Starosto zacznijmy właśnie od tego co piszą powyżej , kto jak tam się dostał i czy nie ma powiązań z Panem !!! i tu ma Pan ZONK!! pół etatu dla księgowej z DPSu , która nawet nie bywa tam te pół etatu bo w DPSie ma pełen etat! ale koleżaneczka Irenki, to można wszystko. Zresztą Irenka decyzji bez niej nie podejmie bo nie potrafi ! Wszyscy co tam są , powiązani z Panem albo kucharzykiem.. proszę w końcu przyznać się do tego .. prawda wyjdzie na jaw … miej jaja chłopie !
artykuł ma potencjał a znajduje się na 3 stronie. Ciekawe powiązania i informacje z kręgu polityki, sexu i biznesu. To kiedy będzie ta sesja rady w tej sprawie?
Howk Wodzu Ognista Wodo . Dlaczego w tak krótkim czasie tak dużo osób z kwalifikacjami i doświadczeniem zawodowym stamtąd już odeszło? Może nie byli z tego plemienia co wódz? Dlaczego nikt się tym tematem do dziś nie zajął? Sguoo Mistrza Kucharza ma na to odpowiedź,z resztą jedna regułkę do wszystkich którzy odeszli: Oni się do tej pracy nie nadawali,nie radzili sobie i zrezygnowali. .. A Wielki wódz się nawet tematem nie zainteresował. Howk Howk sie czerwonej twarzy
Ooooo i ktoś w końcu znalazł klucz jak widać,otwierają się powoli bramy do naszego małego HOGWARTU… jedni odeszli sami,a innym ktoś pomógł taka mała podpowiedź…
Coraz bliżej sesja,coraz bliżej sesja….. A nie to nie ta reklama coraz bliżej święta miało być…
zamiast bić piane, z której nic nie wyjdzie, jeśli ktoś posiada dowody na popełnione przestępstwa, łamania prawa pracownika, przekoczenia uprawnień, omijanie procedur zamowień publicznych, rekrutacji itp powinuen zglosić ten fakt właściwym organom. Za podejrzewanie kogoś o popełnione przestepstwa nikt nikogo nie ukara. Ale ukrywanie faktów popelnionych przestepstw jest karalne.
W prawdzie powszechnie spotykany nepotyzm i kumoterstwo oficjalnie nie są uznawane za przestępstwa to jednak jeśli wraz z nimi dochodzi do korupcji, sprawca może spodziewać się surowych konsekwencji. Będzie tak np. w przypadku przekupienia pracodawcy lub osoby wpływowej celem zyskania intratnego stanowiska lub premii. Przekupstwo polega na dawaniu lub otrzymywaniu czegoś wartościowego korzyści majątkowej ale także osobistej w celu wpłynięcia na czyjeś działania lub decyzje, często z naruszeniem prawa lub norm etycznych. Korupcja polega na wykorzystywaniu władzy lub autorytetu dla osobistych korzyści.
Ale … 229 § 6 k.k., osoba udzielająca łapówki nie podlega karze, jeśli osoba pełniąca funkcję publiczną przyjęła korzyść majątkową lub osobistą (albo ich obietnicę), a sprawca zawiadomił o tym organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, zanim organ ten powziął o tym wiedzę. Więc zamiast bić tu pianę jeśli ktokolwiek widział lub brał w tym udział warto opowiedzieć o tym prokurature.
A jeśli ludzie zaczną mówić o nieprawidłowościach na które natknęli sie w czasie wykonywania swoich obowiązków w PZAZIE lub o złym traktowaniu,to zagwarantuje im pan że dalej będą tam pracować? No dobrze,załóżmy że będą mówić to co zrobi pan starosta? pogrozi palcem pani dyrektor I powie NU NU A FE TAK NIEŁADNIE NIEDOBRA DZIEWCZYNKA… czy raczej dla dobra sprawy nie przedłuży im konczacej sie umowy,a zastopi ich kolejnymi z menu ze stołówki z policji? O niektórych nieprawidłowościach już się nie dowiemy ,bo osoby które odeszły nie chcą o tym rozmawiać,chcą jak najszybciej zapomnieć,że tam w ogóle pracowały.
No to POpierajcie i wybierajcie tych trudni dalej, bo w tym ulu zawsze będzie miodek a pszczółki będą bzykać z wdzieczności że truteń pozwolił po łace polatać i załatwił pracę.
