WAŻNY TEMAT: Wstrząsające wydarzenia w internacie w Karolewie
W Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Karolewie doszło do wstrząsających wydarzeń, które ciężko wytłumaczyć normalnemu człowiekowi. Według potwierdzonych informacji u rzecznika kętrzyńskiej policji, jeden z uczniów padł ofiarą przemocy seksualnej ze strony innych wychowanków internatu podlegającego pod wspomnianą szkołę. Sprawa jest obecnie badana przez prokuraturę, jednak niepokój wzbudza brak reakcji na te zdarzenie ze strony wychowawców internatu – jak informują nas uczniowie.
Z relacji uczniów wynika, że mimo sygnałów o niepokojącym zachowaniu niektórych wychowanków, reakcja personelu internatu była opóźniona lub niewystarczająca. Młodzież przebywająca w placówce obawia się, że brak zdecydowanych działań mógł przyczynić się do eskalacji przemocy. Atmosfera wśród uczniów jest napięta, a wielu z nich wyraża obawy o własne bezpieczeństwo.
Zapytania do instytucji – czekamy na komentarz
W związku z tym zdarzeniem zwróciliśmy się z oficjalnymi zapytaniami do dyrekcji szkoły, Kuratorium Oświaty w Olsztynie, Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. Pytania dotyczą m.in. szczegółów postępowania, reakcji placówki oraz ewentualnych zaniedbań ze strony kadry internatu.
Na chwilę obecną oczekujemy na odpowiedzi od powyższych instytucji i będziemy na bieżąco informować o rozwoju sytuacji. Liczymy na pełną transparentność i działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa uczniom.
Z tego wynika że kadra internatu nie potrafiła zapewnić młodzieży bezpieczeństwa.
Skoro były sygnały wysyłane przez młodzież do wychowawców że dzieje się źle to znaczy że nie było żadnej reakcji.
Prosta obecnie sprawa zwolnić wychowawców a zatrudnić takich którzy mają oczy wokół głowy są osobami stanowczymi potrafią rozwiązywać wszystkie problemy a nie zamiatać je pod dywan a jednocześnie cieszyć się szacunkiem wśród młodzieży !
Nie ma już wolnych nauczycieli. Tak kiepsko płacono nowym, że przestali się szkolić. A zwolnić? Bezpodstawnie? Wśród uczniów akty sensualne miały już miejsce (oczywiście nie na lekcjach), do takich aktów nauczyciele się nie mieszają ze względu na prawa uczniów. Nikt nie ma prawa ingerować w prawa ucznia i oceniać postaw seksualnych uczniów. Jeśli ktoś został wykorzystany seksualnie to składa się zgłoszenie do prokuratury i ściga sprawców. Jeśli jest dowód zgłoszenia do wychowawcy a on nie poinformował służb, jest to zaniedbanie. Ale ładnie , że rodzic wybiela sprawcę szukając kozła ofiarnego (to oczywiście sarkazm, że ładnie).
odpowiedź do : Oprawcę uniewinnić! –
człowieku za nim coś napiszesz puknij się w łeb ! w internacie są zasady i jest człowiek pod opieką kogoś czyli wychowawcy. Jak można napisać, że to sprawa ucznia ! jak tak to się ze wszystkim srają i o głupoty wypytują a w tak ważnej kwestii to nie ich sprawa !!!!! chyba tam pracujesz skoro takie durnoty wypisujesz
Tam jest nowy wychowawca… tak się kończy zatrudnianie po znajomości.
Zgadzam się, nawet telefony rodziców do wychowawcy ,że dzieje się coś nie tak ,są odbierane obojętnie. Niby sie załatwi ale tak naprawdę cisza ….Wychowawcy są wiecznie zabiegani i ciągle ich niema. Więc dzieje się jak się dzieje. Wszystko zamiatane pod dywan,
A gdzie jest kierownik internatu. Może od niego trzeba zacząć wyjaśnić całe zajście.
A gdzie kierownik internatu, który nadzoruje wychowawców.
Odp : oprawcę uniewinnić
Ta sytuacja pokazuje że wychowawcy nie radzą sobie z młodzieżą. Skoro rodzice oddają swoje dzieci do internatu to uważają że ich dziecko będzie w pełni zaopiekowane.
Jeśli pan twierdzi że młodzież ma same prawa tzn
że wychowawcy w internacie nie są potrzebni ale jak wiem to młodzież ma tam prawa i obowiązki.
Dlatego rodzice wybrali internat a nie stancje .
Odpowiedzialny wychowawca potrafi wyłapać wszystkie problemy młodzieży ma oczy i uszy szeroko otwarte !
Widać praca z młodzieżą przerasta wychowawców i jak widać trwa to może od dawna !