KĘTRZYN: 10 do 10 – czyli nieudana obniżka wynagrodzenia Niedziółki

Podczas LXXVI sesji Rady Miasta w Kętrzynie, która miała miejsce w czwartek – 7 września br. – radni miejscy pochylili się nad uchwałą dotyczącą obniżki wynagrodzenia burmistrza miasta Kętrzyn. Radni, którzy podpisali się pod tym projektem uchwały argumentowali obniżkę wynagrodzenia między innymi brakiem inwestycji miejskich, niewywiązaniem się z obietnicy dostarczenia mieszkańcom Kętrzyna nowych mieszkań czy utratą wysokiego dofinansowania na remont ul. Ogrodowej oraz budowę ul. Górnej czyli ponad 14 MILIONÓW dofinansowania.

Dokładne zarzuty na sesji przeczytał przewodniczący Rypina. Następnie głos w dyskusji zabrał burmistrz Niedziółka, który odczytał swoje oświadczenie, a tym samym odpowiedź na wcześniej wspomniane zarzuty. W swój sposób sprostował pewne wypowiedzi i deklaracje, ale też „zrugał” radnych miejskich, którzy po odczytaniu oświadczenia Niedziółki w ogóle nie zabrali głosu. Niektóre osoby na sesyjnej sali pospuszczali głowy i w ponurej atmosferze przystąpili do głosowania. Wynik zaskoczył: 10 do 10, a jeden z radnych miejskich w ogóle nie wziął udziału w głosowaniu. Tym samym uchwała nie została podjęta.

KTO JAK GŁOSOWAŁ: Za obniżką głosowali: R. Chodara, W. Czech, Cz. Ćwik, M. Gajek, T. Komorowski, J. Mickiewicz, Z. Nowak, R. Rypina, H. Szymkiewicz, Z. Zarecki. Przeciwko obniżce zagłosowali: K. Abramowicz, J. Baranowski, A. Biała, Z. Buraczek, D. Duczek, A. Niedźwiedzki, D. Sapiński, R. Szymański, M. Toruński, Z. Waszkiewicz. Udziału w głosowaniu nie wziął: E. Mitros.

KILKA SŁÓW OD REDAKCJI: Szczęście w nieszczęściu, że ta uchwała nie została podjęta. W pewnym sensie miałem deja vu i powtórkę z 2018 roku, kiedy wówczas radni powiatowi po kilku próbach odwołali Niedziółkę ze stanowiska starosty na pół roku przed wyborami samorządowymi. Oczywiście obecny burmistrz ówczesne odwołanie wykorzystał jako szansę do odegrania się i ogłosił się swego rodzaju „męczennikiem”. W różnych mediach pokazywał, że został skrzywdzony, a na kanwie tego zbudował silny ruch obywatelsko-samorządowy, który przejął władze zarówno w Kętrzynie jak i powiecie.

Oczywiście obniżka wynagrodzenia burmistrza Niedziółki miałaby sens, ale rok temu, gdy doszło do kolejnego przewrotu w Radzie Miejskiej. Poza tym radni miejski, którzy podpisali się pod projektem tej uchwały, w moim osobistym odczuciu, źle to rozegrali. Tak naprawdę nikt nie wiedział o tym wniosku, nie przygotowano medialnego gruntu, ani wcześniej nie poinformowano mieszkańców Kętrzyna o podjęciu takiego działania. Wszystko to skumulowało się, że z tego działania wręcz „pachniało” tandetą i zrobieniem krótkiego show pod podbicie ego pewnych radnych. Niestety nie tędy droga i w tym przypadku w pełni zgadzam się ze społecznikiem Panem M., że te działanie wcale nie wskazywało na troskę o interes publiczny.