BARCIANY: Miał być wilk, a wyszedł biedny chory pies…
Nie od dziś wiadomo, że jedna niskich lotów gazeta ciągle szuka taniej sensacji. W ostatnim czasie bardzo płodna w różnego rodzaju spekulacje, plotki i domysły – konkretów zero. Tak też było w przypadku rzekomego wilka z Gęsich Gór w gminie Barciany, który rzekomo – bo nikt nam do tej pory nie potwierdził tego zdarzenia – zaatakował psa, a na widok ludzi uciekł.
Sprawa wyjaśniła się jeszcze szybciej niż ktokolwiek myślał. Na stronie Facebook Spotted: Kętrzyn i okolice w niedzielę [07.01.2024] pojawiło się powyższe zdjęcie właśnie z okolicy Gęsich Gór. Terroryzującym okolice wilkiem okazał się bardzo poważnie chory pies, który pilnie potrzebuje pomocy weterynaryjnej.
W komentarzach pod zdjęciem biednej psiny od razu rozpętała się burza dotycząca kompromitacji lokalnego dziennikarza, który szukał taniej sensacji. Ludzie od razu zweryfikowali, że nie jest to żaden wilk, lecz pies i w szybkim czasie zaczęli szukać pomocy dla chorego zwierzaka. Niektórzy internauci również wskazali na bierność w postawie organów gminy Barciany, do której zgłasza się bezpańskie psy, które błąkają się po okolicy. Niestety jak informują, ze strony władz gminy jest brak reakcji.
Warto przypomnieć, że problem z bezpańskimi psami w ostatnim czasie narasta. W zeszłym roku grupa bezpańskich psów terroryzowała gminę Bisztynek, lecz po interwencji odpowiednich służb sytuację udało się opanować. O losie psiaka z Gęsich Gór będziemy informować na bieżąco.
jaka rzetelność taki wilk….
Pytanie czy takowe „dziennikarstwo” jest komukolwiek potrzebne. Rzetelne dziennikarstwo jest od tego żeby patrzeć władzy na ręce i informować o tym mieszkańców. Co do organu wykonawczego w Barcianach. W punkcie 11 jej „pomysłów na gminę Barciany pisała „Zniesienie podatku od psów”. Nie wiedziała niewiasta owa, że w gminach w ogóle nie ma takiego podatku. Jest natomiast opłata za posiadanie psa. Tyle tylko, że opłata owa nie tylko, że nie została zniesiona ale podwyższona i to wielokrotnie. Taka to jest wiarygodność naszego organu wykonawczego. Mam nadzieję, że odważy się kandydować. Jeżeli jednak o wszystkich obietnicach i w ogóle o wszystkim poinformujemy każdego wyborcę w naszej gminie. My tą obietnicę spełnimy.
Niech lepiej ten bardzo słaby organ wykonawczy zamobilizuje Spółkę komunalną aby zadbała o właściwe utrzymanie dróg i chodników w Barcianach (drogi i chodniki właściwie odśnieżyć i posypać)
Elementarna kwestia do wykonania ,a nie wypisywanie dyrdymałów na Facebooku.
Oj potrzeba zmian i uzdrowienia funkcjonowania Gminy.
nie potrzebne psy , na rzez dla wilków. brawo człowiek brawy my