WAŻNY TEMAT: Niedziółka forsuje opłaty śmieciowe dla właścicieli garaży…
Od kilkunastu tygodni burmistrz Niedziółka, w mojej opinii, zmienił taktykę z „dobrego” wujka, który rozdawał pieniądze na prawo i lewo, a przekształcił się w Ebenezera Scrooge’a z „Opowieści wigilijnej” Charlesa Dickensa. Nie lubi ludzi, gardzi zwykłymi mieszkańcami i chce wyciągnąć od nich kolejne złotówki w zamian nie dając zupełnie nic, bo obraz Kętrzyna w 2021 roku będzie jeszcze gorszy niż w roku poprzednim.
Temat opłat śmieciowych dla właścicieli garaży wolnostojących to temat, który jest tłamszony i pomijany przez media sprzyjające obecnej władzy. W poprzednim artykule dotyczącym tego problemu wyjaśniliśmy, że przepisy o zawieraniu umów pomiędzy właścicielami garaży wolnostojących, a podmiotami zajmującymi się odbiorem odpadów komunalnych w skrócie reguluje Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Właściciel garażu wolnostojącego, który wykorzystuje garaż jedynie do przechowywania w nim samochodu, powinien napisać oświadczenie do Urzędu Miasta, że nie prowadzi w nim żadnej działalności, z którą nie wiąże się wytwarzanie odpadów, to nie musi mieć podpisanej umowy z przedsiębiorcą odbierającym odpady komunalne.
Burmistrz pomimo odpowiednich regulacji prawnych chce wymusić na właścicielach garaży umowy śmieciowe. Rozmawia z różnymi grupami, które posiadają garaże, a jedną z nich był zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier”, który uczestniczył w obradach w jednej z przed sesyjnych komisji. Radny Czesław Ćwik nagłośnił skandaliczne słowa, jakie padły z ust Niedziółki, kiedy zarząd SM „Pionier” postanowił protestować wobec takim opłatom. Padły słowa, które jawnie prezentują, co burmistrz sądzi o mieszkańcach Kętrzyna i jaki ma do nich szacunek.
KLIKNIJ TUTAJ, aby przejść do odsłuchu wypowiedzi burmistrza Niedziółki
Poniżej przedstawiam również jak powinno wyglądać oświadczenie mieszkańców w sprawie opłat śmieciowych za garaże, zrobione przez jednego z naszych czytelników o nicku „obserwator”:
BURMISTRZ MIASTA KĘTRZYNA
W odpowiedzi na wezwanie zawarte w piśmie z dnia XX-XX-XXXX., znak: XXX, oświadczam co następuje:
1) treść powołanych przepisów w otrzymanym od Pana piśmie wcale nie daje podstawy Organowi do nakazania w moim stanie faktycznym do zawarcia przeze mnie umowy z podmiotami wymienionymi w przepisie art. 6 ust. 1 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku (dalej: u.u.c.p.g.),
2) aby taki nakaz był uzasadniony na terenie tej nieruchomości winny powstawać odpady komunalne,
3) takie odpady w przypadku garażowania samochodu w tego rodzaju budynku bez prowadzenia w nim innej działalności nie są wytwarzane,
4) nie ma więc potrzeby wyposażania takich nieruchomości w stosowne pojemniki do zbierania odpadów, bo takich odpadów nie ma,
5) jeżeli nie ma odpadów, to nie ma potrzeby ich pozbywania się i zawierania umów z podmiotami wymienionymi w przepisie art. 6 ust 1 pkt 2 u.u.c.p.g.
6) Organ, biorąc pod uwagę obowiązujące przepisy wcześniej powołanej ustawy, tj. art. 9u ust. 1, art. 6 ust. 7 i art. 5 ust. 7, ma stosowne środki prawne aby zweryfikować prawdziwość złożonego oświadczenia, i w zależności od wyniku tego sprawdzenia, podjąć stosowną decyzję w tej sprawie.
W związku z powyższym informuję Pana, iż nie będę zawierał żadnej umowy z podmiotami uprawnionymi do odbioru odpadów komunalnych, do czego pismem z dnia XX-XX-XXXX., Organ mnie zobowiązuje.
No muszą zdobyć pieniądze na bogate życie. Nie będą biedować. Musi wystarczyć na podróże z-cy po Polsce, na wspieranie kolegów i znajomych z-cy, na sowite pensje, nagrody, premie dla nowej ekipy.. A z kogo najłatwiej doić? No z nas mieszkańców Kętrzyna.
Niech Ryszard Niedziółka i Maciej Wróbel zrezygnuje z ” biuletynu TV” to będą zaoszczędzone środki publiczne co przedstawił na FB Pan Radny Ćwik. Szkoda, że tak późno poinformował Pan Ćwik a takich wydatkach finansowych.
Trzeb było bardziej nagłosnic o niegospodarności!
Gówno go obchodzi?? Szok i takie slowa wypowiada burmistrz. Niedopuszczalne. Miernota. Sluchac go nie mozna. Ledwo pare zdań potrafi sklecić draaamaaaattttt. Ludzie kogo wy wybraliscie. Porażka
Faktycznie Ryszarda wypowiedzi ograniczają sie do powiedzenia”POMIDOR’ tzn. umysł zatrzymała sie na latach 60-tych.
Może zacznijmy od tego w jakim celu zarząd SM spotkał się z Burmistrzem? Przeciez to są wyrwane z kontekstu słowa. Wszyscy doskonale wiemy że SM posiada mnóstwo garaży należących do nich zarówno użytkowanych przez spółdzielnię jak i wynajmowanych przez SM mieszkancom. Zapewne Burmistrzowi chodziło o te dokładnie garaże a spółdzielnia chce uniknąć opłat śmieciowych? W nich właśnie wytwarzane są odpady. Przecież wszystko idzie w doskonałym kierunku, kolezka prezesa (właściciel firmy KUBA) będzie mial kolejny ułożony ruch w interesie smieciowym. Chyba że Spółdzielnia wybierze Komunalnik? Przypadek? Nie sądzę 🙂
NIech Arkadusz Książek były przes KTBS obecnie SM Pionier sie wypowie czytelenie i przejrzyscie do mieszkanców zasobów spółdzielczy co jest grane z garażami ( co ustalił z Niedziółka w sprawie smieci?) . Książek jest opłacany przez mieszkanców spóldzielni i powinien dbać o nasze interesy a jak nie umie prowadzić negocacji w naszym imieniu to trzeba odwołac z funkcji.
A może niech się wypowie w jakim celu spotkał się zarzad i kto zorganizował to spotkanie? Ile garaży wynajmuje sama spółdzielnia na oś. Westerplatte, Piastowskim i pobiera opłaty od mieszkańców? Czy tam opłaty za odpady tez zostaną przerzucanie na najemców?
Uważam, że garażowicze winni płacić za wywóz odpadów, oczywiście powinno się zróżnicować tych co prowadzą w nich działalność gospodarczą, a tych co trzymają tam tylko samochód samochód. Przeciwników opłaty zapraszam w rejon kompleksu ok. 100 garaży na Sikorskiego, nieopodal Straży Granicznej. Z garażami leży niemalże wszystko, stare opony, akumulatory, butelki po płynach eksploatacyjnych itp. W rejonie tego kompleksu jak i pewnie w innych, miasto powinno postawić pojemniki i naliczyć opłatę. Co „uczciwsi” podrzucają śmieci do pobliskich Wspólnot reszta za garaż.
