KĘTRZYN: Niedoszły prezes Spółdzielni pod lupą Prokuratury – złamał prawo?

30
WAŻNE TEMATY (42)

zdjęcie poglądowe

Jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia dotarliśmy do informacji, że jeden z liderów Stowarzyszenia Mieszkam-Płacę-Wymagam Stanisław K. jest pod baczną lupą Prokuratury Rejonowej w Kętrzynie, a teraz po aktualizacji informacji – ze względu na bezpieczeństwo śledztwa – po lupą Prokuratury Rejonowej w Giżycku. Informacje przedstawił nam Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski.

Jak się dowiedzieliśmy sprawa dotyczy podejrzenia popełnienia czynu zabronionego polegającego na złożeniu niezgodnego z prawdą oświadczenia przez członka Rady Nadzorczej Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej sp. z o.o w Pozezdrzu. Warto przypomnieć, że Stanisław K. zasiadał w dwóch tożsamych spółkach czyli ZGK Barciany oraz PGK Pozezdrze.

Stanisław K. przestał pełnić stanowisko członka Rady Nadzorczej PGK Pozezdrze z dniem 30 września 2022 roku. Na pytania dotyczące powodów odejścia Stanisława K. pytaliśmy prezesa tamtejszej spółki Lecha Krzyżanowskiego, lecz zasłonił się olsztyńską kancelarią prawną, która prosiła o doprecyzowanie pytań. Zwróciliśmy się zatem z tymi pytaniami do radnych Gminy Pozezdrze, Komisji Rewizyjnej oraz Wójta Gminy Pozezdrze, a także do organów, które zajmują się całą sprawą.

Do sprawy wrócimy wkrótce.

30 thoughts on “KĘTRZYN: Niedoszły prezes Spółdzielni pod lupą Prokuratury – złamał prawo?

  1. Co teraz zrobi Staszek? Oskarży Redaktora o współpracę z AK? RN? MW? Brawo Panie Redaktorze! Pokazał Pan czym jest niezależność i życzę, aby dalej Pan działał w imieniu mieszkańców, a nie jakiś układów!

  2. Miałem już nie pisać komentarzy na tym portalu zakładając że jest stronniczy ale widząc ten artykuł chciałbym się odnieść do innej sprawy zakładając że się ten komentarz tu ukaże. Chciałbym poinformować że dotarłem do informacji z której wynika że w spółce KTBS został złożony na Panią kierownik tej spółki wniosek do Rady miasta, Burmistrza, i do Państwowej Inspekcji Pracy z prośbą o pomoc w związku z mobningiem na jednej z pracownic tej spółki. ponoć wczoraj tj. 04.01.2023 odbyła się komisja antymobbingowa i od wczoraj trwa kontrola w tej sprawie z PIP. Wiem że osoba pokrzywdzona zwróciła się o pomoc do radnego Pana Nowaka i radnego a zarazem szefa związków NSZZ Solidarność Pana Zareckiego. Jakoś nigdzie nie słychać by coś się w tej sprawie działo a mając na uwadze że jednak media tego typu mają siłę przebicia może warto by było nagłośnić taką sytuację.

    1. No jak taki mobbing jest to czemu nie ma kontroli PIP i urabura jak to zrobiono w Powiatowym Urzędzie Pracy?

    2. Też słyszałem że w KTBSie źle się dzieje. Podobno kadra kierownicza bardzo źle traktuje pracowników. Ciekawe co wykaże kontrola inspekcji pracy. Ludzie zasiadający w zarządach wspólnot skarżą się że bardzo źle współpracuje się z szefostwem spółki

  3. ten dziadek to powinien pod piecem siedziec i bajki dzieciom czytac a nie polityke robic. tu chodzi chyba o cos wiecej niz dobro spoleczne

    1. Jeżeli mówimy o tej samej osobie, to on nie tak dawno napisał na portalu, na którym się często lansuje, że jako student był świadkiem zamieszek w roku 1970, więc musiał wówczas mieć minimum 18-19 lat lub nawet 23-24. To by znaczyło, że ten pan może obecnie liczyć sobie ok. 71-72 lat. Faktycznie, to czas na czytanie bajek dzieciom a nie na prezesowanie spółdzielni mieszkaniowej.

  4. Tak a propos ten Pan , sam się nominował na Prezesa (sic !) a po upoblicznieniu przez niego – jego zapędów, wielu ludzi łapało się za głowę i pozwolicie Państwo nie będą przywoływał co o tym sądzą, ale były to same inwektywy .

  5. Nowak i Zarecki to teraz w koalicji są chyba w miejskiej radzie.Zarecki to w solidarności jest to może i Nowak się do związku zapisze.On zawsze za ludźmi pokrzywdzonymi był.Nawet za komuny podobno ludziom pomagał.To i teraz mobing mu nie straszny.Nowak i Zarecki dadzą radę a i Kulas nie odmówi pomocy.

