Burmistrz umie liczyć?

Czyli: Kto ma rację w tym sporze, burmistrz czy mieszkaniec?

– Będziemy dalej czynić kroki prawne po to, żeby obronić mieszkańców przed tą niesłuszną i niesprawiedliwą podwyżką cen za odpady komunalne – mówił, na zakończenie swojego wystąpienia, mieszkaniec miasta Stanisław Kulas.

– Jesteśmy w Polsce ewenementem. Są trzy gminy mające 32 zł za osobę miesięcznie i my 31,80 zł. To naprawdę „ktoś” czegoś nie policzył. Dziękuję bardzo.

Burmistrz Miasta Ryszard Henryk Niedziółka podniósł rękę.

Przewodniczący Rady Miejskiej Rafał Rypina zapytał: – Pan Burmistrz informacja, tak?

Ryszard Niedziółka: Ja muszę powiedzieć troszeczkę na to, co Pan tutaj twierdzi Panie Kulas, ponieważ ja pokazywałem na poprzedniej sesji Pana wyliczenia. One się w ogóle mijają z tym, co Pan dzisiaj mówi. Dlatego nie bardzo rozumiem, o czym Pan mówi i te wyliczenia, żeby było jasne, to nie jest tak, że to były Pańskie, bo tam są ludzie, którzy z Panem pracowali i one były [wspólnie] robione. Ja Panu wtedy na poprzedniej sesji mówiłem o tym, że zgodnie z Pana danymi i z Pana wyliczeniami stawka, którą można byłoby na podstawie tych wyliczeń wyliczyć, to byłaby prawie dokładnie taka sama, jaką przyjęliśmy my w uchwale. Jeżeli chodzi o uchwałę, to chciałbym państwa radnych i mieszkańców poinformować, że RIO pozytywnie zaopiniowało tę uchwałę a organ nadzorczy nie wniósł zastrzeżeń i zatwierdził. W związku z tym takie wnioski, moim zdaniem, w tej chwili, są tylko populistyczne i bezprzedmiotowe i tylko tyle. Dziękuję bardzo.

Stanisław Kulas podnosi rękę zgłaszając się do głosu.

Rafał Rypina: W tym momencie nie ma dyskusji przestawiamy tylko informacje.

Stanisław Kulas: Informacja.

Rafał Rypina: Ma Pan minutę.

Stanisław Kulas: Szanowni Państwo Radni. Jeżeli RIO zaopiniowało pozytywnie, my to zaskarżymy do sądu administracyjnego. Takie mamy prawo, jako mieszkańcy. Ja tylko Państwu zwracam uwagę, na błędy w wyliczeniach. I te błędy w wyliczeniach były również robione poprzednio. To, o czym mówił Pan Burmistrz, to było wyliczenie Spółki „Komunalnik”, która pokazywała, jakie powinny być ceny przy tych założeniach, które zostały jej dane, czyli bez zmiany całego systemu. Natomiast, jeszcze jest jedna taka rzecz, która tutaj też wymaga sprostowania. Ponieważ część radnych i poprzedni burmistrz zdawali sobie sprawę tego, z wad tego systemu, wobec tego nie podchodzili do tej podwyżki, ponieważ wiedzieli, że w przypadku jej wprowadzenia, ci mieszkańcy, którzy deklarują [odpady] muszą płacić za przedsiębiorców. Gdzie tu państwo widza sens? Bo ja kompletnie nie widzę sensu, żeby mieszkańcy płacili za przedsiębiorców, każdy z was [obecnych]. Przecież rodzina czteroosobowa musi płacić prawie 100 zł [więcej w porównaniu do początku 2019 r.]. O czy wy mówicie Państwo? 1600 kilo [śmieci wytwarza rodzina czteroosobowa]? Ile wam wyjdzie w tej chwili cena za kilogram śmieci? Trzeba się naprawdę poważnie zastanowić!

Od redakcji.

Przedstawiliśmy stenogram i wideo z tej dyskusji, starając się zachować zgodność stenogramu z przedstawionym wideo. Proszę nie zwracać uwagi na styl wypowiedzi adwersarzy, ponieważ język mówiony, zwłaszcza w ferworze dyskusji, różni się od języka pisanego.

Pełny tekst wniosku, który został złożony do protokołu rady miejskiej, przedstawiliśmy w artykule “Przeciwko niesprawiedliwym, zawyżonym cenom śmieci”. Tabelę z analiza kosztów odpadów udostępniliśmy w artykule Ta podwyżka jest niesprawiedliwa! Tam znajduje się również lista artykułów, w których  pisaliśmy o tej niesprawiedliwej podwyżce