Ludzie skączcie już z tym PZAZEM zmieńcie temat. Napiszcie coś pożytecznego sam niewiem co,może np czy Mąż dyrektorki ma już zimowe paliwo z PKSu ?, mrozy sie zapowiadają kupiłbym ze 20l oszczędności….
jako siofer sefa ma oszczëdności? zaradny jak śwagier
Ludziska dostałem info ze starostwa co będzie tematem sesji w PZAZ chcecie się dowiedzieć? PODZIEKOWANIA ZA SUPER PRACE PANI DYREKTOR I OSOBOM TAM PRACUJACYM KONIEC AMEN DOWIDZENIA
21 listopada w PZAZIE przemawiał przed
publicznoscia będzie jak zwykle PINOKIO czerwone policzki ,Przybyłych gości będą witać u progu GORĄCYM KAKAŁEM ,będą podziękowania ludziom siedzącym w pierwszym rzędzie, potem pani. dyrektor ,a następnie podstawionym,posłusznym pracownikom. Przed budynkiem na płocie powieszą motto PZAZU- JAK CHCESZ ŻYCIE MIEC BEZ STRESU- PIJ KAKAŁKO Z NAD SEDESU. program artystyczny poprowadzi świeżo upieczony instruktor ,będzie się kręcił na głowie na środku sali i obserwował gości i bufet jednocześnie. Następnie panie z kuchni zaprezentują swoje popisowe danie czym zawstydza nawet Magdę Gesler ,,ORZEZWIAJACE KAKAO TOALETOWE,, takie miejscowe rewolucję łazienkowe . A PINOKIO dalej będzie gadał i gadał i dziękował że już rok za nami ,sukces murowany …A sługusy będą bić brawo . Na koniec wręczy dyplomy i ordery najbardziej zasłużonym pracownikom PZAZU I wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni opuszcza sale balową
Nie wszyscy ,Ta KUKŁA dyrektorka tam zostanie
Michale ile w Tobie jadu i nienawiści ! żal patrzeć… oglądałem na żywo, bardzo przygotowujesz się do tej sesji, całą armię stawiasz na nogi , oj dupa się pali …. że armia się nie wstydzi tak iść za Tobą ….
Masz człowieku na sumieniu oj masz …. Nawet kucharz swoich gości specjalnych zaprasza na sesję, musi kochać bardzo ….
jakich kucharz gości specjalnych zaprasza na sesję? swoich protegowanych pracowników a może praktykantów ze swojej stołówki? ci mieliby co opowiadać.
Czemu sesja w PZAZie?no cóż z punktu widzenia mechanizmów socjo pomysł trafny. Ręczę że już wyznaczono osoby do występów na sesji a może co niektórych sprawdzonych ściągnięto z urlopu.Jak ktoś napisał chcesz pracować musisz robić co każe dyrekcja. W większości są to ludzie którzy po prostu nigdzie nie znajdą pracy bo są niepełnosprawni. Obliczono wszak że niepełnosprawny mordy nie otworzy na polityce się nie zna więc łatwo będzie nim zarządzać. tymczasem zdarzają się tam tacy co są niespraeni ruchowo a głową pracuje ok i problem bo układy tak rozpasane śmierdzą na odległość.Nieszczescie polega na tym że panuje władza absolutna bo razem możemy…. wszystko.Zniszczyc kogoś posadzić na stołku… kogokolwiek i nawet nie zajrzeć w kwalifikacje bo swój.Szok.Pocirszajace jest to że nerwy pana Starosty i nienawiść widoczne są już w publicznych wypowiedziach a to wróży szybki błąd i …
Zanim odbędzie się sesja trzeba zrobić polowanie na czarownice. Może po serii trafnych komentarzy już się rozpoczęło? Kto palnął słit focie z łazieneczki ? kto to wysłał dla redaktora? Wiemy,niewiemy,winny,niewinny? nie ważne ,trzeba taka osobę naznaczyć za ujawnienie prawdy i no niestety ukarać,dla przykładu,bo na dowództwo się nie donosi. I jak ma być dobrze? Albo metoda numer 2 spreparować jakieś dowody ,podstawić świadków i z osoby mówiacej o nieprawidlowosciach już mamy czarownice na stosie,a kuchnia już ogień podłoży….
PANIE PURPUROWY ,czy na sesji będziesz udawał znowu ROBIN HOODA ? To może występuj w rajtuzach,będziesz bardziej przekonujący.
A jak skończysz przemówienie nasz MAŁY CZERWONOARMISTO to proponuję usiąść na kolanach u KUKŁY,żeby cie lepiej w tv było widać
ZBYCHU,ZBYCHU,ZBYCHU ODKOCHAJ SIE ,już szron na głowie, już nie to zdrowie a ZAZIE ciągle maj
Trójka przyjaciół z LORET DE MAR postanowiła się zabawić KUCHARZ,KUKŁA I PINOKIO….