MRĄGOWO: Sąd w Mrągowie ponownie rozpatrzy sprawę o zastrzelenie psa

0
ZYdk9kuTURBXy85ODlmYWY3Ni05ZjU2LTQ4MjUtYWZmOC1iYWNmYjk2MTM2OWEuanBlZ5GVAs0DBwDDw4GhMAE

Sąd Okręgowy w Olsztynie uchylił wyrok sądu pierwszej instancji wobec Tomasza M. oskarżonego w związku z zastrzeleniem psa podczas polowania. W rezultacie sprawa będzie jeszcze raz rozpoznawana przez Sąd Rejonowy w Mrągowie.

Prokuratura Rejonowa w Mrągowie w dniu 29 czerwca 2021 r. skierowała do miejscowego Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi M. oskarżonemu o czyn z art. 35 ust. 1 w zb. z art. 35 ust. 1 a ustawy o ochronie zwierząt.

Sprawa dotyczyła zdarzenia, do którego miało dojść w dniu 29 lipca 2020 r. w miejscowości Bagienice Małe. Według ustaleń śledczych oskarżony podczas polowania miał znęcać się nad psem rasy Syberian Husky należącym do Jolanty M., uprzednio raniąc go i tym samym zadając mu ból oraz cierpienia. Czynu tego miał dokonać, oddając do psa strzał z myśliwskiej broni palnej typu sztucer i powodując u niego obrażenia m.in. jamy brzusznej skutkujące śmiercią zwierzęcia.

Proces Tomasza M. rozpoczął się w dniu 7 października 2021 r. przed Sądem Rejonowym w Mrągowie. W pierwszym dniu procesu Sąd odebrał wyjaśnienia od oskarżonego, a także przesłuchał 6 świadków. Oskarżony przyznał wówczas, że zastrzelił psa, ale zrobił to przez pomyłkę, nieumyślnie. Tomasz M. wyjaśniał, że w dniu 29 lipca 2020 r. w rejonie Bagienic Małych, w towarzystwie kolegi, wykonywał polowanie sanitarne na dziki. Około północy na łące spostrzegł świecące oczy zwierzęcia. Uznał, że jest to dzik i oddał do niego strzał. Gdy zorientował się, że nie jest to dzik, postanowił oddalić się z miejsca zdarzenia, żeby uniknąć ewentualnego konfliktu z ludźmi, którzy niedługo po oddaniu strzału pojawili się z latarkami przy postrzelonym psie.

Wyrok w tej sprawie zapadł w dniu 19 listopada 2021 r. Sąd Rejonowy w Mrągowie uznał Tomasza M. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i skazał go za to na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat próby oraz karę 1 tys. zł grzywny. Ponadto, Sąd orzekł od oskarżonego na rzecz oskarżycieli posiłkowych (opiekunów zabitego psa) kwoty po 2 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Sąd orzekł wobec Tomasza M. także zakaz wykonywania polowań na okres 2 lat, a także nawiązkę w kwocie 1 tys. zł na rzecz Stowarzyszenia „Mazurski Kundel” w Mrągowie. Oskarżony został obciążony również kosztami procesu. Sąd podając ustne motywy wyroku wskazał, że Tomasz S., oddając do psa strzał z broni myśliwskiej, działał umyślnie i o żadnej pomyłce nie mogło być mowy. Strzał do psa został oddany z bliskiej odległości, dlatego, w ocenie Sądu, nie było możliwości, aby myśliwy mógł pomylić go z dzikiem.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało zaskarżone przez obrońcę oskarżonego.

Sąd Okręgowy w Olsztynie w VII Wydziale Karnym Odwoławczym w dniu 15 lutego 2022 r. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Mrągowie.

W ocenie Sądu Okręgowego w Olsztynie konieczne jest ponowne przeprowadzenie przewodu sądowego w całości oraz dopuszczenie kolejnych dowodów w celu prawidłowego ustalenia stanu faktycznego w powyższej sprawie. Sąd odwoławczy wskazał m.in., że sąd pierwszej instancji uznał Tomasza M. za winnego zarzucanego mu czynu dokonanego z winy umyślnej. Jednocześnie w ustaleniach faktycznych przyjęto, że oskarżony nie upewnił się co do gatunku obserwowanego zwierzęcia, do którego oddał strzał z pewnej odległości, co przy takim ustaleniu zdaje się świadczyć o nieumyślności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *