KĘTRZYN: Kochanowski skłamał na Sesji Rady Powiatu?
Podczas LI Sesji Rady Powiatu w Kętrzynie podczas pochylania się radnych nad uchwałą o pozostawieniu bez rozpoznania anonimowej skargi na działania Dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Kętrzynie rozpoczęła się dyskusja dotycząca wstrzymania naboru wniosków na prace interwencyjne, doposażenie stanowiska pracy oraz dofinansowania podjęcia działalności gospodarczej. Z pytaniem do starosty Kochanowskiego wyszedł radny Węglarski, który ponowił pytanie po sprawdzeniu strony internetowej kętrzyńskiego Urzędu Pracy, gdzie widnieje informacja o wstrzymaniu wniosków na wyżej wymienione zadania.
Kochanowski dość obszernie wypowiedział się w sprawie wstrzymania naboru wniosków twierdząc, że budżet na aktywizację zawodową jest ograniczony. Nabór wniosków jest wstrzymany, bo skończyły się środki z Funduszu Pracy.
Postanowiliśmy to sprawdzić i wysłaliśmy zapytanie o dostęp do informacji publicznej do Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie o wyjaśnienie jak to jest z tym wstrzymaniem wniosków w Kętrzynie. Z nadesłanej w dniu dzisiejszym odpowiedzi można wywnioskować, że Kochanowski nie zweryfikował faktów i palnął głupotę. W otrzymanej odpowiedzi widzimy, że na rok 2022 na prace interwencyjne w powiecie kętrzyńskim przeznaczono środki w wysokości: 743 068,41 zł – wartość wydana i rozliczona: 249 715,76 zł. To samo ma miejsce ze środkami przeznaczonymi na doposażenie stanowiska pracy oraz dofinansowania podjęcia działalności gospodarczej. W każdym z tych przypadków nie wykorzystano wszystkich środków.
W związku z tym, dlaczego Kochanowski wprowadził radnych powiatowych w błąd? Dlaczego nie wyjaśnił tej sprawy? Poniżej przedstawiam szczegółowe dane wydatków, jakie poniósł Urząd Pracy w Kętrzynie na poszczególne dotowanie wniosków.
Kochanowski chowaj się w piasek, bo jesteś nikim, co ty wyprawiasz „cherubinku”? chyba nie myślisz racjonalnie! Czy ci pogoda zaszkodziła, nie masz wstydu i ambicji, nie przynoś wstydu rodzzicom i „babuni”, bo nie będzie miała poparcia u księży.
Oj tam oj tam.Skłamał ood razu.A może się pomylił? Ludzie zrozumcie.Przecież w nerwach był bo kolega w poważnych kłopotach jest.W nerwach to nie takie rzeczy się mówi.A tu zaraz że skłamał.I z tym mobingiem tak samo może.Nie doczytał dokładnie protokołu i nie zauważył że tam słowo debil było.A jak nawet było to mobing od razu jest.?Od razu?Mobing? I po co drążyć?Wy się do pracy lepiej weźcie a nie dziury w całym szukacie.
Jakby nie patrzeć nie wygląda to najlepiej.Wizerunkowa klapa.Wiarygodność ucierpiała bo emocje wzięły górę.Niepotrzebny był przytyk do redaktora w czasie sesji
i protekcjonalny ton wypowiedzi w stosunku do radnego Węglarskiego.Błędne przekonywanie i uparte twierdzenie że za miesiąc wyjaśni się sprawa mobbingu w sądzie.A ta może prawomocnie trwać nawet latami . To też nie wygląda wiarygodnie.A i tak nie dotyczy feralnego protokołu w którym słowo mobbing to jednak jest.I działanie w myśl zasady,że jesli fakty są przeciko nam ,to tym gorzej dla faktów rzadko dobrze się kończy ,choć jest to jakaś metoda.Emocje są zrozumiałe, bo są kłopoty.I jakby nie zaklinać rzeczywistości są to kłopoty poważne.Tej świadimości zabrakło na sesji.I to wygląda jakby zabrakło wszystkim oprócz radnego Ryndzionka.Kłopoty o których piszę są najpoważniejszymi, w czasie całej, konsekwentnie budowanej politycznej kariery.Kariery ,przypomnijmy budowanej u boku dyrektora Pup ,który teraz te kłopoty wywołał a i wcześniej też nie pomagał ,bo co chwila było o nim głośno .W pisie buldogi przenoszą walkę spod dywanu na ring .Dzieje się
i będzie się działo.Jeśli cała ta sytuacja wynika z arogancji to jest to przejaw tej pychy, która kroczy przed upadkiem. Ta zgubiła niejednego na kętrzyńskiej scenie.I dobrze się stało,bo w mojej ocenie zasłużyli na to szczególnie. I nie znam nikogo kto po nich płacze .Widać teraz poważny zakręt na politycznej drodze bohatera artykułu i to u progu budowania nowego „apolitycznego ” projektu samorządowego.Wszak za rok wybory.Widać coś jeszcze i to widać wyraźnie.Ale o tym innym razem.
PS.Media społecznościowe są siłą . Z uwagą dobieram towarzystwo na wspólnych zdjęciach choć jestem tylko obserwatorem.Politykom zwykle można mniej.Im szybciej to zrozumieją tym dłużej nimi będą.
Proszę nie mieszać patrtii Prawo i Sprawiedliwość z p.p Kochanowskim i Prokopem oni zostali relegowani z partii w kwietniu br.
Zresztą na łamach tego portalu dość obszernie o tym pisano.
Chwała Bogu, że PIS w Kętrzynie zostaje tak mizerny, tylko karierowicze trzymają się tej partii. powtórzę za kimś, że będą się członkowie wstydzić przynależności do tej partii. Propaganda w TVP i rozdawnictwo jest lepsze niż w dawnych czasach propaganda Gebelsa , wiemy wszyscy jak to się skończyło. Współczuję tym, co trwają , bo nie mają innego wyjścia, wierny, mierny
Szkoda tego komentować ,jeszcze za mało programów społecznych?
Proszę się nie troszczyć o stan ducha członków Prawa i Sprawiedliwości,oraz nie nazywać programów społecznych rozdawnictwem,korzystanie z tej formy pomocy nie jest przymusowe (można nie składać wniosków)
Pan starosta przy okazji wytknął radnemu ze juz 3 rok jest radnym i powinien wiedzieć ze to normalna procedura. Czyli popiera ze PUP mozna wstrzymac wnioski bez POdawania daty i przyczyny bo… petent jest nikim a soltys jest wazniejszy i jego racja jest najmojsza. Oj sprawa mobbingowa chyba dużo wyjśni?
Jaka mobingowa ? Zmowa pracowników. Może lepiej pracownicy zabraliby się do pracy , może dyrektor nie najwyższych lotów ale i pracownicy mizerni
Cokolwiek by nie mówić do mieszkańca to wypowiedź mało merytoryczna, chamska i prostacka. Wsydź się , kompletny brak taktu i wychowania. Chyba jesteś z PiS bo pomyliły Ci się spawy zawodowe z prywatnymi dotykającymi rodziny. Błoto i dno.
Lokales nie masz zielonego pojęcia , bardzo dobrze wiem co piszę, to ty chyba jesteś bez wychowania, a akurat jestem z Pisu i tego się nie wstydzę, a błotem to ty jesteś i dnem, bo ja noszę głowę do góry, a sprawy zawodowe zostaw w spokoju, błotem to ty chyba jesteś, bo ja jestem osobą inteligentną i po kościołach nie latam jak babunia, to jej nic nie pomoże, a ten wypadek na Mazowieckiej ukryty pod dywan , to przecież śmiech. Dnem jesteś ty na pewno, już wiem kim jesteś…….
Jesteś z PiS-u? Kętrzyńskiego? Kandydowałeś prezentując się na ostatniej stronie biuletynu wyborczego Rypiny? Zasiadasz lub zasiadaleś w radzie miasta, powiatu, lub na innym stołku po 2018 roku? Nazwisko mnie nie interesuje.
Pan Rypina to porażka , przepraszam Pana ale to fakt. Taki właśnie jest PIS
Akurat odpowiem Panu nie, ale nie popieram ani Rypiny, ani Czech, wystarczy?
Oj Michał a taki byłeś prawdomówny a teraz co się stało, że uwielbiasz PO?
