BARCIANY: Razem możemy więcej zamykać szkół!
Decyzja zapadła. Podczas sesji Rady Gminy Barciany 29 listopada 2024 r. radni przegłosowali uchwały o likwidacji szkół podstawowych w Windzie, Mołtajnach i Drogoszach. Ten ruch, forsowany przez wójt Kamińską i wspierany przez koalicję „Razem Możemy Więcej”, wywołał falę oburzenia wśród mieszkańców, rodziców i nauczycieli. Lokalna społeczność nie zamierza się poddać i apeluje o wstrzymanie wykonania uchwał.
– To skandal! Jak można zamykać szkoły, które są sercem naszych miejscowości? – pytają rodzice. Podkreślają, że placówki w Windzie, Mołtajnach i Drogoszach nie są tylko miejscami nauki, ale także przestrzeniami integracji i kultywowania lokalnych tradycji. Rodzice są zgodni, że radni głosują ślepo ignorując głos mieszkańców.
–Kiedy słyszeliśmy, jak radni bezkrytycznie powtarzają argumenty wójt, traciliśmy nadzieję na uczciwą dyskusję. To było tylko przyklepanie decyzji, która zapadła już wcześniej w gabinecie wójt – mówi pani Monika, matka dwójki dzieci z Mołtajn.
W obliczu narastającego kryzysu i presji społecznej wójt Marta Kamińska postanowiła złożyć wniosek o obniżenie swojej pensji. Do tej pory zarabiała więcej niż prezydent Warszawy – kwotę, która, zdaniem mieszkańców, jest „kpiną” w kontekście problemów finansowych gminy.
–To chichot losu. Najpierw zamyka szkoły pod pretekstem oszczędności, a teraz nagle zaczyna troszczyć się o finanse gminy, wnioskując o obniżenie swojej pensji. Gdzie była ta troska wcześniej? – pytają rozgoryczeni rodzice.
Radni wspierający wójt są krytykowani za brak dialogu i podejmowanie decyzji bez dogłębnej analizy sytuacji.
–Nie chcą słuchać ani nauczycieli, ani rodziców. Wierzą we wszystko, co powie wójt, i głosują jak automaty. To nie jest reprezentowanie interesów mieszkańców, to zdrada – mówi radny opozycji Tomasz Kochmański.
Wielu mieszkańców obawia się, że decyzja o likwidacji szkół to początek końca małych miejscowości w gminie. Szkoły, jako centra życia społecznego, odgrywają kluczową rolę w integracji i rozwoju lokalnych społeczności.
Rodzice i mieszkańcy zapowiadają dalsze działania. Czy wójt i radni zrozumieją w końcu, że ich decyzje mają realny wpływ na życie setek rodzin? A może mieszkańcy zmuszeni będą do podjęcia bardziej radykalnych kroków, takich jak referendum w sprawie odwołania wójt? Jedno jest pewne – społeczność Gminy Barciany nie pozwoli, by zapadła nad nią cisza.
Referendum
Koleżanka Starosty, widać z kogo bierze przykład. Nie zastanawiajcie się i jak najszybciej referendum. Chyba zapomnieli, że na stołkach się tylko bywa …
No to nie ma już na co czekać. Trzeba się odwołać do tzw. demokracji bezpośredniej i zorganizować referendum lokalne i postawić pytanie czy mieszkańcy chcą likwidacji szkół w Drogoszach, Mołtajnach i Windzie czy są temu przeciwni. Wynik referendum byłby wiążący dla organów gminy. Musi powstać tzw. inicjator referendum, wyłonić swojego przedstawiciela, zawiadomić wójta i zbierać podpisy poparcia. (10% uprawnionych do głosowania). Referendum byłoby ważne gdyby wzięło w nim udział 30% uprawnionych do głosowania. Koszty samego referendum poniosłaby gmina. Odwołać wójta czy radę gminy w referendum jest trudniejsze.