WAŻNY TEMAT: Rosyjskie powiązania redaktora Nowin Północnych – komentarz do artykułu Gazety Polskiej
PONIŻSZY ARTYKUŁ PROSZĘ TRAKTOWAĆ JAKO CIEKAWOSTKĘ. ARTYKUŁ NIE MA NIC WSPÓŁNEGO Z OBECNYMI WYDARZENIAMI JAKIE MAJĄ MIEJSCE W UKRAINIE. ARTYKUŁ ZAMIESZCZAMI PO KONSULTACJACH Z OSOBAMI POSTRONNYMI ORAZ PRAWNIKIEM.
W styczniu br., na łamach Gazety Polskiej, a następnie portalu niezależna.pl pojawił się artykuł dotyczący rodzinnego miasta Emila Cz. słynnego dezertera z polskiej armii. Jak pamiętamy podczas służby na granicy polsko-białoruskiej podczas kryzysu migracyjnego wywołanego wydarzeniami w Afganistanie zdezerterował i przedostał się na teren Białorusi. Za pośrednictwem białoruskich propagandowych mediów do tej pory przekazuje nieprawdziwe informacje na temat działań polskich służb w związku z imigrantami ze wschodu.
Artykuł, który pojawił się na łamach wyżej wspomnianych tytułów prasowych poruszył w szerokim spektrum różnego rodzaju powiązania osób działających w przestrzeni publicznej Bartoszyc oraz okolic. Autor – Grzegorz Wierzchołowski [dziennikarz śledczy, redaktor naczelny niezależna.pl] wskazywał na pewne „niepokojące” i „bliskie” związki bartoszyckich osób publicznych z Federacją Rosyjską, zwłaszcza tych powiązanych z szeroko rozumianym aparatem państwowym Putina i jak czytamy na samym wstępie: „z jednej strony półświatek gangsterów, przemytników i biznesmenów powiązanych z rosyjskimi służbami, z drugiej – współpracująca z Rosjanami uczelnia, z którą związani są dziennikarz wydający gazetę nagrodzoną przez ambasadora Rosji, generał od afery z raportem WSI oraz rzecznik Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej, którego żona wychwalała „gościnność przyjaciół z Rosji” – cyt. niezależna.pl
Wśród osób wymienionych w artykule: „Rosyjska enklawa w Polsce. Tajemnice miasta Emila Cz.” znalazł się obecny redaktor naczelny Nowin Północnych – Tomasz Miroński jako: „aktywny pracownik nieetatowy” WSB w Bartoszycach, lokalny dziennikarz i przedsiębiorca. Na uczelni zajmował się on m.in. takimi tematami jak „likwidacja skutków sytuacji kryzysowej”, „ochrona i obrona cywilna”, „strategia bezpieczeństwa RP” czy „międzynarodowe stosunki polityczne”. Uczestniczył w wyjeździe do Polleska (więcej na temat tego wyjazdu znajdą państwo w artykule „Rosyjska enklawa w Polsce. Tajemnice miasta Emila Cz.” ).
Miroński od 2012 r. jako redaktor naczelny „Gońca Bartoszyckiego” wydawał rosyjskojęzyczne pismo „Wmiestie”. Po wprowadzeniu przez rząd PO-PSL tzw. małego ruchu granicznego Miroński mówił rosyjskim dziennikarzom: „Planujemy robić biznes z Rosjanami, rozwijać kontakty kulturalne, jeździć nad rosyjskie morze. Najwyższy czas już nie planować, tylko zacząć działać”. W 2017 r. kierowana przez Mirońskiego gazetka „Po sąsiedzku” – wydawana po polsku i rosyjsku – została nagrodzona przez Stowarzyszenie Współpracy Polska-Wschód (spadkobiercę Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej). Wyróżnienie wręczał sam ambasador Rosji w Polsce – Siergiej Andriejew.
Jak sprawdziła „Gazeta Polska”, Miroński posiada konto na rosyjskim portalu społecznościowym VK (rosyjski odpowiednik Facebook). Wśród „przyjaciół” na tej stronie ma m.in. st. chor. Mikołaja Błogosławskiego, a także Tomasza Omańskiego, szefa prywatnego Polonijnego Centrum Kultury w Kaliningradzie, współpracującego – jak sam przyznał – z kremlowską agencją prasową TASS. [cyt. niezaleźna.pl]
Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa po publikacji artykułu przez Gazetę Polską wydała oświadczenie odcinając się od tez redaktora Wierzchłowskiego i stanowczo nie zgadza się na łączenie w jakikolwiek sposób Uczelni z półświatkiem i układami mafijnymi. WSB przedstawia w swoim oświadczeniu, że stoi na straży nauki i merytorycznie dba o naukę w tematyce bezpieczeństwa. W oświadczeniu nie ma ani słowa o Mirońskim. Cała treść oświadczenia Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa w Bartoszycach mogą państwo przeczytać tutaj. Również z nieoficjalnych informacji dowiedzieliśmy się, że Grupa WM miała zająć się sprawą sprostowania artykułu Gazety Polskiej, lecz do tej pory nie pojawiła się żadna oficjalna informacja.
Próbowaliśmy również skontaktować się z samym redaktorem naczelnym Nowin Północnych, lecz nasze maile oraz próby kontaktu telefonicznego trafiały w pustkę – jakby nas zablokował. Skontaktowaliśmy się również z autorem tekstu Grzegorzem Wierzchłowskim, aby porozmawiać z nim w szerszej perspektywie na temat owego artykułu. Redakcja Gazety Polskiej wyraziła chęć na takie działanie i czekamy na odpowiedź na zadane przez nas pytania. Przypomnijmy, że obecnie Tomasz Miroński jest redaktorem naczelnym Nowin Północnych i ściśle współpracuje z dwoma samorządami: Sępopolem oraz Barcianami.
Proszę o komentarz państwa w tej sprawie.
ciekawe czy tylko ta jedna uczelnia miała ruskie powiązania…w strefie przygranicznej.
Nie, niemal każda uczelnia – w tym największe jak UWM w Olsztynie czy UG w Gdańsku – współpracowały z Rosjanami. To naturalne. Ale w tym przypadku chodziło o napisanie artykułu pod z góry założoną, pasującą tezę. Dorzucając do tego co popadnie. Normalna robota trolli.
Proszę się zapytać Polska Press Sp.z.o.o (należąca do Orlenu) dlaczego drukowała gazetę Nowiny Północne>
To jest bardzo zasadne pytanie,jeżeli PiS nie tych różnych kwestii to tylko będzie szkodziło tej formacji.