W końcu określ się kogo popierasz. Wiadomo, że bronisz „sołtysa Grzegorza”
Zyga!No co Ty.Uwierz mi że tak można.Być prawdomównym i uwielbiać PO.Można.Naprawdę . Sama tak mam i wielu moich znajomych.Mniej TVP oglądaj to łatwiej zrozumiesz że można.Pozdrawiam Zyga.
… fatalnie Starosto, fatalnie… w tak krótkim czasie tak duże wpadki wizerunkowe i merytoryczne – fatalnie… …może dla równowagi jakąś drogę otworzysz lub babcię przez jednie przeprowadzisz?…
… wiem – teraz będą intensywne wizyty na rozpoczęciach roku szkolnego w podległych jednostkach i sprzedawanie tego fałszywego uśmiechu, że wszystko jest ok… a tak na marginesie, to 15 sierpnia po uroczystościach pod pomnikiem „ktoś” zrobił ładne grupowe zdjęcie obecnego układu politycznego w powiecie…. a kogóż tam nie było!! – włącznie z Krzysztofem ex… no to sobie popatrzcie na tą fotkę a wszystko wyda wam się jasne i klarowne…
Gdzie te fotki ze wzajemnej adoracji mozna zobaczyć?
Tak jak bylo widac „zgoda buduje” kolejny uklad pod przyszle wybory, z Hecmanem w tle. Farbowany lis -kucharz przykleic sie chce do kazdego, a Michalek jednak miekka faja dal sie mu kupic? I on chce rozmawiać z pracownikami PUP ? i co z tymi informacjami zrobi? Kpina w bialy dzien. Miejmy nadzieje ze pracownicy PUP otworzą sie w Sadzie Pracy a poza sprawą złożą zawiadomienie do Prokuratury o sciganie z kodeksu karnego https://statystyka.policja.pl/st/kodeks-karny/przestepstwa-przeciwko-10/63570,Naduzycie-wladzy-art-231.html
Wybaczcie mi drodzy państwo, ale ci panowie, po złożeniu kwiatów poprosili mnie jedynie do grupowego zdjęcia. Ubolewam, ze jest ono tak wykorzystywane. Nie mam zamiaru i nie chce być w tym ich dziwnym układzie. Odcinam sie od tego zdjęcia.
Panie Burmistrzu, niech Pan nie da się wciągnąć w takie manewry, to są osoby perfidne i wykorzystają każdy Pana wizerunek , a wiedzą, że Pana osoba dużo znaczyła i znaczy, proszę wrócić do Kętrzyna, a ja Panu podpowiem kto jest kim i na co „zasłużył”. Winny ponieść karę…..
To kto wykorzystał wizerunek byłego burmistrza? Rozumiem, że odcinając się od zdjęcia nie daje już zgody na upublicznianie? Sądzisz ze K. Hećman nie wie kto kim jest i kto wykorzystał tą fotografię? Nie rozśmieszaj.
Trzymamy za słowo. Pożyjemy zobaczymy. A wybory tuż, tuż….
Ktoś poprosił i ktoś wykorzystał upubliczniając. To jednak pan też uważa, że to „ich dziwny układ”? A swoją drogą polityk stając do zdjęcia powinien liczyć się z tym, że fotografia będzie upubliczniona… jeśli nie, to trzeba naprawdę ubolewać .
-:)) u, a, ha, ha, ha,… nie panikuj, mój-przyjacielu!
Na zdjęcie paczy każdy gupi, nie każdy interpretuje, znaczy, rozumuje. Aaale, jeśli już interpretować dzisiejsze różne obrazy – doceń własne siwe wąsy… No czyjeż to układy przypadki i kwiatki z bliskiej historii samorządności mogłyby być, najpewniej mimowolną, dzisiaj inspiracją, co? (Ech, samo-rządzenie – nie w żądzach a w prawach powinno mieć oparcie.)
.Prywatnie, to miałem szczęście – a-bo-i-nie, że na tej uroczystości pomagałem dzieciom z podstawówki nosić sztandar a nie wystąpiłem razem z Kolegami politykami. Bogumił Kowszuk, Konfederacja.
Dobry komentarz, zgoda buduje a to widzę boli
Zeby to stwierdzenie mialo sens na zdjeciu powinni byc takze przedstawiciele UM a nie ekipa rewolucjonistow i z przed wyborow w 2018r. i spotkan stolowkowych. Baraniecka nie osmieszaj sie ze swoimi komentarzami pod publike.
To żenujące. Żeby tak za wszelką cenę chronić kogoś, wobec kogo rozpoczyna się proces o mobbing. Bronić kogoś, kto „usłyszał” od większości swoich pracownikow, że stosuje praktyki mobbingowe. Pracownicy dostali doprowadzeni do krytycznego momentu, kiedy byli gotowi podpisać się pod swoimi oświadczeniami, wiedząc, że Dyrektor i Zastępca przeczytają to. Ci ludzie prosili o pomoc różne instytucje, bo doskonale zdawali dobie sprawę z tego, że polityka antymobbingowa ( stworzona dopiero w ostatnim czasie), jest fikcją, droga, z której skorzystać nie mogą. Doskonale znają układy panujące w powiecie, aby wiedzieć, że nie uzyskają realnej pomocy od Starosty. Wystąpienia pana Kochanowskiego są tego potwierdzeniem. Zastanawiający jest fakt, że na sesji wskazano związek skargi i raportem a jednak nie potraktowano tych dokumentów jako „podpisu „ pracownikow. I dlaczego radni, nie otrzymali całości raportu pip przed głosowaniem nad uchwałą w sprawie ZAMIECIENIA SPRAWY POD DYWAN. Może obawiano się, że jednak radni zauważa prawie 3 strony raportu zatytułowane „MOBBING”. Ale skoro Starosta wie, że nie znaleźliby tego, to po co? Czy to oby nie jest manipulacja? Czy to nie jest ukrywanie przed radnymi pełnego obrazu sprawy? Jak wyglądała praca w komisjach, skoro radni nie znali raportu? Była praca w ogóle czy wynik musiał być jeden?
Z tego, co mi wiadomo, to nie ma komu pracować przy dotacjach. Ludzie są na zwolnieniach – ciekawe czemu? Innym nie przedłużono umowy, bo byli zbyt szczerzy dla inspektora PIP…. A środków jest co nie miara …
No, Panie Kochanowski, korzystając z prawa do informacji publicznej, tym razem ja wnoszę o okazanie mi (albo wszystkim czytelnikom za pośrednictwem Kętrzyn Info) protokołu z rekrutacji w PCE. Olsztyńskie kuratorium oświaty informuje, że to Pan jako organ prowadzący jest przełożonym dyrektora. Był w ogóle taki protokół?
Niestety tak to wygląda jeżeli zarządzaniem zajmują się osoby które zwyczajnie do tego się nie nadają. Pieniądze są Starosta mówi że nie ma. Ludzie co się dzieje w tym Kętrzynie. Nigdy nie było tak źle!!!!
Pieniądze tak naprawdę to są tylko ich nie ma bo się skończyły.Na razie się skończyły.Bo pieniądze nawet z tego funduszu też się kiedyś kończą.Zresztą wszystko się kiedyś kończy.Tak już jest na świecie. Kolej rzeczy taka.Ale jak jest koniec to jest i początek.I ten początek będzie ale teraz jest koniec.I z tego powodu wstrzymano nabór wniosków.Czego pracodawca nie rozumie?
Te komentarze, to sama paranoja. Kto z kimś zrobił zdjęcie i afera. A swoją drogą czytanie ze zrozumieniem i analiza danych finansowych jak widać nie jest mocną stroną tej witryny. W czyim imieniu ona działa i komu służy? Niech każdy odpowie i wszystko będzie jasne
Panie Kochanowski a kiedy pan odwoła ze stanowiska Prokopa?
Czy pan myśli logicznie? Jak sie czują pracownicy w PUP , jak mogą normalnie funkcjonować. To odbija sie na na na nas na mieszkańcach miasta. Jak chłopie nie umiesz rządzic to zrezygnuje z funkcji starosty. Są mądrzejsi jeszcze w Radzie Powiatu.
Panie Stachu.Czy Pan myśli logicznie?No niby można odwołać Prokopa ze stanowiska . Zarząd musiałby chcieć. Wystarczy że radni Bobrowski,Janiszewska i Wanago by chcieli.Może i chcą.Kto wie?Ale żeby się udało muszą chcieć bardzo.I wtedy to jest możliwe.Gdyby jeszcze chciał Kochanowski i Lewandowski to wtedy się uda na pewno.Sam Kochanowski myśli o tym.Albo pomyślał przez chwilę
gdy gwarantował dalsze zatrudnienie przy obecnym i kolejnym dyrektorze Pup-u wszystkim krzywdzonym pracownikom jeśli dostarczą przekonujących dowodów na mobbing,który to niby jest a go nie ma.I dał słowo honoru.I nie żartował. Tak myślę.Chyba że na żartach się nie znam.”Kolejnym ” powiedział to słowo.Jeden raz powiedział to słowo i to słowo występuje w nagraniu sesji.Więc jest coś na rzeczy w myśleniu o odwołaniu dyrektora.Bo dwóch dyrektorów na raz chyba być nie może.Powiedział też że za miesiąc wszystko będzie jasne.Może i będzie.Ale raczej nie będzie.Chyba że na sprawach sądowych się nie znam.Pisze Pan dalej Panie Stachu żeby chłop zrezygnował i że są mądrzejsi w Radzie Powiatu.Na to pierwsze raczej bym nie liczył.To drugie nie ma niestety w polityce pierwszorzędnego znaczenia.Cnota mądrości ustępuje tu pragmatyzmowi i skuteczności.Pan Stach chciałby widzieć świat prosto a sprawy czarno-biało.Tyleż to piękne co naiwne.
Część speców od rządzenia (sie) siedzących w radzie już swoje 5 minut mieli na tych stanowisjach, będzie co opowiadać jak powiłają świadków. PUP to znakomita przechowalnia takich więc pogonic derekcje nie jest takie proste, bo po wyborach nigdy nie wiadomo gdzie trzeba bedzie przezimować? Nie robcie sobie nadziei ze ta ekipa sama podejmie taką decyzje. Beda krecić sie w kolko poruszajac temat na okolo i nic z tego nie bedzie
Kochanowski powinien zrezygnować z stanowiska Starosty za takie zachowanie Prokopa w PUP. Jest przecież protokół z kontroli przez PIP- to nie żaden jadłospis w stołówce Zbigniewa.
Jakby w radzie byla opocycja wniosek moglby byc tylko jeden o odwolanie starosty. Gdyby w POdobnej sytuacji zmalazl sie Niedziolka kucharz juz knulby intrygę przeciw braku stanowiska. Ale w sytuacji uzaleznienia sie wzajemnie od zatrudnien czolnlow rodziny nie ma wyjscia, musza geać dobre miny do gry ktora leci juz 4 rok.
Dziwie się radnym powiatowym koalicji rządzącej i opozycji – faktycznie to nie ma opozycji, że nie pogonili jeszcze Prokopa z stanowiska – wynik kontroli jest jawny .
Jeżeli potwierdzą się informacje, że środki na aktywizację zawodową jednak były dostępne w PUP, to w takiej sytuacji oznaczałoby, że starosta Kochanowski mówiąc, że środki skończyły się wprowadził Radę Powiatu w błąd i powstaje pytanie czy zrobił to nieświadomie (np. bo dostał fałszywe informacje z PUP) czy świadomie? Nie jestem prawnikiem, ale jeżeli te środki finansowe były dostępne i jeżeli starosta wprowadziłby w błąd Radę Powiatu świadomie, to zastanawiam się czy tym samym nie popełniłby przestępstwa urzędniczego określonego w art. 286 § 1 kodeksu karnego „Urzędnik, który przekraczając swą władzę lub nie dopełniając obowiązku, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze więzienia do lat 5”, ponieważ wprowadziłby w błąd Radę Powiatu i mieszkańców powiatu kętrzyńskiego (sesja Rady i wystąpienie starosty było publicznie transmitowane) co do dostępności środków publicznych przeznaczonych na aktywizację zawodową, a to z kolei oznaczałoby, że mogło dojść do naruszenia interesu prywatnego przedsiębiorców lub innych osób, którym były potrzebne środki publiczne, ale odstąpiły od ubiegania się o nie, ponieważ zostały wprowadzone w błąd co do ich dostępności. Mam nadzieję, że starosta Kochanowski nie zrobił tego świadomie, ale został wprowadzony w błąd poprzez błędne informacje z PUP. I tutaj należy się ostrzeżenie dla pracowników PUP, UWAŻAJCIE! Jeżeli błędne informacje przyszły z PUP, to może tam się zacząć poszukiwanie kozła ofiarnego! Nie dajcie się wrobić w to, że to ktoś z was przekazał staroście błędne informacje! Niech odpowiada ten, kto naprawdę zawinił. Zastanawiam się po co staroście Kochanowskiemu cały ten bałagan? Widać gołym okiem, że pod względem wizerunkowym dyrektor PUP to balast dla niego. Był już nagłośniony temat licznych delegacji dyrektora PUP, w opinii wielu mieszkańców zbyt licznych, teraz oskarżenia formułowane przez pracowników PUP o naruszanie kodeksu pracy i mobbing. Starosta Kochanowski zamiast przeprowadzić rozmowę z dyrektorem PUP a potem przedstawić Radzie Powiatu i mieszkańcom powiatu wyjaśnienia w sprawie sytuacji w PUP, publicznie odnieść się do zarzutów formułowanych wobec osoby podległej mu służbowo, pozostawia sprawę do wyjaśnienia komisji rewizyjnej, sam nie podejmuje działań w PUP, a przynajmniej o niczym takim nie informuje opinii publicznej. W mojej opinii relacje kumplowskie przeważają nad dobrem publicznym przez co starosta Kochanowski pogrąża się. Podczas wyborów samorządowych część wyborców może uznać, że dyrektor Prokop politycznie topi starostę Kochanowskiego.
Głosujcie na młodych to zawsze was bez skrupułów wykiwają.
Już za młodu kłamie co będzie później?
Panie Kochanowski w mojej ocenie pan powinien już dawno odwołać lub zawiesić w czynnościach służbowych Prokopa. Jeśli pan nie masz odwagi to sam zrezygnuj z stanowiska. Pracownicy powinni pracować w dobrej, miłej atmosferze a tam atmosfera nie jest komfortowa.
Panie Starosto nie może Pan wnieskończoność chronić Grzegorza Prokopa, wcześniej delegacje, teraz mobbing w Urzędzie Pracy. Starosta jest pracodawcą dla dyrektora urzędu pracy. Nie rada powiatu czy komisja rewizyjna tylko Pan powinien wyciągnąć konsekwencje wobec dyrektora. Osoba piastująca stanowisko dyrektora urzędu pracy musi być nieskazitelna. Musi dbać o wizerunek urzędu i pomagać ludziom bezrobotnym. Nie powinien on piastować innych stanowisk tylko zająć się pożądnie jednym. Prokop jest członkiem rad nadzorczych w 3 spółkach i dodatkowo radnym wojewódzkim. Jak dobrze można tak pracować? Panie Starosto mieszkańcy powiatu oczekują zdecydowanych działań w tej sprawie. Czekamy na odwołanie Prokopa ze stanowiska!
A rada na to? Jak na lato ? Wszyscy ze wszystkimi sie zgadzaja aby tylko zabrac glos, ale glos rozsądku, typu „Michal na czas rozstrzygniecia sprawy zawies Grześka bo chryja dotknie takze Ciebie” Ale nie, poczekajmy za miesiac bedziemy wiedziec. Co sie pytam? To pierwsza rozprawa! A gdzie postepowanie wyjaśniajace ktore nalezy wszczac z urzedu po takim protokole? Pracownicy ktorzy czujecie sie pokrzywdzeni jedyna sluszna droga w obecnej sytuacji to prokuratura, zarowno na to co sie dzialo w PUP a tazke na bezczynnosść urzedu nadzorującego PUP. To jest czas tu i teraz. Pozniej moze byc za pozno ludzie, bo bedacy na zwolnieniach nie sa na nich z nudow a z obawy o reresje.?
Olenkowicz ma funkcje i też trzyma z Kochanowskim. Czas rozliczyć te osoby. Nie mogą zrobić porządku w PUP a chcą rządzić całym powiatem? A pracownicy w PUP pracują w wielkim stresie.
Olenkowicz jak zwylke niby z tylu, wieczny zastepca, za nic nie odpowiada a karty rozdaje. Sztuczna opozycja gdy nikt mu do interesu nie wtrąca sie. Miejmy nadzieje ze afera mobbingowa zbije takich gońców.
