SROKOWO: Kontynuacja renowacji grobów w Jankowicach

0

fot. Stowarzyszenie "Blusztyn"

W sobotę 15 października br., na zaproszenie pani Sołtys Jankowic, gmina Srokowo, kontynuowaliśmy prace renowacyjne przy 3 grobach na nowej części nieczynnego cmentarza ewangelickiego.

Według zachowanych w Berlinie ksiąg parafialnych Barcian (Barten), na cmentarzu w Jankowicach (do 1946 Jankewalde) już w połowie XVIIIw chowano zmarłych mieszkańców wsi i majątku.

Po parcelacji majątku na drobne gospodarstwa w 1925r, nowych osadników chowano w rozszerzonej części cmentarza, u stóp wzgórza cmentarnego. Nowi osadnicy przeważnie pochodzili z dawnych Prus Zachodnich, z części która przypadła nowo odrodzonej Polsce po 1918 roku.

W ostatnim rzędzie, tuż przy ogrodzeniu, zachował się prawdopodobnie pierwszy pochówek na nowej części cmentarza. Pochowano tam Singlunde BARANEK, która w wieku 3 lat zmarła 15 września 1929r. Singlunde była córką Emila i Ruth BARANEK. Emil BARANEK posiadał gospodarstwo o powierzchni około 18 ha. Mieszkał z żoną Ruth i z synami Gunterem i Gerhardem oraz starszą córką Ruth, która w 1941r. wyszła za Erwina Fritza PAUL z Rastenburga. Wszyscy zamieszkali po II wojnie we Frankfurcie nad Odrą oprócz Ruth PAUL, która mieszkała z mężem w Osnabruck dokąd zabrała swoją matkę przed śmiercią. Po wojnie ich gospodarstwo w Jankenwalde przejął repatriant ze wschodu Ludwik WOJTKIEWICZ.

Przedostatni rząd nowej części cmentarza był przeznaczony dla rodziny ZIMMERMANN. Heinrich ZIMMERMANN posiadał gospodarstwo o powierzchni około 17ha w starych zabudowaniach wsi. Heinrich mieszkał z żoną Eufrosine [Roza] (urodzoną 12.12.1895, córką Jokoba KRÜGER i Marii z domu WALDAU), dwoma synami (Heinz i Hans-Dieter) i córkami (Edeltraut i Eve). Eufrosine zmarła w Rastenburgu 13.7.1940r. Heinz zaginał na wojnie w styczniu 1945r. Córka Edeltraut jeszcze po wojnie mieszkała w Jankenwalde, ale zachorowała na tyfus głodowy i zmarła 9.6.1946r. Została pochowana obok matki, w grobie przeznaczonym dla jej ojca. Ojciec z synem Hans-Dieter i córką Eve wyjechał do Niemiec. Po wojnie ich gospodarstwo w Jankenwalde przejął repatriant ze wschodu Jan CZEPULONIS.

Bardzo dziękujemy Pani Sołtys Jankowic za zaproszenie i za pyszny poczęstunek podany w pobliskiej świetlicy wiejskiej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *