WAŻNY TEMAT: Podwójne standardy starosty Kochanowskiego?
Chyba śmiało już można mówić o podwójnych standardach panujących w Starostwie Powiatowym w Kętrzynie za rządów starosty Kochanowskiego. Jak wiemy w trybie „express” Zarząd Powiatu na czele z Kochanowskim zawiesił Dyrektora Zespołu Szkół w Reszlu, gdy do prokuratury wpłynął wniosek o podejrzenie popełnienia przestępstwa z udziałem małoletnich.
19 stycznia 2023 roku wniosek wpłynął do Prokuratury Rejonowej w Kętrzynie, a już 27 stycznia 2023 roku Prokuratura wydała w tej sprawie orzeczenie, że zarzucane czyny Dyrektorowi ZS w Reszlu nie mają żadnych znamion przestępstwa. Dodatkowo powodem zawieszenia owego Dyrektora miały być zebrane „oświadczenia” rodziców przez wicestarostę Andrzeja Lewandowskiego o czym mówiło się na styczniowej sesji Rady Powiatu. Ciekawe czy w trybie „express” Zarząd Powiatu przywróci Dyrektora Zespołu Szkół do pracy?
Dziwne jest również zachowanie starosty w sprawie Dyrektora PUP w Kętrzynie. Można odnieść wrażenie, że nad Dyrektorem PUP został rozciągnięty „parasol ochronny”? Starosta sam zaś stwierdził podczas jednej z sesji Rady Powiatu, że sprawa mobbingu w PUP to pomowienia.
Przypomnijmy, że podczas kontroli Państwowej Inspekcji Pracy kontrolerzy wskazali na zachowania mobbingowe wobec pracowników PUP – w większości kobiet. Warto wspomnieć, że Prokuratura Rejonowa w Mrągowie prowadzi postępowanie w sprawie przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków oraz stosowania mobbingu przez Grzegorza Prokop – Dyrektora PUP w Kętrzynie, Ewę Wiszniewską – Zastępcę Dyrektora PUP w Kętrzynie oraz Michała Kochanowskiego – Starostę Kętrzyńskiego – to jest o czyny z art. 231 § 1 k.k., art. 218 § 1a k.k. oraz art. 270 § 1 i 3 k.k. – nikomu jeszcze nie postawiono zarzutów. W ostatnim czasie sprawa w PR Mrągowo nabrała tempa, a prokuratorzy ponownie przesłuchują część świadków, a nieoficjalnie liczba pokrzywdzonych mobbingiem w PUP rośnie.
Warto zaznaczyć, że sytuacja związana z mobbingiem w kętrzyńskim PUP wcale się nie uspokoiła, a co gorsza – jak podają nasze źródła – nadal trwa. W ciągu ostatniego roku z pracy zwolniło się ponad 10 wieloletnich i wykwalifikowanych pracowników. Dodatkowo sprawą również interesują się opozycyjni parlamentarzyści z Warmii i Mazur, którzy już przyglądają się sprawie oraz już podejmują odpowiednie kroki. Sprawa ta również nabiera rozgłosu w mediach ogólnokrajowych – nasza redakcja rozmawiała już z jedną z większych telewizji w kraju w tej sprawie.
Konkludując sprawa Dyrektora Zespołu Szkół w Reszlu oraz Dyrektora PUP w Kętrzynie pokazuje, w mojej opinii, że starosta Kochanowski kieruje się podwójnymi standardami. Jednak jak można się przekonać Kochanowski jest bardzo zżyty z obecnym Dyrektorem PUP, co pokazały ostatnie wydarzenia z Barcian.
Opinię publiczną bardzo bulwersuje również fakt, że pomimo istniejących faktów stosowania mobbingu w kętrzyńskim PUP Kochanowski nie potrafi zawiesić Dyrektora na czas wyjaśnienia sprawy.
Co państwo o tym sądzicie?
To było wiadomo od dawna, ze Starosta „inaczej” podchodzi do dyrektora pup. Wielka szkoda, ze nie ważne jest dla starosty zdrowie ludzi tam pracujących tylko inne cele. Mam nadzie, ze odbije się to mu czkawka bo pokazuje kto dla niego ważny – czy wyborcy czy kolesiostwo. Wybrał co mu bliższe. Wszyscy pokrzywdzeni powinni nawiązać współpracę z telewizja i zrobić reportaż o tych standardach.
Panie Redaktorze gdy będzie możliwość spotkania z TV proszę dac znać na łamach portalu gdzie i kiedy z chęcią podzielę się dowodami kucharskiego układu poza podziałami i kumoterstwa w starostwie.