Olenkowicz jak zwylke niby z tylu, wieczny zastepca, za nic nie odpowiada a karty rozdaje. Sztuczna opozycja gdy nikt mu do interesu nie wtrąca sie. Miejmy nadzieje ze afera mobbingowa zbije takich gońców.
A co na to Wanago, Janiszewska o Bobrowski? Oni mają jakieś swoje zdanie?
Zostawcie w spokoju Olenkowicza. Czy to on zatrudnił swojego syna w starostwie? Nie.A co to przestępstwo jakieś jest.Nie jest.Wszystko jest zgodne z prawem.
Jak to dajcie spokój? Osoba publiczna która zajmuje się polityką musi liczyć się, że tego typu powiązania będą zauważane i komentowane. Z pewnością te zatrudnienia odbyly się zgodnie z prawem i z zachowaniem formalnych procedur nikt tu tego nie podważa. Jednak zależność obu stron pozostaje a to rodzi podejrzliwość (jak zawsze) o stronniczość w podejmowanych decyzjach. Równie dobrze możesz zwrocić się do radnego z dobrą radą dałbyś sobie już spokoj z tym politykowaniem zajmij się interesami. Należy w tym miejscu przypomnieć, że komentowanie poprzez wyrazanie swoich opinni także odbywa się zgodnie z prawem do swobody wypowiedzi.
A czy to Janiszewska czy Wanago zatrudniły swoje rodziny w starostwie? Też nie. Też im dajcie spokój
POwiatowy kucharz Zbigniew jak zwykle z tyłu kieruje Michałem i rozdaje karty.
Uwaga potencjalni zainteresowani pracą!!!!!
Urząd Pracy w Kętrzynie przyjmie w swoje szeregi osobę na stanowisko pośrednika pracy. Żeby nie było później……… potencjalni kandydaci powinni zapoznać się z protokołem z kontroli z Państwowej Inspekcji Pracy w Olsztynie.
Czy Grzegorz Prokop i Ewa Wiśniewska znajdzie kandydata do pracy ?
Zgodnie z protokołem PIP w Olsztynie , to Michał Kochanowski powinien odwołać ze stanowiska Ewę Wiśniewską i Grzegorza Prokopa .
W przeciwnym wypadku to Kochanowskiego może odwolać Rada? No to panie Olenkowicz w tym jest pan miszczem. Czy już sie pan z takim brakiem decyzji zgadza?
Grzegorz Waldemar Prokop DYREKTOR URZĘDU PRACY E KĘTRZYNIE nie jest już członkiem Rady Nadzorczej ZAKŁADU GOSPODARKI KOMUNALNEJ W BARCIANACH !!!! Dziękujemy pani Wójt Gminy Barciany!!!!!
W dniu 29.08.2022 r. został wykreślony z KRSu Spółki.
Czekamy jeszcze na usunięcie go z pozostałych spółek KTBS Kętrzyn (Panie Ryszardzie Niedziółka do dzieła!!!!) i AGROCHEM Puławy oraz czekamy na odwołanie go ze stanowiska dyrektora Urzędu Pracy w Kętrzynie (Panie Kochanowski do dzieła !!!!!).
Jeżeli jest to prawdą, że chciwego oraz pazernego Prokopa nie ma w Radzie Nadzorczej spółki ZGK w Barcianach to prawdopodobnie złożył rezygnację, a nie odwłała go Kamińska.
Wczoraj była sesja Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Czy Grzegorz Prokop – jeszcze dyrektor urzędu pracy był obecny na sesji? Jeśli tak to czy był na urlopie wypoczynkowym czy był normalnie w pracy i w książce wyjść z urzędu dokonał wpisu, że wychodzi z urzędu w celach prywatnych?
Do powyższego wpisu. Możesz zapytać radnego Homzę Zbigniewa – jest radnym z Kętrzyna.
Michał działacz młodzieżówki obecnie zajmuje sie polityka a właściwie myśli tylko o osobie koledze Grzegorzu no i oczywiście o kucharzu powiatowym bo matka Michała jest zatrudniona u kucharza Zbigniewa
A ja czekam z utęsknieniem kiedy Prokop i Wiśniewska będą osobami poszukującymi zatrudnienie i będą klientami PUPracy.