WAŻNY TEMAT: Niedziółka wyda 40 TYSIĘCY ZŁOTYCH na napisanie wniosków! [FELIETON POSESYJNY]

31 marca br., Niedziółka doznał szoku, kiedy głosowanie nad zmianami związanymi z budżetem miasta Kętrzyn nie poszły po jego myśli. 10 do 10 głosów i uchwała nie przeszła, a tym samym odciągnięto w czasie wydatek 40,5 tysiąca złotych na zewnętrzną firmę, która ma napisać bagatela trzy wnioski o dofinansowanie. Niepowodzenie w głosowaniu od razu wypunktował w manipulacyjny sposób Maciej Wróbel – zastępca burmistrza Kętrzyna – zasłaniając się tym, że dzieci nie otrzymają laptopów oraz tworząc atmosferę linczu na radnych, którzy byli przeciwni zapisowi w uchwale, gdzie 40,5 tysiąca złotych wyrzuca się błoto.

Radny Nowak podczas dyskusji na marcowej sesji Rady Miasta w Kętrzynie jasno podkreślił, że jest to marnotrawstwo pieniędzy i takie wnioski można wykonać we własnym zakresie kadrowym. Zbigniew Nowak powołał się na skuteczność urzędników ze starostwa w Kętrzynie czy innych lokalnych urzędów, które co chwile składają gdzieś wnioski i pozyskują środki.

Jako redakcja zwróciliśmy się z zapytaniem o zatrudnianie zewnętrznych podmiotów w celu pozyskiwania wniosków u innych samorządów, między innymi w Giżycku, Węgorzewie czy Bartoszycach. Żaden z tamtejszych samorządów nie ma potrzeby zatrudniania takich podmiotów, a warto zwrócić uwagę, że samorządy w Węgorzewie czy w powiecie bartoszyckim, co chwilę pozyskują kolejne dodatkowe wnioski na różnego rodzaju projekty.

1 kwietnia br., po nieudanym głosowaniu zwołano sesję nadzwyczajną na wtorek [5.04.2022] gdzie już w pełnym składzie rady przegłosowano zmiany w budżecie miasta Kętrzyn. Radny Nowak chcąc zatrzymać 40,5 tys. zł w miejskiej kasie zaproponował poprawkę o przeznaczeniu tych środków na coroczne utrzymanie czystości jezdni, chodników i parkingów należących do miasta. Radny Rafał Rypina zaproponował, aby te pieniądze zostały przesunięte na jubileusz 75-lecia Granicy, który miałby być wzbogacony o zawody w siatkówkę lub piłkę ręczną . Burmistrzowi i ekipie rządzącej nie zależy na miejskiej czystości czy na rozwoju sportu w Kętrzynie.

Te 40,5 tys. złotych zarobi zewnętrzna firma, która nie daje gwarancji pozyskania środków zewnętrznych, a jedynym gwarantem skuteczności tej firmy może być dodatkowy bonus w formie procentowego udziału od uzyskanych unijnych pieniędzy. Przypomnijmy, że Niedziółka lubi wydawać nie swoje pieniądze i tak już w przeszłości jedna zewnętrzna firma zrobiła za ponad 70 tys. złotych nieudany raport o Kętrzynie, dofinansowano w ogromnych kwotach zewnętrzne firmy, które do tej pory są tubami propagandowymi, a sam Niedziółka z Wróblem stracili ponad 14 milionów dofinansowania na remont ulicy Ogrodowej i budowę ulicy Górnej.