Może starosta obrabia cukinie dla dyrektora PUP i stąd te „ciepłe” podejście ?
Brawo Panie Redaktorze. Podwoje standardy jak widać stosuje strosta przewodnicząca i kilku radnych ktorym zależalo aby nie padło jedno z tych pytań publicznie. Pragnę zauważyć że wieloletni doświadczony radny obecnie wiceprzewodniczący ktory zablysnął podczas ostatniej sescji a wręcz uznał że należałoby Pana dopuścić do głosu. Proszę wykorzystać to jego podejście i na zasadzie SPRAWDZAM. Proponuję udać się do radnego Olenkowicza w dniu jego dyżuru i podać mu swoje pytania z prośbą o ich zadanie w Pańskim imieniu na kolejnej sesji. To radny opozycyjny, którego co raz cześciej widać w dobrych kontaktach ze starostą zobaczymy co w tej sprawie uczyni? W sprawie dyrektora PUP stwierdził jedynie ze mobbing może stwiedzić tylko sąd. Niech sie wypowie czy uwaza ze dyrektora PUP należy zawiesić czy nie? Podobno kompromis to jego atut sprawdzmy czy to przypadkiem nie cynizm i hipokryzja?
A może Pieniak radny coś powie też pracuje w PUP boi się narazić szefowi?
Pieniak, Olenkowicz, Wiśniewski, Walewski z Kochanowskim to kolesie z jednej sali. Nie widzą problemów bo nie wiadomo z kim trzeba będzie koalicję zakładać i pojudaszyć znowu. A stołki starostów, burmistrzów i dyrektorków i prezesików będą do obsadzenia. Zaczął się czas układanek przedwyborczych.
chyba od jednego kieliszka, szczególnie ten czwarty w kolejności, nie wylewa za kołnierz. Ciekawe czy dalej po pijaku dzwoni do cudzych żon.
luki zajęły znajomki i maja stanowiska pewnie juz.Za to stażystka pierwsza co stoi jest najlepsza niedosc że wypytuje o rzeczy których nie powinna,mieli tylko ozorem to jeszcze sama mówi że pracują tam same nie kompetentne osoby. chociaż slyszalem zeona na chaju lubiła kiedys byc t o może dodaje
Też się zdziwiłam ze jest w takim miejscu jak zobaczyłam bo nieposzlakowanej opini nie ma
raz siedzac na korytarzu słyszałem jak mówiła że jedna pracownca jest przechlana
Moze to takie nie tuzinkowe poczucie humoru. Nie obyta „w tym” społeczeństwie być może i nie wie jak się zachować. Jest nawet takie przysłowie…
Pewnie jak taka wzięli to ciekawe czy też jakiegoś znajomka tam nie ma. Przechodząc słychać ta Panią i na samej górze i na samym dole.
To się nazywa brak taktu. Też bierzemy stażystów, ale u nas takie zdarzenia nie mają miejsca. Sam byłem lekko zniesmaczony słysząc niektóre pytania tej Pani czy pogawędki. Nie wszyscy nadają się do pracy w instytucji. Poza tym zawsze byłem zadowolony z Pan z którymi współpracowałem. Życzę wszystkiego dobrego i dalszej owocnej pracy.
I znowu Kętrzyn zyskuje rozgłos krajowy… ale to nie „w kinie w Kętrzynie”. Wstyd, że doprowadzono tylu ludzi do sytuacji, gdzie muszą się zwalniać i szukać pracy, by nie oszaleć. Walczcie o siebie pracownicy. To nic, że już was zastąpiono. Ważne, że macie odwagę mówić głośno o tym, że dzieje się komuś krzywda.
Czy to ten pan co wcześniej pracował w zakładzie energetycznym i o nim huczał cały Kętrzyn jest teraz chroniony przez Starostę i jego świtę??????
Toć to jakiś cyrk. A z tą nową załogą to też jakieś jaja. Jedna niby coś tam zrobiła, że wszyscy mogli swoje wypłaty podglądać i inne informacje. I wiadomo, jak komu się tam płaci. A te nowe to się podobno chwalą, czyimi są znajomymi, czemu tam siedzą.
Ale rozwalili urząd. Wcale nie czuć, że to działa. Nikt nic nie wie, każdy się pyta, co robić. Kosmos jakiś. Kupa zarzutów i podejrzeń i inne takie, a wąsaty zadowolonego zgrywa. A synek udaje, że jest ok. Nowi tylko jak u Barei „łubu dobu…” i nie ma mobbingu. A jak był to sie zmył, bo odszedł z tymi co odeszli. A Ci co nie odeszli to są już grzeczni i nie mówią co myślą, bo i po co- coś sie nie opyla.
