SPORT: Zmarł Czesław Jędrzejczak – piłkarz Orła Kętrzyn i zagorzały kibic KKS Granicy Kętrzyn

0
Nasza Mała Ojczyzna (8)

22 lutego br., zmarł Czesław Jędrzejczak, wieloletni zagorzały kibic KKS Granicy Kętrzyn, piłkarz Spójni Kętrzyn, następnie Orła Kętrzyn – gdzie był kapitanem drużyny, hokeista Granicy Kętrzyn, działacz sportowy w latach 50 i 60 XX w. oraz człowiek, który przyczynił się do rozwoju wędkarstwa w regionie Mazur odznaczony przez Polski Związek Wędkarski.

Świętej pamięci Czesław nie lubił chwalić się swoim dorobkiem sportowym oraz tym, że angażował się w rozwój sportu lokalnego, a swoją pasją zaraził swoich synów (jeden z nich został piłkarzem, a następnie trenerem Pasjonata Dankowice) i nie tylko – między innymi Maciej Sadlok – obecnie piłkarz Wisły Kraków.

Po II wojnie światowej, gdzie przez większy jej okres przebywał w niemieckim obozie koncentracyjnym Hohenbruch – obecnie obwód kaliningradzki – osiedlił się z rodziną w Kętrzynie. Kochał sport i w każdej wolnej chwili, jaką miał poświęcał na grę w piłkę nożną. Pierwszym jego klubem piłkarskim, do jakiego należał była Spójnia Kętrzyn, gdzie grał na pozycji napastnika – jedno z zachowanych zdjęć podpisane Spójnia Kętrzyn 9:0 (8:0) LZS Barciany – Czesław Jędrzejczak 4 bramki – mecz rozegrany 1 maja 1953 roku.

Grając w barwach Orła Kętrzyn – cywilny klub piłkarski w Kętrzynie – rywalizował między innymi z takimi zespołami jak Warmia Olsztyn czy Gwardia Kętrzyn (obecnie Granica Kętrzyn). Po zjednoczeniu Granicy Kętrzyn w 1957 roku pomimo zaproszenia do grania w barwach Granicy Kętrzyn pozostał wierny Orłowi Kętrzyn, a niedługo później odwiesił korki na wieszak.

W barwach Granicy Kętrzyn reprezentował zespół hokeistów i jak sam wspominał – wszystkie mecze odbywały się zimową porą na zamarzniętej powierzchni kętrzyńskiego jeziorka przy ul. Asnyka.

Również wiele wkładu włożył w rozwój lokalnego wędkarstwa, a czynnym działaczem Polskiego Związku Wędkarskiego był do późnych lat 2000. Uczestniczył w wielu zawodach wędkarskich, a jednym z jego osiągnięć było wyłowienie olbrzymiego szczupaka na wodach jeziora Mamry – szczupak 1,35 metra waga około 11kg.

Pomimo zakończenia piłkarskiej kariery pozostał wierny drużynom reprezentującym piłkarsko Kętrzyn. Kiedy tylko mógł pojawiał się na każdym meczu piłkarskim Granicy Kętrzyn – w ostatnim roku ze względu na panującą pandemię koronawirusa nie mógł czynnie kibicować swojemu klubowi, lecz za każdym razem pragnął, aby szczegółowo zrelacjonować mu mecz. W przededniu śmierci pytał o wynik sparingowego meczu Granicy Kętrzyn z Gedanią Gdańsk i kazał zapisać wynik w notatniku.

Zmarł 22 lutego br., w wieku 89 lat, pochowany został na „starym” cmentarzu w Kętrzynie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *