WYBORY SM „Pionier” 2022: Walka o władzę w Spółdzielni [FELIETON]
z lewej: prezes A. Książek| z prawej: S. Kulas (jeden z liderów Stowarzyszenia Mieszkańców)
Już jutro o godz. 16:30 rozpocznie się pierwsze Walne Zgromadzenie Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” w Kętrzynie podczas, której zostanie wybrana nowa Rada Nadzorcza Spółdzielni. Od dłuższego czasu narastająca niechęć do obecnego prezesa sprawiła, że zaczęły pojawiać się oddolne inicjatywy dążące do zmiany władz w Spółdzielni. Wielu mieszkańców Spółdzielni jest rozgoryczona traktowaniem ich jak maszynek do wyciskania pieniędzy oraz braku dialogu z obecnym Zarządem. Eskalacją tego problemu był zryw ludzi na spotkaniach ze Stowarzyszeniem Mieszkańców, co doprowadziło do ogłoszenia przez Zarząd Spółdzielni Walnego Zgromadzenia na pierwszy tydzień września.
Do Rady Nadzorczej Spółdzielni zgłosiło się aż 24 kandydatów i większa część z nich jest ugrupowana w dwóch obozach. Jedno z nich to Stowarzyszenie Mieszkańców kierowanych przez Krzysztofa Głuśca i Stanisława Kulasa. Drugie to natomiast ugrupowanie z otoczenia obecnego prezesa Arkadiusza Książka. Oba ugrupowania zaciekle walczą niestety, ale o władzę nad Spółdzielnią i ciężko doszukać się w obu ugrupowaniach konkretów poza populistycznymi hasłami, że będzie taniej czy będzie lepiej. Ciężko również nie odnieść wrażenia, że oba ugrupowania walczą z namaszczenia władzy zwłaszcza, że w jednym z urzędów na terenie Kętrzyna mówi się otwarcie, że: „Książek się skończył”. Do tego również jest niepokojące jak oba ugrupowania w łatwy sposób dzielą skórę na niedźwiedziu.
W tym przededniu wyboru kandydatów do Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” w Kętrzynie nachodzi mnie osobista refleksja, z którą chciałbym się szczerze podzielić z jak największą ilością wyborców, którzy w najbliższych dniach pójdą na Walne Zgromadzenie.
W mojej opinii tutaj nie chodzi o dobro Spółdzielców, lecz mam wewnętrzne przekonanie, że jest to zwyczajna walka o stołki oraz działanie w myśli zasady „będzie dobrze, ale tylko dla nas”. Od kilku dni głównym tematem w Spółdzielni jest przekrzykiwanie się, że „jedni czy drudzy są źli, że źle robią i my robimy dobrze!” Mam wrażenie, że liderzy obu ugrupowań nie nadają się nawet do poganiania gęsi na pastwisku i już nie patrzę na to co mają zapisane w swoich CV, bo nawet najlepiej wykształceni czasami całkowicie nie nadają się do zarządzania wspólnym dobrem.
Spółdzielco, dlatego mam ogromny apel szczególnie do ciebie! Wybierz mądrze. Poza kandydatami z dwóch ugrupowań jest jeszcze kilku kandydatów niezależnych, odtrąconych przez obie grupy bo mają swoje przekonania i cenią sobie niezależność. Warto nad nimi się również pochylić, bo pokazują swoją postawą, że chcą działać niezależnie od innych i rzeczywiście liczy im się dobro Spółdzielni i Spółdzielców.
Najbliższy tydzień pokaże, jaki kształt i kierunek obierze Spółdzielnia Mieszkaniowa „Pionier” przez najbliższe trzy lata. Czy będzie to miejsce „prezesa i jego wiernej świty”, „koła wzajemnej adoracji” czy miejsce, gdzie głos Spółdzielcy w każdej, nawet najdrobniejszej sprawie będzie się liczyć.
Panie Redaktorze. Bardzo dobry felieton. Pytanie tylko, czy z tego Pańskiego przesłania spółdzielcy skorzystają i wybiorą tych, którzy ich nie zawiodą. Życzę dobrego wyboru.
Mnie redaktor przekonał, nie zagłosuje na Kulasa, ani na ludzi Książka – wolę zagłosować na Jarka Żyłę i zachęcam do oddania na niego głosu!
Jarek Żyła to dobry kandydat, dlatego zaprosiliśmy go do naszej grupy Stowarzyszenia Mieszkańców.
My idziemy razem.
Tylko razem możemy coś zdziałać.
Stanisław Kulas
PS Dzięki takim komentarzom popularnośc naszych kandydatów rośnie!
Obecna Rada okryła się hańbą i wstydem. Czy jest obóz władzy -za , czy przeciw to mało ważne , bo zawsze ktoś jest za lub przeciw. Tu chodzi o mądrość nade wszystko . I myślę, że ona zwycięży. Władza nie jest dana na zawsze , więc jak Cię nie chcą to po co pchać się, ale to rozumieją tylko ludzie mający honor i dlatego jest tak mało mądrych ludzi chcących to zmienić i kandydować.
Uważam osobiście, że zmiana nastąpi, czego sobie i Pańswu życzę. Wybierzmy mądrze, a przede wszystkim przyjdźmy zagłosować. Drogo jest wszędzie ,więc wiele tu się nie zmieni.Chodzi tu o klasę, styl i sposób rządzenia ,a to chyba sięgnęło bruku. Ja i moi bliscy mądrego kandydata mamy, sprawdził się w Radzie Miasta, bezkompromisowy , uczciwy , walczący w imię prawdy i dobramiasta więc stawiam na sprawdzonego konia. Życzę powodzenia Panu Zbigniewowi N.
Dlaczego „N”? To jest pan Zbigniew Nowak. A najlepiej pan Zbyszek. Reszta jest prawdą.
Pan Nowak to konkretny człowiek, który działa na rzecz mieszkańców całego Kętrzyna. Gdybyśmy mieli kilku takich panów Nowaków to Kętrzyn były wspaniałym miastem
Pan Stanisław Kulas? Zdaje się, że pan ten zasiada w radzie nadzorczej w spółce komunalnej w Barcianach. Jakoś nie widać efektów tego „zasiadania” w tej spółce.
DO powyższego wpisu
Jaka hańba ? Jak te osoby ponownie kandyduja do Rady Nadzorczej Lisowski , Lenkiewicz
… po twarzach kandydatów widać, że już z niejednego pieca chleb jedli… wieku nie oszukasz – to emeryci!!… sorry, ale tutaj trzeba ludzi w wieku średnim, którzy mają siły i już doświadczenie a jednocześnie nie są zależni od lokalnych układów i układzików… z całym szacunkiem, ale ci kandydaci w większym lub mniejszym stopniu w przeszłości byli powiązani z lokalnymi politykami, partiami i układami… nie wierzę w Ich nawrócenie i szczere intencje – wierzę za to, że chodzi tutaj o szmal, władzę i telewizję kablową, która będzie ważnym narzędziem w najbliższych wyborach… – nie wierzycie drodzy spółdzielcy? – to telewizja jest clou tego zamieszania – zobaczycie… kto ją przejmie, tego w pupcię będą całowali i złotem obsypywali…
Jak ocena działalności i wartości człowieka jest dokonywana na podstawie wyrazu twarzy, to strach pomyśleć jaką opinię można wydać spoglądając na Pana. Zalecam więcej obiektywizmu i treści merytorycznych, a mniej bananowych komentarzy opartych na „wyrazie twarzy” i niczym niepotwierdzonych domysłach.
W jaki ej formie ma sie odbyć głosowanie? Pisemnej, czy eletronicznej???? Czy przy elektronicznej, bedzie zagwarantowana tajność glosowania, czy bedzie to uczciwe liczenie głosów, czy tez Ksiazek ustawi sobie wynik glosowania w firmie, ktora udostniepni sprzet do glosowania? Kto nad tym bedzie czuwał? Ktos wie, moze jakies sluzby mundurowe moglyby pomoc spoldzielcom miec pewnosc co do uczciwości liczenia glosow???????
A niby komuna odeszla!!!!!
Komuna? Dopóki będą istniały takie twory jak Spółdzielnie to komuna nie minie…
Jestem wielce zaskoczony postawą Redaktora przez wielkie R! Chyba jako jedyny posiada pan kręgosłup moralny w całym tym otoczeniu
Pan Jędrzejczak udowadnia, że jest niezłomny w tym co robi. Ceni sie to, a ja szczerze go podziwiam
Książek i Nahorna bez absolutorium !!! Odwołani z zarządu!!!! Pani Szymkiewicz- przewodnicząca walnego- brawo, kobieta z tzw. „jajami”. Klasa i społeczniczka. Klakierzy, prawniczki- cwaniaczki sprowadzeni na walne przez Książka- świnie i chamy, bez szacunku odnoszący sie do prawdziwych dam!!! Wstydu nie mają !!!!!
Ludzie idżcie na walne!!! Zobaczycie, jak sie Ksiązek rękami i nogami koryta trzyma.
Książka i Nahorną pogoniło walne osiedla Moniuszki!!!!!! Teraz kolej na kolejne osiedla!!!! Dość tego żerowania na naszych ciężko zarobionych pieniądzach. Dość tej prywaty, dość tego panoszenia się. Spoldzielnia to nie prywatny folwark Ksiązka i Nahornej.
Pani Szymkiewicz, mądra, wspaniała kobieta!!! Pokazała dzisiaj Książkowi, kto rządzi spółdzielnią. Szacunek Pani Heleno! Ani ten fircyk narcyzik, ani te prawniczki Księciunia nie sięgaja pani do pięt.
A czy osoby pozostające we wspolnym gospodarstwie domowym powinny zasiadać wspólnie w trzyosobowym zarządzie spółdzielni???? Czy tu nie ma konfliktu interesu aby????? Czy aż spółdzielcy musieli ich odwoływać? Sami nie wiedzieli, ze to coś nie halo.
Ksiązek pomylił czasy,? To bardzo wczesna komuna? Sprowadził na walne sztab wyszczekanych, głośnych, bezczelnych może prawników, system do głosowania, który maksymalnie utrudnia ,głosowanie, powolny , zniechęcający proces rejestracji członków zarządu na walnym, itd. Wczoraj Ksiązek przeniósł mieszkańców osiedla Moniuszki we wczesne lata komuny. Ten czlowiek powinien tym emerytom i rencistom, ktorzy go wczoraj odwołali ze stanowiska zaplacic odszkodowanie za zorganizowanie walnego zagrażającego zdrowiu i życiu ludzi. Poziom wzburzenia, sfustracji czlonkow spoldzielni sięgał wczoraj zenitu. Na szczęscie na konic podjęto jednomyślną uchwałe o odwołniu jego i pani Nahornej z funkcji członka zarządu spółdzielni.
Członkowie pozostałych 4 osiedli. Dobrze sie przygotujcie. Bo Książek i jego świta zrobią wszystko, aby Was wystrychnąc na przesłowiowego dudka. Uzbrójcie sie w duża cierpliwość.
1) długi proces rejestracji członków przed walnym,
2) elektroniczny system do głosowania, napiszcie sobie na kartce w domu 9 nazwisk, ktore chcecie widziec w radzie nadzorczej,
3) juz teraz pomyślcie, kto mógłby zostać przewodniczącym walnego. To bardzo ważna osoba. Ona poprowadzi walne. Musi ta osoba mieć przysłowiowe jaja.
Prawnicy Ksiązka w niczym Wam nie pomogą.
Oni sa na walnym po to, by członkom nie udało sie odwołać Ksiązka.
Kandydaci Kulasa wygrali z kandydatami Książka 7:0 na Osiedlu Moniuszki
Książek, jakby miał wstydu trochę, to sam powinien zrezygnować. Mało się wzbogacił on , Anetka? Juz pewnie stoi jakieś przytulne gniazdko gdzieś daleko, za górami, za lasami… Spółdzielcy juz was tu nie chcą. Idżcie zażywać spokoju w dalekie strony i zostawcie nas w spokoju.
A czy to prawda, ze Ksiażek ma 20 tys. wynagrodzenia? A wiesz Ksiązek, ile emerytury ludzie dostaja- 1.200 zl. I co , wszystko im zabierzesz? A na jaki cel- nabijanie Ci kabzy, zatrudnianie tych mecenasików, ktorzy cie wczoraj bronili przed spóldzielcami? Wstydz sie, choć, ani ty, ani ci twoi kumple mecenasi na tych walnych, juz dawno zatarli z pamieci, co to wstyd….
Wyglada na to że Książek poleci a Olenkowicz straci kolejnego kumpla z szefów kętrzyńskiego półświatka biznesu. Interes śmieciowy może zostać znowu mocno wstrząśnięty. Ten z Komunalnikiem Kętrzyn i Barciany odjechał wraz z Hecmanem i Kozyrą. Czy teraz spoldzielcza strefa wpływów zostanie zachwiana? Chyba że nowy prezes okaże sie starym znajomym.
Jestem ciekawy, czy w Zborach uczą pastorów oszukiwać ludzi, wyzyskiwać itp. To taka ich teza wiary?… A poza tym drodzy spółdzielcy, jeśli on stosuje z Nahorną jakieś sztuczki, aby za wszelką cenę się utrzymać w spółdzielni, to radzę nie wiem czy oglądaliście zebranie spółdzielców „Jaroty” w Olsztynie z Panią Senator Lidią Staroń, którą poprosili o pomoc i wygrali. Myślę, że to jest dobry pomysł i pogonili byście na cztery wiatry tych oszustów i krętaczy. Życzę powodzenia!
W pełni zgadzam się z nickiem: „taki tam sobie mieszkaniec pisze”. O to w tym wszystkim chodzi. Ja wysłuchałem autoprezentacji kandydatów na zebraniu Osiedla Sikorskiego i jestem wstrząśniętym poziomem zdecydowanej większości kandydatów. Bodajże jedna czy dwie Panie przedstawiły coś sensownego. Zresztą jak można w ciągu minuty coś przedstawić. Niektórzy nawet nie potrafili z kartki przeczytać paru zdań. Nie dobrze to wróży Spółdzielni. Jedyne sensowne rozwiązanie dla mieszkańców poszczególnych budynków, to tworzenie wspólnot mieszkaniowych. Wg mnie sposób wyboru do rady nadzorczej niezgodny ze statutem. Również prowadząca to zebranie bez żadnego przygotowania i wprowadzająca w błąd spółdzielców odnośnie prawa rządzącego przebiegiem takich wyborów. Za rok zobaczymy, kto miał rację i jakie będą efekty tej koniecznej zmiany warty w Spółdzielni. Książek i jego ekipa, dlaczego nie ma Powroźnika na tych zebraniach, doprowadzili do pogłębienia wynaturzonego funkcjonowania tego organizmu prawnego, bezsporne.