To nie kwestia podpisania umowy przez garazowiczow a braku pojemników ze strony zarządzających tym terenem. Miasto lub starostwo winno wyjść na przeciw takim kompleksom i spowodować ustawienie w tym rejonie pojemników. Bo nie wyobrażam sobie 400 pojemnikow na 4 rodzaje segregowanych odpadów w jednym miejscu. 100 garaży to nie jest wspólnota tylko 100 indywidualnych użytkowników. Skończy się na tym że 98 osób napisze oświadczenie o niewytwarzaniu odpadów a 2 prowadzących działalność schowa swoje pojemniki do środka a opony i pojemniki będą dalej tam leżały. Może w tym roku Wróbel z Kochanowskim zamiast zbierać papierki w koło jeziorka wybiora się w ten rejon lub za Philips tam śmieci leża od kilku lat.
PS.
Kilka razy przeczytałem powyższy tekst i przede wszystkim zauważyłem w nim socjotechniczne i erystyczne zabiegi. No, muszę przyznać Redaktorze, że przez ostatnie pół roku Pański warsztat zmienił się chyba nawet bardziej niż zarzucany w tekście stosunek Niedziółki do ludzi. Trudno bowiem spodziewać się działań nacechowanych empatią czy solidaryzmem społecznym po osobie, która podjęła decyzję niszczącą życie prywatne i zawodowe wielu byłym pracownikom w Ostrołęce. Natomiast Pan, Człowiek tropiący patologie życia politycznego, chętnie wbijający ostrze krytyki w zachowania będące przejawem arogancji czy ocierające się – bo tak Pan to przedstawia – o łamanie prawa? W pierwszym akapicie poziomem agresji, czy nieuprawnionych sformułowań dorównał Pan ” Tygodnikowi Kętrzyńskiemu” – również w warstwie tworzenia narracji nachalnej propagandy. Drogi Panie, czy tylko obecna ekipa zabiera ludziom złotówki nie dając nic w zamian? Otóż nie. To w zasadzie model zarządzania miastem niezmienny od 20 lat. Ograniczanie tzw. kosztów, czyli wydatków decydujących o poziomie życia, na rzecz tzw. inwestycji służących moim zdaniem bardziej firmom je realizującym niż mieszkańcom. Szczególne zasługi w demontowaniu publicznych usług miała ekipa Hećmana (Pańskiego zdaje się krewnego) w tym zasilana członkami PSLu oraz Kętrzyna 2000. Poziom niekompetencji kadry tamtej ekipy przyprawiał mnie o ból głowy, ale nie był on ani wyższy, ani niższy od poziomu obecnej ekipy. Ba, obecna ekipa to tak jak każda inna: burmistrz i koalicja w Radzie. W równym stopniu co burmistrz to ona jest współwinna obecnej sytuacji w mieście.
Nie tylko Niedziółka zmienia narrację. Pan zdaje się również. „Radny Czesław Ćwik”??? Ach tak. Klocki z układanki pozornie niedbale rozrzucone zaczynają układać się w trudną do ukrycia kompozycję. A ile w tym sformułowaniu patosu, afirmacji, a w moim osobistym odbiorze niestety i koniunkturalnego serwilizmu. Od kiedy Panie Redaktorze? Teraz rozumiem że nietykalna przez Pańską „obiektywną” krytykę frakcja Rypiny który dla stołka i popularności oszukał mnie i wielu wyborców, jest szczególnie adorowana – jako użyteczna dla starego PSLu, do którego wyraźnie puszcza Pan oko. I Pan chciał ze mną rozmawiać w cztery oczy? Już dwóch rozmawiało długo i namiętnie na jesieni. Proszę mi wybaczyć, ale postawa którą Pan prezentuje via niniejsza gazeta, w moim odbiorze nie odbiega od standardów kętrzyńskiej polityki w które tak chętnie Pan krytykuje.
Jak zdefiniować człowieka, który sam siebie mówi „pan”? Niedawno znalazłem taką definicje niewiadomego autora, która chyba pasuje do naszego „Pana M”: Misją takiego człowieka jest się nie zgadzać. Choćbyś mówił, że białe jest białe, to powie, że może być jeszcze bielsze i że widać w nim szarość. Na wszystko ma odpowiedź. Nie szuka rozwiązań, szuka przeszkód. Wietrzy podstęp, spisek i zdradę (Rypina?). Aż sapie z podniecenia, gdy się sprawdzi. On walczy tylko o to żeby mieć rację. Ta racja określa, że jest ponad innymi.
