GIŻYCKO: Tragiczny finał wybuchu gazu na ul. Kajki
Wybuch gazu, do którego doszło 13 listopada w domu jednorodzinnym przy ul. Kajki, przyniósł tragiczne skutki. W wyniku eksplozji ciężko ranny z poparzeniami ciała został 50-letni mężczyzna. Niestety, pomimo wysiłków lekarzy, zmarł w szpitalu w niedzielę rano, 1 grudnia.
Do zdarzenia doszło 13 listopada w godzinach popołudniowych. Eksplozja spowodowała poważne uszkodzenia budynku. Na miejscu natychmiast podjęto akcję ratunkową, w której uczestniczyły straż pożarna, policja oraz ratownicy medyczni.
Ze względów bezpieczeństwa teren wokół budynku nadal pozostaje zabezpieczony. Przyczyny wybuchu nadal są wyjaśniane przez specjalistów.