BARTOSZYCE: Dwa zderzenia z dziką zwierzyną tego samego dnia

Zderzenie z sarną czy dzikiem jest niebezpieczne, a co dopiero z łosiem. Tylko ostrożna jazda z rozsądną prędkością może pomóc w uniknięciu tragicznych skutków takich zdarzeń.

We wtorek, (11.04.23r.), po godz. 5:00 policjanci interweniowali w sprawie zdarzenia drogowego z udziałem dzikiego zwierzęcia. Do kolizji doszło na drodze wojewódzkiej nr 592 na trasie Bartoszyce – Kinkajmy. Mężczyzna jadący hondą w kierunku m. Bartoszyce, zderzył się z łosiem, który nagle wbiegł na drogę. 21 – letni mieszkaniec powiatu lidzbarskiego może mówić o dużym szczęściu ponieważ nie odniósł żadnych obrażeń.

Do kolejnego zdarzenia na tej samej drodze, doszło po godz. 13:00 w okolicach miejscowości  Łabędnik Duży. Policjanci ruchu drogowego, kontrolując drogę wojewódzką nr 592, najechali na zdarzenie drogowe z udziałem motocyklisty z sarną.  Mieszkaniec Gdańska poinformował, że na drogę, wprost pod jego pojazd wbiegła mu zwierzyna. 33 – latek nie miał szans na jakąkolwiek ucieczkę. Po uderzeniu w sarnę motocyklista przewrócił się. Uskarżał się na ból lewego barku, dlatego został przewieziony do szpitala, gdzie po przebadaniu go okazało się, że doznał on złamania kości ramienia. Zwierzę nie przeżyło tego zderzenia.

Apelujemy o ostrożność i dostosowanie prędkości do warunków na drodze. Zawsze, gdy wjeżdżamy w tereny leśne, bądź takie, w których mogą pojawić się dzikie zwierzęta zdejmijmy nogę z gazu – wówczas przy nagłym pojawieniu się zwierzęcia na drodze da nam to większe szanse na uniknięcie zderzenia lub złagodzi jego skutki.