Na co idą nasze pieniądze?
Część 1. Zadania w zakresie ochrony i promocji zdrowia.
Dziwne wygląda rozdawanie publicznych pieniędzy w Kętrzynie, na realizację tych zadań, po opublikowaniu przez Urząd Miasta wykazu przyznanych dotacji. Z upoważnienia burmistrza Niedziółki wykaz dotacji podpisał jego zastępca Maciej Wróbel.
Obcięto całkowicie pieniądze na program „Senior ćwiczy” przewidziany dla Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Seniorzy będą teraz ćwiczyć w domu segregując najdroższe śmieci w Polsce.
Według Niedziółki produkują ich aż 404 kg rocznie, więcej niż w bogatej Warszawie 330 kg.
Zabrano połowę pieniędzy Mazurskiemu Stowarzyszeniu na Rzecz Osób Niepełnosprawnych i prawie połowę Polskiemu Związkowi Emerytów Rencistów i Inwalidów w Kętrzynie.
Te pieniądze poszły do Giżycka do Koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
Dlaczego? Czyżby Wróbel szykował się do ponownego kandydowania na burmistrza Giżycka?
źródło zdjęcia: Facebook Miasto Kętrzyn
Smutne. Zero wsparcia dla osób niepełnosprawnych i starszych. Najważniejsze że byznes jest wspierany i obniżane podatki. A co za tym idzie nic… Ciekawe ilu tych biznesmenów zatrudni ludzi zwalnianych z Warmii.. Źle się dzieje że się nie wspiera aktywne organizacje pozarządowe. Przykre. Jest coraz gorzej
Pozycja 2 wykazu. Proszę zwrócić uwagę , że MIASTO KĘTRZYN finansuje organizacje w GIŻYCKU. Mam pytanie kto za tym stoi czyn nie Wróbel?
Zatem elektrorat idzie w PISdu (jak zwykle zresztą).
Pamiętam jak jeden z ojców niepełnosprawnego chłopca pod ośrodkiem szkolno-wychowawczym przed kamerami kreował p. Niedziółkę na zbawiciela Kętrzyna. Czy w tej kwestii coś się zmieniło, czy nadal jest pańskim bohaterem?
Jak zwykle, tak z czystej ciekawości pytam.
Widocznie w Kętrzynie nie ma osób z niepełnosprawnością intelektualną. Trzeba wspierać Giżycko, bo jak będzie trzeba opuścić posadkę w Ketrzynie to zawsze ktoś przygarnie w rodzinnym Giżycku czy rodzinnych Wydminach. A tak na poważnie to dobrze by było, gdyby redakcja przedstawiła jeszcze wszystkie podmioty, które ubiegały się o dofinansowanie. Wtedy zobaczymy czy nie było stowarzyszenia o podobnym profilu jak to z Giżycka
Kętrzyn nie ma takiego wielospecjalistycznego ośrodka. Wiele dzieci z Kętrzyna jeździ na terapię właśnie do Giżycka. Stąd to dofinansowanie… Na kętrzyńskie dzieci.
I co będziemy tak czekać, biadolić i nic? A tu jeszcze 4 lata takich „rządów”. Ja już jestem po 80-tce to mnie to już prawie nie dotyczy, Ale Wy młodzi nie czekajcie bo za 4 lata Kętrzyn będzie już tylko domem starców w dodatku brzydkim i śmierdzącym.
Do wpisu „NKE ” a czasami nie chodzi o przemytnika Leszka T. z łbem dużym co go wyrzucili z farela?
Proszę zauważyć że PSONI w Giżycku dostaje dofinansowanie co roku a to dlatego że dojeżdżają tam dzieci z Kętrzyna na wiele terapii. Kętrzyn nie ma takiego wielospecjalistycznego ośrodka… Więc pieniądze te są.przeznaczone na mieszkańców naszego miasta, tylko tych mniejszych które potrzebują specjalistów. Rodzice dowożący dzieci ja terapię do Giżycka co roku w tamtejszym ośrodku podpisują oświadczenia że ich dziecko uczęszcza na zajecia i stąd jest dofinansowanie dla tego ośrodka. Te dofinansowanie nie jest przeznaczone na mieszkańców Giżycka tylko Kętrzyna…
Dlaczego rodzice dowożą dzieci? Czy nie lepiej by specjalista przyjeżdżał do dzieci w Kętrzynie? Dlaczego pieniędzy nie dostały stowarzyszenia dla dzieci niepełnosprawnych w Ketrzynie a dostają je zdrowe dzieci (a właściwie trenerzy?) na dodatkowe zajęcia sportowe?
Napewno byłoby lepiej, a jeszcze.lepiej jakby taki ośrodek powstał w Kętrzynie. Wielu rodziców by się ucieszyło…. Ale rzeczywistość jest taka że nie mamy na miejscu takiej pomocy dla naszych dzieci więc korzystamy z tego co mamy. A że musimy dojeżdżać… Dla dziecka i jego zdrowia oraz lepszego rozwoju rodzic zrobi wszystko. Dlatego nie.rozumiem dlaczego jest oburzenie że za.naszymi dziećmi idą pieniądze na ich terapię w.innym mieście…pozdrawiam rodziców, którzy nie muszą martwić się o terapię dla swoich pociech.
Bardzo bym pragnęła żeby taki ośrodek powstał u nas i żebyście mieli jak najlepsza opiekę. A te pieniądze są zbyt małe i powinny być zdecydowanie większe na Wasze potrzeby. Jednak w dalszym ciągu uważam że nie powinno was obciążać się dodatkowymi problemami i dojazdami.
http://bip.miastoketrzyn.pl/system/obj/12581_Wyniki_konkursu_Profilaktyka.pdf?fbclid=IwAR1H3y0l-JA6tvXAfSkJQSoJkzbc-72VV8iA9JVzyNdz0RH6N92V6QM34Ac niech Pan/Pani sprawdzi kto dostał, a kto nie w innej sekcji. Nie podważamy tego, że PSONI dostaje dotacje i że jeżdżą tam kętrzyńskie dzieci. Tylko pozostaje pytanie dlaczego nie dostały dotacji kętrzyńskie stowarzyszenia, które też pomagają dla chorych dzieci i dorosłych. Pozdrawiam.
Nie podwazacie ale robi się burza jakim prawem pieniądze idą do gizycka. Że niby z-ca burmistrza stamtąd pochodzi i to dlatego… Wiele osób tak to pojmuje. Ale.prawda jest że od wielu lat są dotacje na ten ośrodek z Kętrzyna tylko nikt tego wcześniej nie nagłaśniał. To ze kętrzyńskie stowarzyszenia nie dostały dosfinansowania jest rzeczywiście smutne, nie podwazam tego. Tylko zrobiło się zamieszanie z giżyckiem z tego co czytam w różnych komentarzach.
To co w Ketrzynie nie ma ośrodka? Czy nie spełnia wymogów? A co na to krwawy Rysiek Nieudacznik?
To jeszcze rodzice muszą dodatkowo wydawać na dojazdy do Giżycka? Przyznaję rację Ketrzyniakowi. To specjalista powinien przyjeżdżać na zajęcia. Pierwszy raz słyszę o takich praktykach….. Niesamowite. To po prostu już przechodzi ludzkie pojęcie. No chyba że burmistrz sam ze swojej kieszeni płaci za dojazdy. Taki wspaniały marsz WTZ organizowały. Podopieczni bardzo się angażowali. Nie. Trzeba i to im zabrac
Miasto Kętrzyn jest bogate dlatego dzieci wozi sie codziennie do Giżycka.