Jeśli prokurator umarza sprawę, bo nie ma znamion przestępstwa … a mimo to Powiat chce płacić odszkodowanie (bo do tego dojdzie Szanowani Państwo , za „brutalne” działania wobec dyrektora będzie mu przysługiwało odszkodowanie z naszej kieszeni). Ale rozumiem , że tu powód polityczny jest bardzo prawdopodobny. Mówi się już otwarcie, że nauczyciele i dyrektorzy nie wypowiadający się negatywnie o PIS-ie , nie strajkujący, albo promujący prawicowe poglądy lub poglądy katolickie są w Powiecie negatywnie postrzegani, co przejawia się niższymi dodatkami, lub ich brakiem, ciągłymi kontrolami (które faktycznie można odebrać jako nękanie) Mówi się, że to nie jest jedyny Dyrektor w Powiecie, który jest na celowniku powiatu. Ja chyba zrezygnuję z wszystkich indywidualnych zajęć.. bo w razie co nie będę potrafił udowodnić, że czegoś nie powiedziałem nie zrobiłem . Przestępstwa nie było (tak twierdzi prokuratura).Dyrektora nadal się oczernia mimo to. A ja widzę , że mamy tu też opinie, które mają wyniszczyć Rodzinę tego Dyrektora . Nie podoba mi się to jawne łamanie prawa, za które wszyscy będziemy musieli na koniec zapłacić.
Ja tu czegoś nie jarzę. Ten z Reszla ma umorzenie a taka to była poważna sprawa, że go zawiesili a tego z urzędu wałkuje prokuratura i sądy a nie jest zawieszony? Cyrk jakiś? To da się w ogóle jakoś wytłumaczyć?
To zwykła poliiityyyka jest” jak mawiał Pawlak 🙂
Nigdy z tą władzą w Kętrzynie nie może być normalnie? Zawsze ktoś mąci, ktoś miesza, ktoś coś kombinuje pod stołem. Kiedy to się skończy?
Skończy się to kiedy mieszkańcy wybiorą do Rady Miasta i Rady Powiatu ludzi bez jakichkolwiek powiązań zawodowych, towarzyskich, po prostu nie zależnych, młodych, nie przesiąkniętych polityką. Czas powiedzieć nie dla obecnej władzy. Proszę zobaczyć co się dzieje np. w Radzie Powiatu: przewodnicząca Rady Powiatu Urszula Baraniecka- wybrana na stanowisko radnej powiatu przez mieszkańców Ketrzyna nie udzieliła jednemu z mieszkańcowi zabrania głosu na sesji. Co to jest, kim ona jest i ona chce być dalej radną? Tym strzeliła sobie w kolano, może i dobrze, radną już nie zostanie wybrana.
To, co zrobiła pani Baraniecka to zwyczajny skandal. Powinna zostać odwołana na najbliższym posiedzeniu rady. Tak się odwdzięcza mieszkańcom za to, że ją wybrali.
Kucharskie rewolucje i ukladziki cześć dalsza?
W Kętrzynie bezrobocie ~19% . Prokop jest nieudolny na swoim stanowisku . Skandal by brał 10k pensji. Powinien nie zostać zawieszony ale wylecieć.
Pewnie ma ważniejsze sprawy…. Trochę się musi dziać w jego życiu w związku z tym, co słychać w eterze .
Czytając kolejny artykuł o zachowaniu i działaniu powiatowej władzy, radnych i sytuacji w PUP , nie mogę uwierzyć, że aż tak fatalnie jest w naszym środowisku. To jest sygnał, drodzy mieszkańcy, że skorumpowane środowisko władzy wymaga oczyszczenia.
I znowu artykuł o relacjach na naszych lokalnych szczytach jest poczytny ponad miarę. Szkoda, że już „spadł” i słabo go widać. Może zamieścić go ponownie? Panie Redaktorze?
A ja to lubię ze znajomymi oglądać te sesje rady. Jak oni tam się boją pytań o te sprawy w zatrudniaku. Na kilometr to śmierdzi
DNO< DNO i muł . BZDURY , NIEDORZECZNOŚCI . Szkoda czasu na czytanie tych komentarzy i samego artykułu . Brak obiektywizmu, bez zachowania standardów . Wybory się zbliżają , czyli trzeba mącić. Wstyd mi za tych co tu piszą zero kultury, zero dobrych manier. Jak ktoś oczekuje lepszych zarobków lub lepszego stanowiska lub innej atmosfery w zakładzie pracy to ją zmienia i w czym problem , że kilka osób odeszło z PUP ? Pamiętać trzeba , że zawsze szefa można mieć gorszego. Sprawa Reszla i PUP to zupełnie dwa odrębne światy , kto je łączy jest totalnie głupim i robi tylko zamęt, krecią przysługę szkole w Reszlu .
Ooo jakiś znawca się odezwał… sprawa z Reszla już umorzona, a taka była poważna. Sprawa z PUP ciągnie się na kilku frontach, z tego co słyszałem. I właśnie działania zarządu, a głównie Starosty stanowią podstawę, by sądzić, że o politykę chodzi. A podejście jak się komuś nie podoba, to niech odejdzie – pachnie dawnym systemem. Czasy się zmienimy – obywatel, pracownik ma prawa: do szacunku, godnej płacy itd itp. Szukanie w tym polityki jest jakimś nieporozumieniem.
@Artykuł dno:
A o jakich standardach mowa, hmmm??? Proszę może najpierw rzetelnie ocenić standardy Michała Kochanowskiego. Redaktor Jędrzejczak pisze o podwójnych standardach – i słusznie, ale w mojej ocenie możemy mówić o standardach potrójnych czy wielopiętrowych. Dla mnie Kochanowski to niekompetentny starosta, człowiek który moralnie (a kto wie czy niebawem i prawnie) odpowiada za śmiertelny wypadek na Pileckiego, a także od kilku dni razem z Rypiną błyszczy cudzym sukcesem. Takie to są te standardy Kochanowskiego …
Nie wiem czy wszyscy wylewający tu jad piszą na pewno prawdę, czy próbują zrobić wokół siebie tania sensacje i przy tym chamsko kogoś upokorzyć. Byłem 4 razy w Urzędzie przez ostatni miesiąc, siedziała jedna i ta sama stażystka. Zawsze wesoła z pozytywnym nastawieniem. W żadnym urzędzie nie doświadczyłem takiej pomocy i serdeczności. Na pewno nie tylko ja mam takie zdanie. Chętnie to potwierdzę, nie tylko anonimowo w internecie. Wszystkim frustratom życzę pięknego dnia, pokory i szacunku do drugiego człowieka.
Nikt nie pisał, że nie miła tylko jak widzę nie taktowna. Każdy ma lepsze i gorsze dni, a czasem powie to czego nie powinien lub za bardzo się rozpędzi a ludzie szybko wyłapują błędy tym bardziej osób w urzędzie czy innym miejscu publicznym. Cały czas 24/24 nikt jednakowo się nie zachowuje. Potrzebna jest pokora u zrozumienie. Miejsca publiczne jak i osoby będące tam są często na językach i z tym trzeba się pogodzić. Witać to nie tylko tu. A tym bardziej teraz ten urząd. Ludzie wyciągają wszystko i patrzą na wszystko. Dużo ludzi pewnie już ma dość czytania ciągle na temat up, prawda zawsze jest po środku. To jest sprawa głównie osób tam pracujących ale jad muszą tu wysypywać wszyscy.
Nie wiem co w Twoim języku oznacza „być nietaktownym”. Każdy spełnia zakres obowiązków jaki ma przydzielony do danego stanowiska. Nietaktowne jest często zachowanie osób przychodzących do urzędu, bo uważają, że wszystko im się należy i pozjadali wszystkie rozumy (choć tak naprawdę nie wiedzą nic). To tak nie działa. Każdy urząd, każda instytucja ma swoje procedury, których się jasno trzyma. Nie ma się czym chwalić ale jestem stałym bywalcem urzędu. Przede mną i za mną zdarzały się osoby, każdy został poprawnie pokierowany, ze zrozumieniem gdzie ma iść i co załatwić. A witała sympatyczna i uśmiechnięta Pani. To nie cukiernia, żeby Wam słodzić tylko urząd! Co się z tymi ludźmi dzieje, chcą być traktowani jak monarchia a zachowują się jakby podstaw kultury nie wynieśli z domu.
Patrząc na Pana wąsiastego polski cham może być zadowolony, że ma swojego reprezentanta sowicie wynagradzanego z podatków ludzi którzy nie korzystają z usług PUP. Pan lepka rączka to wstyd dla szkolnictwa w Polsce. A może tak Panów w jednej celi połączy program odnowy biologicznej z programu dojnej zmiany i nam się należało.
Sołtys Grzegorz siedzi na stołku w przeciwieństwie z aferą w Reszlu.
Może coś w tej kwestii wypowie się Kawka Rysio układowiec?