Dlaczego decyzje personalne burmistrza są szkodliwe?

Przyniesiony w teczce – część IV

Obsadzanie bez konkursu osób, które nie spełniają wymagań formalnych jest narażaniem spółek na straty. Te straty będą musieli pokryć wszyscy mieszkańcy Ketrzyna. Takim przykładem jest KTBS, o którym pisaliśmy w artykule Ojciec byłej księgowej prezesem KTBS? 

Takim przykładem jest też KOMEC gdzie prezesem został podobno „politolog” z wykształcenia i bez doświadczenia w zarządzaniu spółkami? Ma za to „doświadczenie w politykowaniu” nabyte podczas dziesięcioletniej przynależności do partii poprzednio współrządzącej. Ponieważ w 2015 zmieniła się partia rządząca nasz „politolog” zapisał się teraz do obecnej partii współrządzącej. Zgodnie z zasadą: „nieważne jaka partia, ważne jakie daje stanowiska”.

Po co są przeprowadzane konkursy na prezesów spółek? Dlatego by wybrać najlepszego z kandydatów. Chodzi o zarządzanie naszym wspólnym majątkiem należącym do Gminy Miejskiej Kętrzyn. Zarządzanie nim wymaga szczególnej staranności. Chodzi przecież o dobro wszystkich mieszkańców. Kandydat musi mieć wykształcenie i co najmniej trzyletnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych. I nie chodzi tutaj o kierowanie pracownikami w dziale, lecz o kierowanie firmą np. jako dyrektor lub członek zarządu.

Dziwi więc postępowanie burmistrza Niedziółki. Powierzanie prezesury przysłowiowym „behapowcom”, „szewcom” lub innym „politologom” jest złym rozwiązaniem. Tym bardziej, że w Kętrzynie są przecież wykształceni ludzie. Wprawdzie Lenin powiedział kiedyś, że „kucharka może rządzić państwem”, lecz kierowanie się tą zasadą doprowadziło do katastrofy.

Jak to się skończy dla spółek? Pierwsze efekty w KOMECU już są. Wprowadzono w życie podwyżki za centralne ogrzewanie dla mieszkańców. Bez rozgłosu, po cichu. „Prezesa” podwyżki ogrzewania nie obejmują. To tylko mieszkańcy Kętrzyna odczują je w swoich portfelach. „Prezes” nie jest mieszkańcem Kętrzyna. Burmistrz Niedziółka, pochodzący z Leśniewa, mieszkańców Kętrzyna w obsadach na stanowiskach pomija. Tylko dlaczego mają na tym tracić mieszkańcy naszego miasta?