Czy straty w KTBS przekroczą MILION złotych?
Czy to już wszystkie nieprawidłowości w gospodarce mieszkaniowej w Kętrzyńskiej spółce KTBS, które zostały opisane w artykułach: Było 50 tys. zł straty? Będzie 240 tys. zł?, Co Prezes KTBS ukrywa w sprawie Książka?, KTBS umorzyło długi Arkadiusza Książka?, Grzyby? Kary? Umorzenia?.
Najpierw kilka uwag o balkonach. Są one narażane na destrukcyjny wpływ różnych czynników atmosferycznych. Wieloletnie wystawienie na działanie skrajnych temperatur, śniegu, mrozu czy deszczu może skutkować przeciekami, pojawieniem się nieestetycznie wyglądających wykwitów oraz odprysków na powierzchni płytek i fug, obluzowaniem i pęknięciami okładziny. Wszystkie te problemy mogą być wynikiem: błędów wykonawczych, złego doboru materiałów oraz nieprawidłowego uszczelnienia. Tradycyjne uszczelnienia nie chronią przed wymienionymi szkodami. Spotyka się bardzo słabe i kruche podłoża betonowe, które niezabezpieczone uszczelnieniem pod płytkowym rozsypują się w ciągu 1–2 lat. To właśnie miało miejsce w budynku przy ulicy Jaśminowej 6 w Kętrzynie. Brak odpowiedniego nadzoru nad przebiegiem robót budowlanych, złe materiały do wylania płyt balkonowych, brak odpowiedniej izolacji termicznej i przeciw wilgotnościowej płyt balkonowych, źle wykonana paroizolacja papą termozgrzewalną lub specjalną folią.
Drugim problemem w tym budynku było powstawanie mostków termicznych. Przyczyną może być źle zaprojektowany i wykonany obiekt. W tym przypadku błędy dotyczą przede wszystkim: kształtowania i orientacji bryły budynku czy rozmieszczenia i wielkości okien. Jednak największym zagrożeniem wystąpienia mostków termicznych są węzły konstrukcyjne, gdzie łączą się różne elementy przegród zewnętrznych budynku: połączenie dachu i ściany zewnętrznej, miejsc osadzenia okien, połączenia balkonu ze stropem, wieńce i nadproża, ściany piwnic i wieńce stropu nad piwnicami. Konsekwencje powstania mostków termicznych są niezwykle uciążliwe i powodują wiele problemów. Jednym z nich jest niekontrolowana utrata ciepła, skutkiem której są duże straty energetyczne oraz ujemny wpływ na bilans cieplny obiektu. W takim przypadku znacznie rosną koszty ogrzewania pomieszczenia, których można by uniknąć w odpowiednio zaizolowanym termicznie budynku.
Błędy, które wystąpiły w tym budynku, w połączeniu z nieprawidłową wentylacją, spowodowały jego zagrzybienie. Wypłacono duże odszkodowanie dla dwóch rodzin, sporo ponad 100 tys. zł. Czy w pozostałych 50 mieszkaniach nie występowało zagrzybienie? Występowało. Dlaczego więc nie zażądano odszkodowań? Dlatego, że dwa mieszkania były własnością tych rodzin i to one wystąpiły o odszkodowania. Pozostałe mieszkania są własnością KTBS? Ponieważ prezes KTBS, Arkadiusz Książek zaniedbał wystąpienie o odszkodowania w stosunku do wykonawcy to, kto powinien pokryć straty? Przecież KTBS nie mógł wystąpić z roszczeniem w stosunku do siebie? Reasumując to wszystko, można oszacować, że spółka (poniosła?) poniesie stratę o wielkości od 10 tys. do 50 tys. zł za każde mieszkanie? Daje to kwotę od pół miliona do 2,5 miliona zł? To dużo. Kto za to odpowiada? Główny wykonawca? Kierownik budowy? Inspektor nadzoru? A może prezes Książek, który zaniedbał swoje obowiązki i nie złożył w terminie pozwu sądowego o odszkodowanie dla KTBS?
Kiedy: burmistrz / przewodniczący rady / prezes
zgłosi to do prokuratury?
Czy wiadomo wszystkim,ze Pan dziennikarz jest członkiem PSL?Łatwo więc zrozumieć dlaczego atakuje wszystkich „Burmistrzów,Prezesów”. Oto jest bezstronność dziennikarska.
U łysego bezstronności dziennikarskiej poszukaj.
Proszę udowodnić że jest członkiem PSL, bo wedlug mojej wiedzy jest z PiSu i wspiera Pana JG posła PiSu
Myślę, że dziś na sesji Rady Miasta Burmistrz wyjaśnił bardzo dokładnie dlaczego doszło do ugody w tzw „aferze Jaśminowej” i za czyich rządów wydawano opinię co do tego by zakończyć ten bezsensowny spór. Niepotrzebnie „peeselowski dziennikarz” próbuje odgrzewać stare kotlety. Wiadomo kto przez ostatnie kilkanaście lat był liderem kętrzyńskiej koniczynki i to tam jest źródło „zła”. A wraz z nim jemu podobni znaleźli młodego nieopierzonego i wykorzystują „GO” do swych niecnych gierek. Panie „dziennikarzu” z rodowodem „rolnika” nie dawaj się wciągać w tę brudną grę, bo ona ci chluby nie przyniesie. Życie przed tobą, więc szukaj dobra które buduje a nie zła które rujnuje. Zobaczysz, że w trudnej życiowej sytuacji pozostaniesz sam. Nikt ci ręki nie poda. To taka moja życiowa rada dla Pana dziennikarza tego portalu internetowego.
Ja nie wiem co wy macie do tego gościa że jest w PSL-u ja go widzę jak lata jak piesek za posłami PiS-u, robi im kampanie i rozmawia z nimi. Chyba jesteście ślepi? A co do sesji Rady Miasta – nagle pojawiła się opinia prawnicza i tak przestarzała bo na podstawie starych opinii, a jak potwierdził to pan Nowak nie lepiej byłoby tego zakończyć w sądzie i mieć święty spokój?