GIŻYCKO: Wojciech Iwaszkiewcz o nowym szpitalu w Giżycku

Samorządowcy z powiatu giżyckiego wraz z Prezesem Giżyckiej Ochrony Zdrowia sp. z o.o. podpisali list intencyjny w sprawie budowy nowoczesnego szpitala w Giżycku. Jest to efekt pracy po 10 miesiącach intensywnej pracy nad koncepcją, po wielu spotkaniach, zbieraniu doświadczeń i szerokich analizach gdzie w końcu przedstawiono założenia budowy nowego szpitala. Dlatego w tej sprawie postanowiliśmy porozmawiać z panem Wojciechem Iwaszkiewiczem – burmistrzem Giżycka.

Redaktor Naczelny: Dzisiaj mamy podpisany list intencyjny w sprawie nowego szpitala w Giżycku. Od czego to się zaczęło?

Burmistrz Giżycka Wojciech Iwaszkiewicz: Gdy 2 lata temu przejmowaliśmy szpital priorytetem było zachowanie jego działalności i walka z epidemią COVID-19. Ale już wówczas wiedzieliśmy, że prowadzenie placówki utrzymywanej wyłącznie ze środków pochodzących od jednego płatnika – czyli NGZ, będzie niezwykle trudne. To trochę tak, jakby stać na jednej nodze i być ciągle szarpanym. Nie ustoi się zbyt długo, więc jasnym jest, że potrzebne są jeszcze dwie dodatkowe nogi, aby zachować stabilną postawę i móc myśleć o zrobieniu kroku naprzód. Po około 10 miesiącach intensywnej pracy nad koncepcją, po wielu spotkaniach, zbieraniu doświadczeń i szerokich analizach, dzisiaj już można powiedzieć, że mamy nakreśloną optymalną drogę rozwoju szpitala w Giżycku. Kluczowym krokiem powinna być jego rozbudowa o nowe powierzchnie zgodne ze współczesnymi normami i standardami, ponieważ w starym, ponad 100-letnim zabytkowym budynku poklasztornym nie da się już wiele osiągnąć, a wymagania stale rosną, a wraz z nimi koszty dostosowywania do wymogów.

Redaktor Naczelny: Jest koncepcja, więc od czego powinna zacząć się budowa nowego szpitala i jaki kształt będzie miał on w przyszłości?

Burmistrz Giżycka Wojciech Iwaszkiewicz: Na początek powinien zostać przebudowany i nadbudowany budynek obecnego SOR-u i przeniesione tutaj przede wszystkim oddziały zabiegowe, anestezjologia i intensywna terapia. Po przeniesieniu części oddziałów, w starym budynku zwolni się powierzchnia, gdzie zorganizujemy opiekę nad osobami starszymi, przewlekle chorymi oraz przeniesiemy administrację szpitala, a w dotychczasowym budynku administracji siedzibę znajdą poradnie przyszpitalne. Przebudowany musi zostać również oddział chorób zakaźnych.

Redaktor Naczelny: Szpital będzie również sprawował opiekę nad osobami starszymi. Jest to ciekawy pomysł patrząc, że w regionie nie mamy zbyt wiele ośrodków do opieki nad osobami starszymi. Jak będzie to realizowane w Giżycku?

Burmistrz Giżycka Wojciech Iwaszkiewicz: W tej sprawie mamy już zawarte porozumienie z Powiatem Szczycieńskim i Szpitalem z Szczytnie, gdzie takie usługi już są realizowane, a także wraz z giżyckim szpitalem podpisaliśmy list intencyjny z Wójtem Gminy Wydminy – Panem Radosławem Królem i Wójtem Gminy Giżycko – Panem Markiem Jasudowiczem. Owe dwie sąsiednie gminy wniosą do systemu budynki nieużytkowanych obecnie szkół oraz inną konieczną infrastrukturę. Ważne, że deklarację wsparcia podtrzymuje Pan Starosta Mirosław Dariusz Drzażdżewski, ponieważ ten zakres działalności ma scalić wiele usług społecznych, na które są przeznaczane, ale rozproszone bardzo duże środki.

Redaktor Naczelny: Czy poza usługami medycznymi szpital będzie również prowadził działalność pozamedyczną?

Burmistrz Giżycka Wojciech Iwaszkiewicz: Tak, na początek będzie to żywienie – czyli powrót do samodzielnego przygotowywania posiłków i usługi sprzątania. Z naszych wyliczeń wynika, że szpital nie tylko zaoszczędzi na tym, ale także będzie mógł zarobić.

Redaktor Naczelny: To kolejny milowy krok w rozwoju Giżycka.

Burmistrz Giżycka Wojciech Iwaszkiewicz: To historyczna chwila i początek kolejnej fazy ogromu pracy… Ale warto. Szpital jest sprawą niezwykle istotną i bez odważnych decyzji i rewolucyjnych zmian nie można liczyć na jego rozwój czy choćby stabilizację działalności. Ze strony Miasta projekt będzie koordynować Pani dr Katarzyna Karolska, znana wielu seniorom z opieki nad systemem opasek. Byliśmy pierwszym miastem w województwie, które taki system teleopieki wdrożyło i myślę, że możemy być również pionierami w rozwoju miejskiego szpitala. Do tego jednak potrzeba jeszcze wielu rzeczy, a przede wszystkim zgody, bo tylko zgoda buduje.