KULTURA W DŁONI (11)

„Berserk” to manga, która wciąga czytelnika w mroczny świat dark fantasy i nie opuszcza go przez całą podróż. Kentarou Miura stworzył historię, która mimo upływu dwudziestu lat od pierwszego wydania, wciąż emanuje swoim pierwotnym urokiem. Głównym bohaterem jest Guts, ponury wojownik w czarnej zbroi, który próbuje zachować swe człowieczeństwo podczas walki z potworami i własnymi demonami.

Autor doskonale oddaje lęk przed ciemnością, tworząc namacalną atmosferę grozy i nie unikając przedstawiania najgorszych ludzkich cech. W „Berserku” nie tylko trzeba stawić czoła groteskowym stworom, ale również tkwiącym w sercach ludzi pragnieniom, chorobliwym ambicjom i nienawiści, które mogą zamienić ich w bestie. Miura unika jednak prostych odpowiedzi, pokazując, że nawet pragnienie zemsty w skrajnych warunkach może być niejednoznaczne i niekoniecznie negatywne, jeśli pozwala bohaterowi kontynuować walkę o przetrwanie.

Początkowe rozdziały mogą wprowadzić czytelnika w mylne przekonanie, że mamy do czynienia z kolejnym stereotypowym bohaterem, który używa głowy głównie do walnięcia przeciwnika. Jednak wraz z rozwojem fabuły, poznajemy Gutsa jako postać o znacznie większej złożoności. Nie tylko traumatyczne wydarzenia przeszłości nadają mu głębi, ale również jego wewnętrzne rozterki i pytania o tożsamość, cel podróży i wpływ innych na nasze życie. Miura umiejętnie buduje psychologię postaci, prezentując ich ewolucję wraz z rozwojem fabuły, co nadaje historii głębię i autentyczność.

Mangaka przedstawia również fascynującego antagonistę, towarzyszy broni oraz różnorodnych ludzi, których postacie są równie interesujące jak bohaterowie główni. Te wątki zapewniają rozrywkę i nie pozwalają na nudę nawet w spokojniejszych momentach. Jeden z nielicznych wyjątków to postać elfa Pucka, który pełni funkcję zarówno podręcznej apteczki, jak i humorystycznego elementu, który łagodzi ponurą atmosferę mangi.

„Berserk” to przede wszystkim manga akcji, która dostarcza niezapomnianych scen heroicznych i epickich starć. Autor wzbogaca historię o bitwy, oblężenia zamków, koszmary demonicznych światów i sceny batalistyczne z ogromnymi armiami. Kentarou Miura doskonale łączy niepospolitą wyobraźnię z techniką rysunkową, tworząc spektakularne i dynamiczne obrazy.

Jednak manga ma też swoje wady. Podejście autora do postaci kobiecych graniczy czasami z mizoginią, co w połączeniu z niektórymi graficznymi scenami może wywoływać nieprzyjemne wrażenie. Kolejną wadą jest długość historii, która sprawia, że niektórym czytelnikom może brakować bardziej skoncentrowanej narracji. Ostatnie rozdziały skupiają się na podróży bohaterów i długotrwałym unikaniu kluczowego starcia, co niektórym czytelnikom może wydawać się nużące.

Podsumowując, „Berserk” to manga, którą gorąco polecam miłośnikom dark fantasy i akcji. Choć nie jest ona wolna od kontrowersji i niektórych wad, to historia Gutsa i jego walka z mrocznym światem demonów wciągają i trzymają w napięciu. Kentarou Miura zasługuje na uznanie jako mistrz w swoim rzemiośle, a „Berserk” pozostaje niezapomnianym dziełem w świecie mangi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *