WAŻNY TEMAT: Papierowy sukces. Dlaczego ranking 'Wspólnoty’ to jeszcze nie powód do dumy?

4
WAŻNY TEMAT (14)

Od kilku dni w mediach społecznościowych krąży entuzjastyczny wpis starosty Michała Kochanowskiego, który ogłasza rewelacyjny awans Powiatu Kętrzyńskiego w rankingu finansowym pisma Wspólnota. Według niego nasz samorząd zajął 20. miejsce w Polsce pod względem wygenerowanych dochodów w przeliczeniu na mieszkańca. Dla części obserwatorów to sukces. Ale dla mieszkańców? To raczej przykład, jak z propagandy zrobić zasłonę dymną dla poważnych problemów.

Ranking „Wspólnoty” opiera się na wskaźniku dochodów samorządów w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Im wyższy wskaźnik – tym wyższa pozycja w zestawieniu. Ale nie uwzględnia on jakości życia mieszkańców ani struktury tych dochodów.

Zadajmy pytanie prosto z życia: czy komukolwiek z mieszkańców żyje się dzięki temu lepiej? Czy ktoś zyskał dostęp do lekarza, którego wcześniej brakowało? Czy może udało się rozwiązać choć jeden z realnych problemów powiatu?

Spójrzmy na fakty. Brakuje dostępu do lekarzy specjalistów – wielu mieszkańców jeździ do Bartoszyc, Olsztyna, a nawet Ełku, żeby uzyskać pomoc. W Kętrzynie nie ma szpitalnego laboratorium dostępnego dla pacjentów – mieszkańcy są skazani na prywatne punkty badań. Przychodnia przy szpitalu przypomina bardziej kurnik niż miejsce, gdzie powinno się leczyć ludzi – ginekolog przyjmuje w piwnicy – o czym już pisaliśmy wcześniej. Wstyd. Brakuje aptek działających w niedziele, a temat uruchomienia przyszpitalnej apteki według dyrektora szpitala jest „nierealny”, bo nie zgodzi się na to konserwator zabytków. Dziwne tylko, że na remont bloku operacyjnego i oddziału chirurgicznego konserwator już się zgodził.

Szpital w Kętrzynie został pominięty przy podziale unijnych środków na infrastrukturę zdrowotną. Obiecywane nowe skrzydło szpitala nie doczekało się żadnych formalnych działań – nie złożono wniosków, nie zabezpieczono środków. Nowy blok operacyjny otwierano z pompą… choć przez wiele miesięcy nie był dopuszczony do użytkowania. Dyrektor szpitala zarabia krocie, mimo że pacjenci muszą korzystać z podstawowych usług medycznych w prywatnych placówkach.

Dodajmy do tego wysokie bezrobocie – według danych z końca czerwca 2025 roku w Powiatowym Urzędzie Pracy w Kętrzynie zarejestrowanych było 2 539 osób, co daje szacowaną stopę bezrobocia na poziomie aż 16–17%. To jedno z najwyższych bezroboci w całym województwie warmińsko-mazurskim.

I co z tego, że wyremontowano 13 kilometrów dróg powiatowych? To minimum, nie powód do świętowania.

Ranking „Wspólnoty” stał się wygodnym pretekstem do malowania trawy na zielono. Zamiast realnych działań – mamy papierową propagandę, posty w social mediach i niekończącą się kampanię sukcesu. Szkoda tylko, że mieszkańcy tej propagandy nie czują w portfelu ani w dostępie do opieki zdrowotnej.

4 przemyślenia na temat “WAŻNY TEMAT: Papierowy sukces. Dlaczego ranking 'Wspólnoty’ to jeszcze nie powód do dumy?

  1. Sukces papierowy jak na chłopca z plakatu przystało. Statystycznie mu wszystko gra a w rzeczywistości tromba z tego gracza. Na każdym kroku widoczne niedociągniecia i wokól poukładana hipokryzja w środowisku. Żenujace te sukcesy.

  2. Jakim cudem w innych miastach miejskie spółki typu naszego Komecu, które odpowiadają za dostarczenie ciepłej wody, robią coroczną „konserwację” i wyłączają ciepłą wodę maksymalnie na dwa dni (są też takie, które konserwację robią w ciągu 12 godzin), a tylko w Kętrzynie musi to trwać jak za czasów głębokiej komuny, przez minimum tydzień? Czy to brak właściwego zarządzania spółką komunalną, czy brak kompetentnych pracowników? Czy prezes spółki, albo burmistrz miasta mogą skontaktować się z innymi spółkami np. w Ostródzie i zapytać jakim cudem oni wyłączają ciepłą wodę tylko na 12 godzin raz w ciągu całego roku i są w stanie wszystko zrobić i nie potrzebuje na to jak i u nas kilku lub kilkunastu dni? Może warto wprowadzić nowe procedury aby ludzie nie musieli żyć jak w średniowieczu?

  3. Panie redaktorze a jak sprawa Leśnictwa Srokowo , leśniczego Piotrowicza dot. lasu na Poznanskiej. A jak z dzierżawą terenu dla Zbigniewa kucharza itd. ?

Skomentuj Lok Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *