WAŻNY TEMAT: Ile jeszcze musi się wydarzyć? Karolewska szkoła w cieniu cierpienia

11
WAŻNY TEMAT (35)

W czwartek, 27 marca, doszło do dramatycznego zdarzenia związanego z Zespołem Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Karolewie. 16-letnia uczennica, przebywająca w internacie tej placówki, zniknęła wzbudzając poważne obawy o swoje bezpieczeństwo.

Na nogi zostały postawione wszystkie służby, które zaangażowały się w odnalezienie dziewczyny. Początkowo podejrzewano, że mogła wskoczyć do jednego ze zbiorników wodnych znajdujących się na terenie Karolewa. Ostatecznie, około godziny 16:00, odnalazł ją pan Józef Ślimak – rolnik i pobliski mieszkaniec – z pomocą swojego psa, na jednym z pól nieopodal gospodarstwa. Mężczyzna nawiązał z uczennicą kontakt, co skłoniło ją do przekazania numeru telefonu do swojej mamy. Wspólnie zadzwonili do rodziców dziewczyny, którzy byli już w drodze. Oczekując na ich przyjazd oraz przybycie służb, uczennica zaczęła opowiadać o powodzie swoich działań. Z relacji świadka wynika, że była bardzo roztrzęsiona i zrozpaczona sposobem, w jaki jest traktowana przez rówieśników w szkole.

To zdarzenie nie jest oderwane od kontekstu. Wręcz przeciwnie – to kolejny akt dramatu, który rozgrywa się na oczach lokalnej społeczności, a teraz także całej Polski.

Przypomnijmy, że 13 lutego tego roku w internacie ZSCKR w Karolewie doszło do brutalnego aktu przemocy wobec jednego z uczniów. Sprawcy, jak wynika z ustaleń naszej redakcji i dziennikarzy Kanału Zero, przez długi czas czuli się bezkarni. Szkoła zareagowała jedynie usunięciem ich z internatu na miesiąc. Nie poinformowano Kuratorium Oświaty w Olsztynie, nie wszczęto żadnych działań systemowych, nie zapewniono odpowiedniej pomocy ofiarom. Policja dowiedziała się o wszystkim od opiekuna skrzywdzonego dziecka, a nie od placówki.

Dzięki interwencji dziennikarzy Kanału Zero sprawa nabrała rozpędu i instytucje takie jak Kuratorium Oświaty w Olsztynie zaczęły działać. W toku rozmów z uczniami ujawniono szereg patologii i nieprawidłowości w działaniu placówki. Mimo to, przez ostatni miesiąc sytuacja zdawała się „stać w martwym punkcie”.

Tymczasem pojawiają się kolejne dramaty. Tym razem chodzi już nie tylko o przemoc fizyczną, ale o narastające cierpienie psychiczne młodzieży, która przebywa w internacie i uczy się w Karolewie. Jak wiele jeszcze musi się wydarzyć, by instytucje przestały milczeć?

W relacjach świadków pojawiają się głosy, że działania służb ratowniczych były szybkie, sprawne i godne uznania. To jednak nie zmienia faktu, że młoda dziewczyna – jedna z wielu – czuła się na tyle osamotniona, by zniknąć i zamknąć się w swoim cierpieniu.

To nie jest sprawa medialna. To sprawa ludzkiej krzywdy, która nie może być zamiatana pod dywan. Czekamy na reakcje – w imieniu uczniów, rodziców i wszystkich, którym jeszcze zależy.

11 thoughts on “WAŻNY TEMAT: Ile jeszcze musi się wydarzyć? Karolewska szkoła w cieniu cierpienia

  1. Wszedzie przemoc wszędzie hejt.Niech coś w końcu zrobią tam porządek.Radna z Karolewa niech działa.

  2. Powinni natychmiast zwolnić z pracy pedagoga szkolnego – w mojej ocenie się nie nadaje , przecież to drugi zdarzenie w tak krótkim odstępie czasu.

    1. Nie zwolnią bo to radna powiatową z pis, były dyrektor szkoły, radny pis zatrudniony jako wychowawca w internacie, następny radny powiatowy z pis również jako wychowawca zatrudniony w internacie. W szkole- kadra zarządzająca też sami sympatycy tej partii, kilku stemartowało w wyborach z pis-u. Monopol mają, nikt im nie podskoczy, mają się dobrze.

      1. Trudno oceniać , że jest problem , bo kadra z partii PIS. Znam wielu wspaniałych, doświadczonych pracowników z partii PIS. Znam też pisowcow- ochooo, : nieomylnych, wszystkowiedzących, bardzooo prawych, tylko oni patriotami, katolikami. Decydują kto może być znajomym ,przyjacielem ,kto wrogiem.. Uwielbiają mieć wrogów, taka ich dewiza. Walczyć z wrogiem w pracy, w szkole, w sąsiedztwie, w życiu codziennym. Wybranego wroga – niszczyć , upadlać, izolować i mieć w tym radość i satysfakcję. Świat ma funkcjonować wg ich założeń. Jeśli dorośli tworzą taki świat , to nie dziwi , że u dzieci i młodzieży jest taka sama fala. Człowiek , człowiekowi gotuje taki los.

  3. Tam się dzieją cuda niewidy nie wszystko jest napisane w artykule .Uczniowie wiedzą na ten temat więcej, ale boją się mówić. To skandal ! Dyrekcja i reszta pracowników znów chcą zamieść temat pod dywan.! Uczniowie tak naprawdę nie mogą liczyć na pomoc ze strony nauczycieli czy wychowawców. Wszystko jest na pokaz…

  4. Hejt w szkole , a w środowisku mieszkańców Kętrzyna,też nic nie brakuje jeśli chodzi o chamstwo i hejt. Co ludzie wypisują na burmistrza, jakie idiotyzmy. Co wyprawiają dorośli,jakie przykłady ma młodzież. A właśnie takie.

  5. WAŻNE :

    Hejt się zaczął od Majchrzaka od atakowania Posła Wróbla i jego żony nie pomijając P.Ani a na końcu naszego Burmistrza jak przestał sponsorować jego hejterska gazetę .
    W tej chwili TK służy jedynie do szerzenia nienawiści, poniżania i ośmieszania ludzi !
    Jest nadzieja że tacy dziennikarze jak TK wkrótce zakończą wydawanie tego twora !

  6. do „Acy2”
    W pełni się zgadzam z wypowiedzią. W szkole w Karolewie rządził PIS i obecnie rządzi PIS przecież niemoty, dyletanci z PSLu nic nie potrafią dokonać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *