WYBORY SM „Pionier” 2022: Książek zaskarża uchwały Walnego Zgromadzenia
z lewej: prezes A. Książek| z prawej: S. Kulas (jeden z liderów Stowarzyszenia Mieszkańców)
Tydzień temu zakończyły się cząstkowe Walne Zgromadzenia Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” w Kętrzynie. Przez pięć dni 831 spółdzielców decydowało o dalszych losach Spółdzielni w tym nie udzieliło absolutorium prezesowi Arkadiuszowi Książkowi oraz głównej księgowej Anecie Nahornej oraz wybrano nową Radę Nadzorczą Spółdzielni.
Spośród 24 kandydatów do rady dostało się dziewięciu kandydatów z listy Stowarzyszenia Mieszkańców, a najwięcej głosów otrzymała Natalia Grań z Osiedla Korsze, bo aż 627! Poza nią do Rady Nadzorczej weszli: Sznurkowska Jolanta, Pawelec Anna, Krzysztof Głusiec, Żyła Jarosław, Gienieczko Henryk, Nowak Waldemar, Zarecki Władysław i Kulas Stanisław. Oznacza to, że Rada Nadzorcza całkowicie zmieni kształt i prawdopodobnie w najbliższym czasie dojdzie do zmian w Zarządzie Spółdzielni. Jedyną osobą, która prawdopodobnie zachowa stanowisko będzie Zastępca Prezesa Dariusz Powroźnik – natomiast na prezesa mamy dwóch kandydatów – Krzysztof Głusiec lub Stanisław Kulas.
Obecny jeszcze prezes Spółdzielni Arkadiusz Książek w rozmowie w Biuletynie Spółdzielczym apeluje do nowej Rady Nadzorczej o rozwagę i spełnienie wszystkich obietnic rzuconych w czasie kampanii oraz Walnego Zgromadzenia, a także stwierdza, że pozostawia Spółdzielnie w dobrej kondycji finansowej.
KSIĄŻEK ZASKARŻA UCHWAŁY WALNEGO ZGROMADZENIA!
Przewodniczący cząstkowych Walnych Zgromadzeń w dalszym ciągu oczekują na protokoły z posiedzeń, aby opublikować je Spółdzielcom. Arkadiusz Książek pismem z dnia 16 września br., do przewodniczących częściowych Walnych Zgromadzeń wyjaśnia, że w związku z koniecznością sporządzenia protokołu w formie uszczegółowionej – stenogram z posiedzenia – prosi o cierpliwość. Dodatkowo z treści pisma wynika, że protokół będzie dowodem w postepowaniu sądowym zaskarżających podjęte uchwały na Walnym Zgromadzeniu.
Z informacji do jakich dotarliśmy niektórzy członkowie Stowarzyszenia Mieszkańców dopuścili się naruszenia prawa, a postronni obserwatorzy czy Spółdzielcy stwierdzają, że Walne Zgromadzenia odbiegały bardzo mocno od demokratycznych posiedzeń. W najbliższym czasie przekonamy się czy Sąd przyjmie argumentacje Książka w tej sprawie.
Ludzie nawet nie macie na tyle ambicji aby z honorem odejść.
Nikt Was nie chce a Wy dalej do sądu. Niżej upaść się nie da.
Kasa odebrała im honor i godność!
Co dalej z Książkiem? Wróci pewnie na prezesa do ktbsu, a Hryniewicz na bruk.
Pozbawiają mnie mojego miejsca!!!! Ja to zaskarżę!!! – kwiczy świnia odrywana od koryta
Bez taczki sie nie obejdzie! A potem prokurature , niech bada machloje, choć Ksiazek z Nahorna niszcza podobno dowody. Niszczarka aż goraca od ciecia papierów. Nikt tylko zaufani maja tam wstep. Nawet sprzataczy tam nie wpuszcza.
a Nahornej syn chodzi po domach i liczniki na ciepło wymienia. Spolke krzak Ksiazek powołał, dał prace dziecku Nahornej i kasa idzie grubym strumieniem na konto Ksiazka i Nahornej. Nasza kasa. Za nasza kase Ksiazek oplaci tych pseudomecenaskow, ktorzy teraz zaskarza podjete przez nas uchwaly.
Panie Redaktorze. Walne, które się odbyły z demokratycznymi wyborami nie miały wiele wspólnego. Powinno być głosowanie na kartach, a nie było. Głosowanie przy użyciu pilotów nie zachowało tajności, bo każdy mógł widzieć jak siedzący obok głosował. Zachowanie liderów stowarzyszenia też mało chwalebne. Zachowywali się jakby to oni zwoływali to zebranie. Myślę, że Kulas prezesury chyba z rąk nie wypuści.
Wybory zostały przeprowadzone niezgodnie z przepisem par.56 Statutu Spółdzielni, co jest faktem bezspornym. Czy te, moim zdaniem, stanowiące rażące naruszenie prawa okoliczności, powinny stanowić podstawę do unieważnienia tych wyborów? Moim zdaniem tak, bo każdy, kto ma wiedzę na temat wykładni prawa, niewątpliwie ten pogląd potwierdzi. Pytanie jest takie, dlaczego organizujący to zebranie, tj. zarząd Sp-nii, zdecydował się na takie przeprowadzenie wyborów, przy tak jasnym stanie prawnym odnośnie ich organizacji. Kto powinien pokryć koszty tak przeprowadzonych wyborów, itd. Uważam, że do akcji winna wkroczyć prokuratura na której ciąży przecież obowiązek związany z nadzorem przestrzegania praworządności przez stosujących prawo. Zgodzić się też należy z komentarzem „Spółdzielcy”, który podnosi zasadne uwagi, których stwierdzenie, wydaje mi się, już powinno stanowić podstawę do unieważnienia przeprowadzonych z takimi uchybieniami wyborów. I nie ma tu znaczenia, że rządząca do tych wyborów ekipa winna być odsunięta od rządzenia Spółdzielnia. Następcy nie mogą jednak dokonywać tego w sposób niezgodny z przepisami i standardami demokratycznego państwa prawnego. Zresztą dość zastanawiająco brzmi informacja w tym materiale, że na stołek prezesów szykują się wymienieni w nim panowie.
A jak to się stało, że Zbigniew Nowak nie jest w radzie nadzorczej ? Czy może ktoś mi to wytłumaczyć? Mam wrażenie, że ktoś na barkach radnego Nowaka dostał się do rady
Inny pan Nowak
… a ja wam powiem tak, idą bardzo ciężkie czasy ze względu na ceny szeroko rozumianej energii + szalejącej inflacji – ale to wiemy wszyscy… ciekawi mnie jakie, zmieniony zarząd i nowy prezes (oczywiście spółdzielcy mają pełne prawo do zmiany władz) mają pomysł na tę zimę? jakie mają pomysły na obniżenie kosztów działalność spółdzielni (bo swojego pensum prezes nie obniży, to samo i z dietami zarządu)? …dostawcy energii cieplnej mają swoje koszty i problemy – raczej nie zejdą z cen, nie pomaga odejście spółdzielców (bloków), które tworzą wspólnoty-wpływy z czynszu odchodzą, na lokalne kotłownie nie ma przede wszystkim czasu a pewni i pieniędzy… ….zawsze co prawda można włączyć kablówkę i ogrzać się od telewizora… a poważnie – czy wiecie, że jeżeli jeden z wybranych członków zarządu obejmie fotel prezesa, to w jego miejsce już nie wchodzi kolejny na liście (zarząd pracuje w pomniejszonym składzie) – dobre, co? ciekawe, co wybierze pan K lub pan G – czy odważą się pójść na całość i objąć fotel prezesa – czy wystawią „bolka” w to miejsce, dzięki czemu „z drugiego rzędu” będą mogli kierować spółdzielnią bez narażenia się na porażkę?…
W punkt 🙂
Znalazłem ten temat w Internecie i aż mnie zatkało,że tyle prawdy się potwierdza o „WALNYM”,
z „Pioniera” Kętrzyn.Trzymam kciuki za Panem prezesem Ksiązkiem i Zdrowia i Wytrwałości
Życzę.
Na mieście ukuto już nowe określenie osób przejmującą władzę w SM „Geriatria”
Wypluj te słowo,kurna felek i pluń przez lewe ramię -tfu ! oby Spółdzielnia nasza trzymała się
Zdrowo a nie zżarły ją układy.
.. a ja słyszałem, że SM „Geriatria” w pewnym mieście, będzie miała unikatową strukturę organizacyjną np:
Dział „Kreatywnej Księgowości” – cel działania – za wszelką cenę obniżenie kosztów ,
Dział „Mediów Bezpośrednich” – cel działania – wszelkimi metodami przekonać spółdzielców, że jest dobrze, tanio, ciepło, Zarząd jest OK – Prezes jest OK a zły PR robią źli ONI (kimkolwiek są),
Dział „Chuchania i Grzania” – cel działania – za wszelką cenę ogrzać kaloryfery – nawet poprzez chuchanie na nie,
Dział „Patologii Zarządzania” – cel działania – za wszelką cenę nie oddać tak długo wyczekiwanej władzy złym IM..
…no i na koniec zostało powołane biuro Szeryfa (zupełny ewenement na skalę kraju) – cel działania – no jak by to delikatnie napisać – wszystkie buzie mają być uśmiechnięte, bo jak nie, to…
… jak macie jakieś pomysły na uzupełnienie obecnej struktury, to śmiało…
Wystarczy,doceniam to co tu jest napisane,aż ciary lecą po plecach co nas by czekało.
A co ciężko świnie od koryta odciagnąc. A gdzie honor a gdzie twoja wiara ? w jakiego Boga wierzysz?
„Bóg jest jeden pod postacią – Ojca Świętego,Syna Jego i Ducha Świętego”