KĘTRZYN: Dzięki czujnej reakcji świadków dwie osoby zostały uratowane przed wychłodzeniem
Zima to czas, gdy temperatury powietrza spadają poniżej zera. Jest to okres szczególnie groźny dla osób bezdomnych i nieporadnych życiowo, samotnych, pozostających bez opieki i osób pod wpływem alkoholu. Te osoby najbardziej narażone są na wychłodzenie. Jak co roku policjanci stale kontrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne, pustostany i miejsca wskazane w Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Pomimo wzmożonych kontroli funkcjonariusze nie są w stanie dotrzeć wszędzie. Dlatego tak ważna jest właściwa reakcja każdego z nas.
O tym, że los osób zagrożonych wychłodzeniem nie jest obojętny mieszkańcom naszego powiatu, świadczą zgłoszenia, które odebrali w czwartek (04.01.2024) kętrzyńscy funkcjonariusze. I tak kilka minut po godz. 21:00 świadek zauważył mężczyznę leżącego na śniegu. Na zewnątrz panowały ujemne temperatury. Zgłaszający obawiał się o życie i zdrowie mężczyzny, dlatego natychmiast zadzwonił na numer alarmowy. Skierowani na miejsce policjanci zastali 42-letniego mieszkańca powiatu kętrzyńskiego, który był pod wpływem alkoholu. Stan, w jakim się znajdował i panująca aura realnie zagrażały jego życiu i zdrowiu. Na miejsce wezwano również zespół ratownictwa medycznego, który przewiózł mężczyznę do szpitala.
Do kolejnego bardzo podobnego zgłoszenia doszło również wczoraj około godz. 21:00. Dyżurny kętrzyńskiej komendy otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego świadka, że w rejonie dworca przebywa wyziębiona kobieta. Policjanci, którzy udali się we wskazane miejsce, ustalili, że przebywająca tam 49-latka jest osobą bezdomną. Kobieta była bardzo zziębnięta. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia i kobietę przekazano pod opiekę specjalistów.
Na placu Piłsudskiego siedzi samotny człowiek zziębnięty, przymarźnięty do ławki , bez czapki, bez rękawiczek, bez szalika, bez cieplej strawy a mróz idzie siarczysty