Minister Edukacji w Kętrzynie
Wczoraj (16 czerwca br.) na placu Armii Krajowej w Kętrzynie odbyło się spotkanie sympatyków Prawa i Sprawiedliwości z Ministrem Edukacji Narodowej Dariuszem Piontkowskim. Minister mówił o rozwoju szkolnictwa oraz o cyfryzacji lokalnych szkół.
Spotkanie z Ministrem Edukacji Narodowej Dariuszem Piontkowskim uznaję za bardo udane. Dopisała pogoda i frekwencja – komentuje Rafał Rypina.
Spotkaniu przewodniczył Przewodniczący Rady Miasta Rafał Rypina. Wśród uczestników spotkania byli: starosta powiatowy Michał Kochanowski z radnymi powiatowymi, radny sejmiku województwa, Przewodniczący Kętrzyńskiego NSZZ „Solidarność” Władysław Zarecki, radni miejscy Kętrzyna z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, członek Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości, a zarazem rady powiatowy Piotr Soćko, były poseł na Sejm RP Jerzy Gosiewski oraz sympatycy z Kętrzyna, Korsz, Barcian, Reszla i Mrągowa.
Też była dość liczna grupa z Gminy Srokowo.
Pozdrawiam !!!
Prawda nie często możemy gościć konstytucyjnego Ministra .
Wiadomo,że było to bardzo krótka wizyta, ale owocna.
Frekwencja była duża? Wolne żarty. Parę osób i to głównie organizatorów. Spotkanie owocne? A jakież są to konkretne efekty tego rzekomo owocnego spotkania?
– Z powodu obostrzeń związanych z epidemią w spotkaniu nie mogło uczestniczyć więcej niż 150 osób. łącznie z osobami stojącymi na chodniku naliczyłem około 140.
– Na spotkaniu w wąskim gronie z udziałem starosty rozmawiano o szkolnictwie w powiecie Kętrzyńskim. Niestety burmistrz Niedziółka i jego zastepca Wróbel „olali to” i stracili okazję do bezpośredniej rozmowy z ministrem. Kętrzyńscy niezgułowaci burmistrzowie znowu nie wykorzystali okazji, do wynegocjonowania dosfinansowania dla kętrzyńskich szkół podstawowych, bezpośrednio z samym ministrem.
A najważniejszych czyli nauczycieli nikt nie zaprosił Typowy partyjny spęd Jak przyjeżdża szef od oświaty, to wypadałoby zaprosić chociaż dyrektorów placówek oświatowych. Jak do PO przyjechała posłanka K Szumilas, to nauczyciele konkretnie z Nią rozmawiali. A tutaj cisza tylko swojaki
A na jaki cel i w jakiej kwocie dofinansowanie do szkół powiatowych wynegocjował starosta „bezpiśrednio z samym ministrem” i co z tej „rozmowy w wąskim gronie o szkolnictwie w powiecie kętrzyńskim „. wynikło?
Trzeba to pytanie skierować do Pana Starosty.