  6. Radny Nowak już pomógł ludziom głosując za zmianami w komunikacji miejskiej. Teraz z własnej kieszeni dołoży Niedziółce, czy sam będzie woził uczniów do Karolewa i osoby starsze odwiedzające groby bliskich na cmentarz komunalny w Nowej Wsi?

  7. Coś ta plaga z tym mobingiem opanowała w Kętrzynie, a zaczęło się od Prokopa i końca nie widać. A co na to przewodnicząca rady Baraniecka i Kochanowski?

  8. Baraniecka chyba tego nie odpuści .Chyba że odpuści.Jeszcze sama nie wie co zrobi.Na razie myśli.Z Kochanowskim jest podobnie.Ale on powiedział że mobingu nie ma.Chyba że jest.To wtedy też nie odpuści.No chyba że odpuści.Bo przecież jak to mówią człowiek jest najważniejszy.

    1. Co tu odpuszczać czy nie, od spraw mobingu jest sąd. A dyrektor PUP jest radnym sejmiku , zatem sprawa nie taka prosta aby odwołać ze stanowiska , czy zawiesić. Żenadka przecież to wie, ale coś zamącić , a czemu nie . Komuś łatkę przypiąć , czemu nie ? Radni, starosta się nie żołądkuje bo zapewne wie, jaka jest sytuacja prawna , A mobing ? Czekam na rozstrzygnięcie tej sprawy. Bardzo interesujące kto ma rację

  9. Warto również przypomnieć, że w dwóch tożsamych spółkach zasiadał również Grzegorz Prokop, czyli ZGK Barciany oraz KTBS Kętrzyn.
    Piszemy artykuł, czy Hryniewicz nie ruszamy?

  10. No , no plaga mobingu ? Niestety tylko sąd skazuje za tego typu zachowania. Swoją drogą to jakaś ciekawa zbieżność – wewnętrzne rozgrywki w PIS i Prokop staje się oskarżanym o mobing. Pan Zarecki będzie badać sprawy ? Żenada . Jeśli jest rzeczywiście mobing to niech pokrzywdzeni składają sprawę do sądu , tu radni czy też bezradni są zbyteczni . A najwłaściwiej jest zasiąść do rozmów w obecności mediatora i powiedzieć co kogo boli i w czym oczekuje się zmiany . Media na takim poziomie w niczym nie pomogą a jedynie zagmatwają , napuszczą ludzi przeciw sobie . bezsens

    1. Sprawa jest w sądzie (toczy się przed Sądem Rejonowym w Kętrzynie) z powództwa jednej z pracownic. Niezależnie od tego toczy się policyjne śledztwo na skutek złożenia doniesienia przez innych pracowników PUP. Z PUP zwoniło się mnóstwo doświadczonych pracowników, myślisz że sami siebie pozbawili pracy, bo uczestniczą w „rozgrywkach Pis”? Czy może jednak chodzi o coś poważnego? Zarecki zajmuje się sprawą jako przewodniczący lokalnej Solidarności (nie wiem jak to się nazwa, oddział regionalny?), a nie jako radny.

      1. Wczoraj napisałem że dobrym jest pisanie na tym portalu o mobbingu nie tylko w Biurze Pracy ale i także o prawdopodobnym mobbingu w KTBS. Napisałem też że nie pomoże tu ani Pan Radny Nowak i Radny Zarecki bo są „bezradni”. Napisałem że prawdopodobnie sprawa zostanie zamieciona pod dywan bo ani Burmistrz Miasta ani pseudo komisja antymobbingowa w której byli prawdopodobnie pracownik spółki, radca prawny tejże spółki i członek rady nadzorczej. A jeśli tak to byłaby to farsa a nie rzetelne rozwiązanie tej sprawy. Ciekawe co powie Państwowa Inspekcja Pracy która była dwa dni w KTBS. Napisałem że poszkodowana Pani powinna złożyć sprawę do Sądu Pracy chyba że już to zrobiła. A wg mnie osoba w stopniu kierownika która za poprzedniego prezesa czuła się pokrzywdzona robi jeszcze gorzej to nie powinna pełnić tej funkcji. Proszę to opublikować.

  11. Panie redaktorze naczelny dlaczego Pan blokuje komentarze. Czyżby Pan Chciał aby one pokazywały się w konkurencyjnej gazecie z informacją o tym jakie są tu stosowane zasady wolnego słowa. Proszę puścić mój komentarz napisany wczoraj.

  12. No to wielki ” prezes Stanisław” został pogrążony. Ciekawe co na to mają do powiedzenia członkowie Stowarzyszenia. Prezes Stanisław jest dobry tylko i wyłącznie do rozwałki a co dalej ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *