Przechadzka uliczkami Splitu w Chorwacji

Każdy na lekcji historii słyszał o dokonaniach cesarza Dioklecjana, który jako prosty człowiek z ludu został najważniejszym człowiekiem Cesarstwa Rzymskiego, a później przeprowadził reformy, które utrzymały wielkie Imperium w ryzach przez kolejne 150 lat.

Dioklecjan urodził się ok. 244 roku n.e. w Solin (łac. Salona), która była stolicą rzymskiej prowincji Dalmacji. Od samego Splitu jest oddalona o ok. 8 km i te miasto również warto zwiedzić ze względu na rzymską architekturę oraz starożytny amfiteatr.

Popiersie cesarza Dioklecjana

Obecnie Split jest zaraz po Dubrowniku najczęściej odwiedzanym miastem w Chorwacji. Centrum miasta jest bardzo urokliwe. Wąskie uliczki, które wyprowadzają turystów na place z pomnikami. Podziemny rynek w okolicach Pałacu Dioklecjana to miejsce, gdzie można zdobyć najciekawsze pamiątki, jednak od początku…

Przyjeżdżając do Splitu wysiadłem wprost na dworcu autobusowym połączonym z koleją państwową oraz portem dla statków turystycznych. Drogę do starego miasta można przejść na piechotę. To niecałe 700 metrów spokojnego spacerku nad brzegiem morza.

Dochodzimy do nadmorskiej rewii. Pełno tutaj kawiarni miejsca do odpoczynku w upalne dni i cieszenia się morska bryzą. Jednak jeśli jesteś zapalonym turystą i chcesz wiedzieć, co jest za szeregiem kamienic połączonych z dawnymi murami pałacowymi to przejdź przez Mosiężną Bramę Pałacu Dioklecjana, która znajduje się miedzy dwiema kawiarniami. Nie można tego miejsca przeoczyć, nad samym przejściem wisi tablica informacyjna, która wskazuje gdzie znajduje się cesarski pałac.

Wkraczając od razu w podziemia pałacu Dioklecjana można na chwilę ochłonąć od słońca. Wszędzie znajdują się sprzedawcy z pamiątkami (ale lepiej sobie ich odpuścić są trzy razy drożsi niż pozostali sprzedawcy pamiątek w mieście). Pośród stoisk z biżuterią, ciuchami można dostrzec jeden i ten sam przewijający się motyw – Gra o Tron. Dlaczego? Chorwacja i sami Chorwaci żyją tym, że ten wspaniały serial był nagrywany w Dubrowniku, a cały kraj – zwłaszcza nadmorska część Chorwacji – bardzo na tym skorzystała.

Będąc w podziemiach możemy za drobną opłatą przejść do grobowca cesarskiego, albo udać się bezpośrednio do centralnego miejsca Pałacu Dioklecjana. Od razu po wyjściu z podziemi w oczy rzuca nam się wysoka wieża Katedry św. Duje. Jest to dawne mauzoleum cesarza Dioklecjana, które w VIII wieku zostało przekształcone w obecną katedrę. U stóp dzwonnicy znajdują się nietypowe rzeźby – dwa romańskie lwy i sfinks z czarnego grafitu. Dzwonnica katedry została zbudowana w stylu romańskim, a postała w XIII – XIV wieku, zaś rzeźby zostały zrobione w XV wieku.

Za niewielką opłatą można wejść na Dzwonnicę św. Duje – niektórzy mówią, że jest to wręcz obowiązkowa wizyta. To jedyne miejsce w Splicie, gdzie można zobaczyć całą panoramę miasta, które z jednej strony jest otoczone górami, a z drugiej morzem.

Niedaleko samej katedry znajduje się główne wejście do Pałacu Dioklecjana zwane jako Peristil. Dawniej te miejsce było centralnym miejscem każdego pałacu lub świątyni starożytnych rzymian i Egipcjan. Obecnie w tym miejscu odbywają się spektakle uliczne. Warto w tym miejscu usiąść i spojrzeć na całą budowlę. Można się przez chwilę odciąć od całego ulicznego gwaru, hałasu turystów z każdego zakątka ziemi i pomyśleć sobie jak to było kilkanaście wieków temu, gdy własnie w tym samym miejscu wypoczywał wielki cesarz Dioklecjan.

Peristil – centralne miejsce Pałacu Dioklecjana

Opuszczając stare miasto, czyli dawny kompleks pałacu cesarskiego mamy do wyboru trzy bramy: Złota, Srebrną i Żelazną. Polecam udać się w kierunku Złotej Bramy, która wyprowadza nas na pas zieleni czyli Parku Josipa Jurja Strossmayera. Od tej strony możemy na spokojnie poprzyglądać się murom dawnego pałacu oraz schłodzić się w fontannach lub usiąść w cieniu drzew.

Ciąg dalszy nastąpi…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *