Prokuratura umarza sprawę stadionu?
Burmistrz Niedziółka wielokrotnie, butnie powtarzał na sesjach rady miejskiej, że wyciągnie konsekwencje wobec osób, które naraziły spółki miejskie na straty. Powodem miała być budowa stadionu. Niedziółka zarządził: audyty, rozkopywanie gruntu w poszukiwaniu pali, wstrzymanie prac budowlanych. Zgłosił również zawiadomienia do prokuratury. Co z tego wyszło?
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie otrzymała dwa wnioski, o wyjaśnienie domniemanych nieprawidłowości przy budowie stadionu miejskiego w Kętrzynie. Zgłoszono narażenie na straty spółek miejskich należących do konsorcjum budowy stadionu (KOMEC, Wodociągi i Komunalnik). Przez kilkanaście tygodni przesłuchiwano byłych prezesów spółek, byłego burmistrza, podwykonawców i urzędników.
Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że na początku stycznia do spółek miejskich wpłynęły pisma z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, z informacją o umorzeniu postępowania. Prokuratura nie doszukała się nieprawidłowości. Podobno na decyzję prokuratury zostało złożone zażalenie.
Mieszkańcy są zaniepokojeni, że kolejne nieodpowiedzialne postępowanie burmistrza przyczyni się do dalszych strat. Dlatego prosili nas o zadanie pytań: Dlaczego burmistrz nie mówi o tym publicznie? Czy to ukrywa? Dlaczego nie piszą o tym lokalne gazetki, którym burmistrz płaci sporą kasę za pochwalne teksty? Czy jest to kolejna wpadka burmistrza, która zakończy się wypłaceniem odszkodowań?
A ile jeszcze będzie nie odpowiedzialnych decyzji ze strom Niedziółki. Powinien zapłacić ze swoich pieniędzy a nie z publicznych za jego przegrane sprawy w sądzie.
Co to jest z tym Niedziółka? Dobrze sie czuje ? podejmuje decyzje moim zdaniem nieodpowiedzialne tylko naraża nas mieszkańców na straty. A co ze sprawami przegranymi w Sądzie?
Lokalne gazetki i telewizyjki jakoś nie są skore do informowania o sprawach nie pasujących do „linii programowej” owych. Dla przykładu nigdzie, dosłownie nigdzie nie przeczytałem o zaniechaniu działalności przez „hutę ołowiu” w Korszach . A tyle było pozytywnych artykułów czy reportaży. Przy okazji. Panie Henryku wielki szacunek dla Pana i Pana Komitetu nazywanego przez niektórych owych „samozwańczym”.
I teraz widać jak na dłoni jaki to z tego Niedziółki biznesmen i samorządowiec. Zamiast zająć się miastem to składa doniesienia i robi audyty, a później i tak wszystko jest umarzane. A koszty swojego niedobrego donosicielskiego charakteru pokrywamy my mieszkańcy. Zaraz 1/3 kadencji, a ten zamiast zająć się miastem, to je pogrąża. Straszne to.
Donosicielstwo chyba gratis.Audyty owszem kosztują.
Zastanawiam się, jakich doradców prawnych ma do dyspozycji burmistrz? Przecież to nie Niedziółka pisał zawiadomienie do prokuratury tylko radcy prawni Urzędu Miasta. Być może musieli pisać tak, jak i kazano. Pan burmistrz po raz kolejny udowodnił, że jest zwykłym nieudacznikiem, nie nadającym się do zarządzania miastem. Mam wątpliwości czy to On faktycznie zarządza sprawami miasta, czy osoby z drugiego fotela. To jego rządzenie marnie wróży dla naszego miasta.
A pamiętacie Państwo jak to w czasie gdy był starostą złożył do wojewody wniosek o ustanowienie zarządu komisarycznego dla powiatu? Był starostą a chciał komisarza. Czy to było normalne? Ale tak było.
Pozwy, audyty, plany naprawcze…
A kiedy rzetelna praca na rzecz wyborców?
Zawsze trzeba mierzyć siły na zamiary.