WAŻNY TEMAT: Starosta wiedział i nic nie zrobił. Co ukrywa władza w sprawie PUP Kętrzyn?

8
WAŻNY TEMAT (2)

„Praca w urzędzie stała się codziennym upokorzeniem” – mówiła jedna z byłych pracownic PUP w Kętrzynie. Ale najbardziej uderza nie to, co się działo za drzwiami gabinetów kierownictwa urzędu pracy. Uderza to, że wszyscy, którzy mieli reagować, milczeli. Zwłaszcza ten, który miał największy obowiązek: starosta Michał Kochanowski.

Mobbing w PUP Kętrzyn, który opisywały ogólnopolskie media (Radio ZET, Gazeta Wyborcza), był zjawiskiem powtarzalnym i – według wielu relacji – systemowym. Protokół Państwowej Inspekcji Pracy, zeznania ponad 20 osób, opisy presji, delegacji, depresji. A mimo to – żadnej realnej reakcji ze strony starosty. Czy dlatego, że dyrektora PUP traktował bardziej jak kolegę niż podwładnego?

Starosta miał wiedzę – i miał obowiązek działać

Z dokumentów uzyskanych przez redakcję info-Kętrzyn24.pl wynika jednoznacznie: już w maju 2022 roku do Starostwa Powiatowego trafiły pierwsze sygnały o poważnych naruszeniach w PUP. Kilka miesięcy później – w sierpniu – gotowy był raport PIP. A mimo to Michał Kochanowski nie zawiesił dyrektora, nie uruchomił procedur dyscyplinarnych, nie rozmawiał z ofiarami.

Wielokrotnie był pytany o swoją postawę – publicznie nazywał zarzuty „pomówieniami i oszczerstwami”. Nie reagował na interpelacje posłów, unikał jasnych odpowiedzi wobec opinii publicznej. A jego przyjaciel nadal trwa na dyrektorskim stanowisku…

W 2023 roku Prokuratura Rejonowa w Mrągowie po raz pierwszy umorzyła sprawę mobbingu. Sąd uchylił tę decyzję jako przedwczesną. W lipcu 2025 roku umorzenie powróciło – mimo materiału dowodowego, zeznań, nagrań i dokumentów PIP.

W przypadku umorzenia sprawy, zgodnie z przepisami, to osoby pokrzywdzone mogły złożyć zażalenie. I zrobiły to. Ale bierna postawa Starostwa Powiatowego w obliczu tak poważnych zarzutów nadal budzi wiele pytań. Dlaczego – mimo wiedzy, mimo możliwości reakcji administracyjnej i moralnej – nie podjęto żadnych działań wobec własnego dyrektora? Dziś ta cisza brzmi coraz głośniej.

Sąd nie dał mu wiary

W 2024 roku Michał Kochanowski pozwał redaktora naczelnego info-Kętrzyn24.pl, zarzucając naruszenie dóbr osobistych. Powód? Publiczne wskazanie na jego bierność w sprawie mobbingu w PUP i relacje z dyrektorem Prokopem.

Sąd oddalił pozew w całości. Starosta zaprzeczał koleżeńskim relacjom z Prokopem, ale sąd nie dał mu wiary. To nie był tylko spór o słowa. To było sądowe potwierdzenie, że nasza redakcja miała podstawy, by stawiać publiczne pytania o bierną postawę władz powiatu.

Dziś, gdy ofiary wciąż czekają na sprawiedliwość, a sprawa mobbingu znów wraca do prokuratury dzięki zażaleniom samych pokrzywdzonych, jedno pytanie pozostaje aktualne:

Czy Michał Kochanowski – jako starosta – stanął po stronie ludzi, czy po stronie układów?

Odpowiedź coraz wyraźniej widać w faktach. Ale na pełne rozliczenie jeszcze musimy poczekać.

8 przemyślenia na temat “WAŻNY TEMAT: Starosta wiedział i nic nie zrobił. Co ukrywa władza w sprawie PUP Kętrzyn?

  1. Nie od dziś wiadomo że to nie problem w dyrektorze pup. Nie raz się słyszy że jak Dyrektor był czy nawet obecnie jest sam z dyrekcji w pracy to wszystko jest w porządku jak za starych czasów. Jedynie jest żal że nic nie zrobił i nie stanął za pracownikami gdy było trzeba.

  2. Starosta to chłopiec bez umiejętności radzenia sobie w trudnych i konfliktowych sytuacjach. Po za unikaniem i udawaniem, że problemu nie ma nic nie zrobił. Myśli że samo się wszystko ułoży. Wyśmienicie broni swojej odpowiedzialności gdy zarzuty dotykają brak nadzoru nad osobami do ktorych są te zarzuty.

  3. No to ciekawie się zapowiada. A tak na marginesie Starosta powinien byś obiektywny. Tak jak podjąl decyzje w szkole w Reszlu.

  4. Powinien ale gdyby go zawiesił niejako przyznałby się do braku nadzoru nad tym co tam się działo. Więc łatwiej brnąć w ze sprawami pod dywan a ponadto jak na grillu spojrzeć w oczy koleżce i koleżance. Hipokryzja opanowana do perfekcji bo przecież razem mogą więcej…

  5. Starosta tak samo jak nie potrafi utrzymać dróg w cywilizowanym stanie tak samo i w PUP. Tylko jak mantra potrafi powtarzać, olejarnia, olejarnia, olejarnia. 100 miejsc pracy, 100 miejsc pracy, 100 miejsc pracy, to nic że 80% albo więcej to będę osoby spoza naszego powiatu, to nic, że teraz jest jeden wielki dramat poza kontrolą. Ale ignorant myśli, że takim PRem sobie głosy w kolejny wyborach kupi. Smutne.

  6. Nie tak dawno bo w 2024roku odbyły się wybory samorządowe i co Kochanowski jak został relegowany z PiS to zbudował razem ze swoją „ekipą”Komitet Wyborczy pt.”Razem możemy więcej”.
    Rzeczywiście społeczność lokalna uznała ,że razem mogą więcej i w wyborach do Rady Powiatu otrzymał taką większość, która umożliwiła zachowanie stanowiska Starosty ,a na swego zastępce zaproponował Radzie tego słabiutkigo Wiśniewskiego .
    Jako wspólnota samorządowa mieliśmy okazję, żeby podziękować Kochanowskiemu ,a co za tym idzie
    Prokopowi (krótko mówiąc dokonać w naszym powiecie zmian) nie skorzystaliśmy z tego
    i mamy to co mamy .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *