BARCIANY: Niemą sesją w stronę chaosu – Rada Gminy Barciany zlekceważyła mieszkańców

16
WAŻNY TEMAT (26)

Dzisiejsza XIV sesja Rady Gminy Barciany (11 lutego 2025) przejdzie do historii jako kolejny przykład braku szacunku dla mieszkańców i świadomego wykluczania ich z procesu decyzyjnego. Bez punktu „wolne wnioski i informacje”, bez możliwości zadania pytań przez obywateli, bez refleksji nad realnymi konsekwencjami likwidacji szkół w Windzie, Mołtajnach i Drogoszach. Wszystko to pod czujnym okiem organu wykonawczego, który nie zamierza rezygnować ze swojego planu zamykania placówek edukacyjnych.

Zlekceważone petycje – głos mieszkańców nieważny dla rady

Podczas sesji radni rozpatrywali dwie petycje mieszkańców, dotyczące sprzeciwu wobec planowanej likwidacji szkół. Podpisało się pod nimi 1226 osób, to prawie tyle samo ile głosowało na organ wykonawczy w wyborach samorządowych w 2024 roku (1257 głosów). To potężny sygnał niezadowolenia społecznego. Mimo to, radni postanowili je odrzucić – stosunkiem głosów 6 przeciw, 1 wstrzymujący się i 8 za odrzuceniem.

Petycja Rady Rodziców Szkoły Podstawowej w Windzie została po prostu „nie uwzględniona”​. To samo spotkało petycję Rady Rodziców Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Mołtajnach​. Komisja Skarg, Wniosków i Petycji powołała się na argumenty demograficzne i ekonomiczne, kompletnie ignorując protesty mieszkańców oraz niedawną negatywną opinię Kuratorium Oświaty w Olsztynie.

Czy radni zapomnieli, że to nie oni decydują o likwidacji szkół, a Kuratorium? Czy dalej zamierzają brnąć w ślepą obronę pomysłów organu wykonawczego, nawet jeśli instytucja nadrzędna jasno wskazała, że placówki powinny zostać?

Radna Magdalena Kopciuch wyraziła krytyczną opinię wobec nierzetelnej i niskiej jakości pracy Komisji Skarg Wniosków i Petycji. Wskazała między innymi na brak rzeczowych spotkań i konsultacji społecznych, a także brak wzięcia pod uwagę bezpieczeństwa najmłodszych uczniów szkół. Jej głos został jednak zagłuszony przez bezkrytyczne poparcie koalicji „Razem Możemy Więcej” dla wójta i jej destrukcyjnych decyzji.

Czy ktoś jeszcze w tej radzie pamięta, że pełni funkcję reprezentanta mieszkańców, a nie klakiera władzy?

Milczenie jako metoda manipulacji

Brak punktu „wolne wnioski i informacje” w porządku obrad sesji to jawna próba zamknięcia ust mieszkańcom. To właśnie ten punkt daje obywatelom możliwość zadawania pytań, wyrażania opinii i egzekwowania transparentności decyzji podejmowanych przez radę.

Po raz kolejny zdecydowano, że lepiej nie narażać się na niewygodne pytania i unikać konfrontacji z rzeczywistością. Metoda znana – jeśli nie pozwolimy ludziom mówić, to problem „zniknie”. Niestety dla radnych i organu wykonawczego, niezadowolenie społeczne nie da się zamieść pod dywan.

Choć rada gminy z uporem forsuje swoją narrację i odrzuca głos obywateli, walka o szkoły się nie kończy. Decyzja Kuratorium Oświaty jest jasna: szkoły powinny pozostać. Jeśli władze gminy Barciany nie chcą tego uszanować, mogą spodziewać się dalszych protestów i działań społecznych.

Dzisiejsza sesja to kolejny dowód na to, że radni „Razem Możemy Więcej” nie chcą słuchać mieszkańców, a organ wykonawczy konsekwentnie dąży do realizacji własnych planów, nie bacząc na konsekwencje. Niemniej jednak, społeczność gminy Barciany nie raz udowodniła, że nie da się zastraszyć.

Czy wójt i jej radni naprawdę myślą, że ich polityczne przetrwanie jest możliwe w sytuacji, gdy sprzeciw wobec ich działań osiągnął taką skalę? Odpowiedź na to pytanie mogą poznać szybciej, niż się spodziewają.

16 thoughts on “BARCIANY: Niemą sesją w stronę chaosu – Rada Gminy Barciany zlekceważyła mieszkańców

  1. Jak radni mogą głosować inaczej,jak to przydupasy wójtowej ,oni lub członkowie ich rodzin mają pracę w gminie lub urzędzie ,jak oni mogą zagłosować inaczej .Dziwię się,że skoro tyle osób podpisalo się pod petycjami,że nie zostało zwołane jeszcze referendum przeciwko tej Pani ,bo ona dla mnie nigdy nie była Wójtem .

  2. Ludzie na co Wy czekacie? Gdzie decyzja o referendum? Ten cyrk trzeba natychmiast zakonczyc a te małpy i tych klaunów trzeba umieścic w osrodkach z dala od ludzi i jakiejkolwiek władzy. Dziś wam pokazali co Was czeka i jakie macie prawa jako społeczenstwo,macie cicho siedziec i klaskac na decyzje podjęte przez Kaminską i jej podwładnych radnych. Mieszkancy gminy Barciany,apeluję do Was zorganizujcie to referendum i raz na zawsze pokazcie KAMINSKIEJ drogę do Gdanska ,niech sie wynosi tam skąd przyszła i bierze ze sobą swoich radnych zebysmy nie musieli ich więcej ogladac.

    1. Tak samo w Urzędzie pracuje większość mieszkańców Kętrzyna gdzie kariera im tam się skończyła to Pani Wójt przygarnęła gdzie praca dla swoich mieszkańców.W Urzędzie jak i ZGKIM pracują klny rodzinne po trzy osoby nie raz a inni na chleb nie mają .

  3. UWAGA MIESZKAŃCY GMINY BARCIANY !
    Jeśli ruszy referendum, powinniśmy wszyscy się zmobilizować i pójść zagłosować, aby wreszcie odwołać Kamińską ze stanowiska! To zależy od nas wszystkich! Los gminy Barciany jest w naszych rękach!

    Mimo że kuratorium zdecydowało, że szkoły mają zostać, ona zrobi wszystko, aby je zlikwidować. Jak sama twierdzi, będzie na tyle zdeterminowana, że nawet pójdzie do sądu!

    Poza tym otwarcie mówi, że nie ma nic do stracenia, bo to jej druga kadencja z rzędu. Możemy więc jasno wywnioskować, że nie będzie liczyć się z głosem mieszkańców, a jedynie ze swoimi przekonaniami.

    Obiecuje, że jeśli zamknie szkoły, będzie mogła budować więcej dróg. Ale dla kogo te drogi, skoro po zamknięciu szkół wszystko zacznie stopniowo upadać, a gmina szybko się wyludni?

    „Nie ma nic bardziej niebezpiecznego niż człowiek, który ma tylko jedną ideę, bo wtedy bierze ją za prawdę absolutną.”

    DOŚĆ ZASTRASZANIA I TŁUMIENIA GŁOSÓW MIESZKAŃCÓW!

    LOS GMINY BARCIANY JEST W NASZYCH RĘKACH !

  4. UWAGA MIESZKAŃCY GMINY BARCIANY !
    Jeśli ruszy referendum, powinniśmy wszyscy się zmobilizować i pójść zagłosować, aby wreszcie odwołać Kamińską ze stanowiska! To zależy od nas wszystkich! Los gminy Barciany jest w naszych rękach!

    Mimo że kuratorium zdecydowało, że szkoły mają zostać, ona zrobi wszystko, aby je zlikwidować. Jak sama twierdzi, będzie na tyle zdeterminowana, że nawet pójdzie do sądu!

    Poza tym otwarcie mówi, że nie ma nic do stracenia, bo to jej druga kadencja z rzędu. Możemy więc jasno wywnioskować, że nie będzie liczyć się z głosem mieszkańców, a jedynie ze swoimi przekonaniami.

    Obiecuje, że jeśli zamknie szkoły, będzie mogła budować więcej dróg. Ale dla kogo te drogi, skoro po zamknięciu szkół wszystko zacznie stopniowo upadać, a gmina szybko się wyludni?

    „Nie ma nic bardziej niebezpiecznego niż człowiek, który ma tylko jedną ideę, bo wtedy bierze ją za prawdę absolutną.”

    DOŚĆ ZASTRASZANIA I TŁUMIENIA GŁOSÓW MIESZKAŃCÓW!

    LOS GMINY BARCIANY JEST W NASZYCH RĘKACH !

  5. Gomulicka- klasa,wielkie brawa za styl czytania i wypowiedzi. Zapraszam do obory bo wstyd,że ktos taki w radzie zasiada.

    1. Takich Radnych wybraliście i to dziesięć miesięcy temu,kierując się wszystkim,ale napewno nie kompetencjami i wiedzą a co za tym idzie przydatnoscią kandydata do sprawowania funkcji Radnego.

  6. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem jakiegokolwiek hejterstwa. Ale tego co się obecnie dzieje w naszej gminie nie wolno przemilczeć. A dzieje się niedobrze skoro w budżecie na samą tzw. obsługę zadłużenie przewidziano milion sześćset tysięcy złotych. Na utrzymanie szkól przewidziani 9 678 000 zł. Ale nikt jakoś nie zauważa jaka jest dynamika poszczególnych wydatków. Np. wydatki na administracje, w porównaniu do 2017 r. wzrosły z 2 388 000 zł. do 6 602 000 zł. to wzrost o 176%. Natomiast wydatki na utrzymanie szkół wzrosły z 4 746 000 zł. do 9 678 000 zł. to wzrost o 103%. Nikt jakoś nie zastanawia się żeby wydatki na administrację jakoś ograniczyć. No i wydatki w dziale 921 – kultura. Tutaj przewidziano wydać 7 194 000 zł. To takie konieczne? Jaki procent ludzi korzysta z tej oferowanej nam „kultury”. Nie więcej jak 5%. Ze szkół natomiast licząc dzieci, rodziców, dziadków itp. korzystają niemal wszyscy. Ale zdecydowano oszczędzać na szkołach tzn. na nas wszystkich. O tym na radzie gminy nikt nie dyskutuje. Nie analizują tego? Czy grzecznie łykają wszystko co im organ wykonawczy podsunie?

    1. Szanowny Panie HJM. Tu nikt nikogo nie chce hejtowac lecz zwrócic uwagę ludzi jakich radnych wybrali. To co wyprawia wójtowa ze swoja switą woła o pomstę do Boga. Zostało jej 4 lata na zniszczenie tej gminy i mysłe,że to uczyni jesli nie dojdzie do referendum.

    2. Z tych cyfr nieubłaganie wynika ,że musi być dokonana dogłębną reforma gminnej oświaty,bo jeżeli nie Gminie może grozić upadłość.
      Co nie oznacza (po analizie budżetu)że inne pozycje w budżecie Gminy nie powinny być drastycznie ograniczone.

  7. Naukowcy z Uniwersytetu W-M badając zachowania radnych czy posłów wyodrębnili kilka typów . Przytoczę typ najbardziej, dla mnie, obrzydliwy to taki, który dąży do osiągnięcia, za wszelką cenę, bez względu na wszystko, korzyści materialnych. Następnie mamy takich „przylepców”. To taki, który zawsze będzie stał przy władzy z nadzieją, że coś tam uszczknie z pańskiego stołu. Jest także taki typ, któremu jest wszystko obojętne. Pozytywny typ to taki, który będzie dążył do dobra ogólnego bez względu na wszystko. Przypatrując się naszym radnym to nie trzeba być naukowcem żeby zaliczyć ich do poszczególnych typów. Szkoda tylko, że pozytywny typ radnego przeważnie jest w mniejszości.

  8. Rzeczywiście nowa „przewodnicząca” nie popisała się. Po prostu postąpiła wbrew przepisom Statutu Gminy Barciany albo nie posiada znajomości tych przepisów. Więc pani „przewodniczonco” podaje brzmienie paragrafu 36 Statutu Gminy Barciany: „Porządek obrad obejmuje w SCZ EGULNOŚCI:
    1) przyjęcie protokołu z poprzedniej sesji,
    2) informacja wójta o pracach w okresie międzysesyjnym a zwłaszcza o wykonaniu uchwał Rady,
    3) interpelacje i zapytania radnych,
    4) rozpatrzenie projektów uchwał lub zajęcie stanowiska,
    5) odpowiedzi na interpelacje i zapytania,
    6) WOLNE WNIOSKI I INFORMACJE,
    7) WNIOSKI MIESZKAŃCÓW
    Każda zmiana tego zapisu wymaga zmiany Statutu Gminy.
    Z bogatego orzecznictwa wynika, że sesja powinna być powtórzona.

    1. Problem polega na tym, że nawet po zlikwidowaniu trzech szkół otrzymywana subwencja nie starczy na utrzymanie nawet jednej szkoły. A więc co? Zlikwidować i tą ostatnią szkołę? Teoretycznie jest to możliwe tylko trzeba zapewnić naukę w innych placówkach np. w Kętrzynie, Korszach czy Srokowie. Proszę jednak zwrócić uwagę na dynamikę wzrostu wydatków np. na administrację o ile jest wyższa od wydatków na szkoły. No i wydatki na tzw. „kulturę”. Kto z tego korzysta? I co to za kultura? Ale tego nie ruszamy bo administracja to myśmy są prawda? I co tam wielkiego dzieje się w Asunach, że w każdym budżecie występuje remont świetlicy tamże. Ale groźne jest co innego. To ogromne zadłużenie. Zblizamy się do granicy, której przekroczyć nie wolno. Dlaczego nasi tzw. „radni” nad tym się nie zastanawiają? Na sesjach tylko kupa pierdoł. Przepraszam za słowo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *