Patologia zarządzania
Protekcja, nepotyzm i kumoterstwo to negatywne zjawiska związane z nadużywaniem władzy przez osoby zarządzające.
Te zjawiska, wg Encyklopedii Zarządzania, to patologia „dla osiągnięcia konkretnej pozycji społecznej, lub też korzyści materialnych. Zdobycie ich nie jest jednak wynikiem oceny wartości danej osoby. Głównym czynnikiem determinującym jej sukces jest fakt posiadania odpowiednich znajomości.”
Te patologiczne zjawiska są często ukierunkowane na osiąganie nieuczciwych celów, gdyż „poparcie zwykle czynione jest w związku z chęcią osiągnięcia korzyści materialnej lub pozycji społecznej bez oceny kompetencji lub wartości określonej osoby”(R. Rosicki 2012, s. 131).
Jest to negatywne dla mieszkańców, gdyż kryteria wyboru danej osoby na stanowisko w spółce lub samorządowe nie są podyktowane przesłankami merytorycznymi: kompetencjami lub umiejętnościami a podstawą stają się koneksje i wzajemne korzyści (E. Koniuszewska 2009, s. 45).
Negatywne konsekwencje tego zjawiska to „zmniejszenie efektywności jednostki gospodarczej wówczas, kiedy daną posadę otrzyma niekompetentna osoba, która nie posiada odpowiednich kwalifikacji, co zmniejszy również motywację pozostałych pracowników. Kumoterstwo narusza oficjalne reguły gry politycznej i ekonomicznej.”
Aby przybliżyć negatywne konsekwencje takiej patologii wyobraźmy sobie, że w Przychodni Zdrowia ogłoszono konkurs na stanowisko lekarza rodzinnego. Sprawa bardzo ważna. Chodzi przecież o zdrowie mieszkańców. Zgłosili się wykształceni kandydaci, ale nikt nie został wybrany.
Kto będzie leczył?
Niespodziewanie po kilku dniach powołuje się na to stanowisko behapowca, który podobno był kiedyś pielęgniarzem. Okazuje się, że jest to ojciec znajomej znajomego. Czy takiej osobie powierzymy swoje zdrowie?
Nigdy!
A co, jeśli burmistrz zrobi takiego człowieka prezesem spółki?
Co, jeśli powierzy mu nasz majątek gminny i pieniądze z naszych czynszów i podatków?
Niech każdy sam odpowie na to pytanie.
Kester
PS.
Wszelkie skojarzenia z artykułem „Inwazja obcych” i „Ojciec byłej księgowej prezesem KTBS?” są wysoce nie uprawnione.
Bibliografia za https://mfiles.pl/pl/index.php/Kumoterstwo
Rosicki R. (2012). Rzecz o nepotyzmie i kumoterstwie, Przegląd Politologiczny, Poznań, nr 2
Koniuszewska E. (2009). Środki prawne ograniczające nadużycia władzy w jednostkach samorządu terytorialnego w ustrojowym prawie administracyjnym, Oficyna a Wolters Kluwer business, Warszawa
Pielęgniarz, behapowiec, szewc, politolig…? A gdzie kucharka panie burmistrzu?
Przecież Lenin powiedział, że „kucharka też może rządzić”!
Ładnie pan stosuje nauki ekonomi politycznej socjalizmu z którego pan pozytywnie zdawał egzamin w Białymstoku.
Artykuł godny komentarza „jak pies nie ma co robić to sobie jaja lize”. Polityka to największa qr*a i w to sie bawi również Pański portal. Spójrz Pan w lustro czasem i pomyśl czy się nie zajmienileś z kimś na łby.
To nie polityka, tylko walka z nieprawością wszelką mości Panie.
A również z opłatami niegodziwymi za odpady jakoweś co inne nam podrzucajom.
Z ukłonami
Kontuszowy
Do Polityka. Jak będziesz chciał coś napisać następnym razem to przemyśl, bo pisząc powyższy komentarz wykazałeś, że jesteś w słabej kondycji. Ten portal jest potrzebny, bo dzisiaj jedyna gazeta w naszym mieście (TK) i lokalna TV (KTK) sprzyjają władzy i tylko ją pokazują. Ten portal pokazuje to, czego Ty nie widzisz lub nie chcesz widzieć, ale my mieszkańcy chcemy. Gratulacje dla portalu za ujawnianie patologii władz.
Za poprzedniej władzy były jeszcze większe nieprawości i gdzie była ta info gazetka?
Portal prowadzą młodzi ludzie, więc wtedy byli w szkole i w uczelni na studiach.
Oni walczą z niesprawiedliwością, a Ty?
Mam nieodparte wyrażenie za Pan sam w to nie wierzysz. Młodzi ludzie rok temu byli w szkole ale chyba znają realia Kętrzyna i poprzedniej władzy. Pan do młodych nie należysz raczej. A jeśli chodzi o niesprawiedliwość to i pańska poprzednia władza też krzywdzila ludzi swoimi poczynaniami.
I bardzo dobrze, że istniej ten portal. Żyjemy w demokratycznym państwie a więc krytyka konstruktywna również jest niezbędna w życiu społeczności lokalnej a przede wszystkim kętrzyńskim.
Dzisiaj w RMF słuchałem, że dla każdej władzy są potrzebne media krytykujące ich, bo inaczej nie byłoby wolności słowa, demokratycznych wyborów i różnych punktów widzenia. Bardzo dobrze, że coś takiego istnieje w naszym Kętrzynie!