Wyborca tak skromny jak skromny i uczciwy zdaniem radnej Czech jest Rypina? Skromny brylujący w mediach społecznościowych? Rypina na wczasach, na rowerze, w wodzie i przy budce z zapiekankami??? To nie skromność. To kompleksy. Podobnie z uczciwością. Człowiek który oszukał wyłudzając moją pracę przez 6 lat, nie jest uczciwy. Człowiek który oszukał wyborców – tym bardziej. Trudno też nie nazywać po imieniu całych zastępów ignorantów lub ludzi tak głęboko zdemoralizowanych że bez mrugnięcia okiem intencjonalnie działających wbrew logice czy interesowi publicznemu. Białe powinno być białe – zgoda. Problem w tym, że w Kętrzynie od 30 lat białe nie jest nawet szare. Kolejne zmiany personalne nie przynoszą poprawy. Następni namaszczeni z przerostem własnego ego czynią z kolejnych obszarów życia publicznego prywatne folwarki. Poziom zjawiska w moim odbiorze jest patologicznie wysoki do tego stopnia, że powoduje apatię społeczną i brak zainteresowania życiem politycznym w mieście, zwłaszcza że nie tylko Rypina który miał wnieść nową jakość, a oszukał – ostatecznie zawiódł. Dziwi mnie postawa prowadzącego ten portal, w świetle tego jak zakończyła się niedoszła rewolucja – mam na myśli inicjatywę referendalną oraz to, kto i jakie benefity uzyskał. Mnogość rozwiązań jakie zaoferowałem Kętrzynowi, pozwoliłaby rozpisać je na całą radę. Tylko wymieniony w kampanii program mieszkaniowy gdyby został zrealizowany, za kilka lat Kętrzyn odcinałby kupony. 400 miejsc pracy które miało powstać gdyby Rypina wywiązał się ze swoich zobowiązań, byłoby wynikiem lepszym od 30 miejsc pracy obiecanych przez Niedziółkę lub 70 w olejarni. Walka o rację? Takie bzdurne sformułowanie mógł wymyśleć tylko polityk. Rację się ma, lub nie. Natomiast problemem Kętrzyna jest to, że ci którzy tę rację mają, traktowani są jako zagrożenie dla całej masy ignorantów lub cwaniaków przyspawanych do samorządowych synekur. Do tego właśnie status quo dorabiana jest ideologia, tak aby Boże broń nic się nie zmieniło. Tak skromny wyborco – jak mniemam – obrońco i ambasadorze tkwienia w tym stanie.
Panie M…wicz, niech Pan wreszcie zajmie się swoim miejsce zamieszkania czyli Warszawa .
Tyle ma Pan pomysłów, koncepcji ,ogromna skarbnica wiedzy.
Pan Prezydent Trzaskowski będzie zadowolony.
Pozdrawiam!
Prawdą jest, że w sąsiedztwie zespołów garażowych przy ul. Rynkowej czy ul. Kasztanowej (k. b. archiwum SG) śmieci są dziełem właścicieli tych garaży. Oczywiście nie wszystkich. A wobec tego właściciele garaży w tych zespołach powinny otrzymać pojemniki i płacić za wyrzucane przez siebie odpady.
Na banerze wyborczym pana R. Niedziółki pkt 6 brzmi: Przejrzystość/jawność działania samorządu. Jak to hasło ma się do przedświątecznej kampanii związanej z wysyłaniem pism dla właścicieli garaży. A gdzie jakieś konsultacje z mieszkańcami, którzy to utrzymują pana burmistrza za kilkanaście tysięcy miesięcznie. To jest przejrzystość działania? Pan burmistrz w 2019 r. organizował spotkania konsultacyjne na różne tematy. Dlaczego tym razem o tym zapomniał. Chyba, że to było w ramach życzeń świątecznych.