WAŻNY TEMAT: Urszula Pasławska podejmuje interwencje poselską w sprawie PUP
Poseł na Sejm RP Urszula Pasławska w poniedziałek [13-02-2023] spotkała się z osobami, które czują się pokrzywdzone obecną sytuacja w kętrzyńskim Powiatowym Urzędzie Pracy, a chodzi tu o sprawę mobbingu, wobec której toczy się prywatne postępowanie sądowe oraz prokuratorskie. Poseł Urszula Pasławska porozmawiała z tymi osobami na osobności, aby zachować ich anonimowość. Jak stwierdziła w trakcie rozmowy z naszą redakcją, widziała, że te osoby potrzebują pomocy i wsparcia.
– Podjęłam już kilka kroków w ramach interwencji poselskiej, czyli złożyłam między innymi pismo do Prokuratury Rejonowej w Mrągowie w sprawie toczącego się postępowania oraz poinformowania o szczegółach tego śledztwa, jak i jego wynikach – mówi Urszula Pasławska w rozmowie z redakcją info-Kętrzyn24.pl –
Warto również dodać, że z nieoficjalnych źródeł dotarła do nas informacja o piśmie jakie wpłynęło od Minister Rodziny i Polityki Społecznej Marleny Maląg do Starostwa Powiatowego w Kętrzynie w sprawie wyjaśnienia sytuacji w kętrzyńskim PUP.
Przypomnijmy, że przed Prokuraturą Rejonową w Mrągowie toczy się postępowanie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa sygnowane przez pracowników Powiatowego Urzędu Pracy w Kętrzynie w sprawie przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków oraz stosowania mobbingu przez Grzegorza Prokop – Dyrektora PUP w Kętrzynie, Ewę Wiszniewską – Zastępcę Dyrektora PUP w Kętrzynie oraz Michała Kochanowskiego – Starostę Kętrzyńskiego – to jest o czyny z art. 231 § 1 k.k., art. 218 § 1a k.k. oraz art. 270 § 1 i 3 k.k.
Biedni ludzie, szukają pomocy gdzie się da. Szkoda słów, co tu się dzieje
To się w glowie nie mieści.Ja na nich głosowałem.A oni co zrobili.Nie ma ich w PiS.Ani Michała ani Grześka. Weszli w jakieś dziwne układy i zwalczają radnego pisu? Co tu jest grane?Trzeba odzyskać wiarygodność i odwołać Kochanowskiego. Inaczej pójdziemy na dno w przyszłych wyborach.Sprawa w pupie i afera reszelska są wielkim obciążeniem dla ekipy Kochanowskiego .Oczywiście jeśli nie odwołają Prokopa. A nie odwołają.Impreza barciańska to wizerunkowa katastrofa.Zostaje tylko referendum.
wydaje się, że powodem takiej sytuacji tj. bezkarności kierownictwa PUP i starosty jest to, że w radzie powiatu nie ma opozycji. Tam jest już tylko poklepywanie sie po plecach i tyle. Przecież ewidentnie widać, że starosta nie wypełnia swoich obowiązków więc trzeba go odwołac. Tylko kto to zrobi kiedy wszystkim jest z tym dobrze. Radni Podgórski, Bobrowski? Tak to jest kiedy wybieramy nie tych co trzeba. Szkoda gadać.
Trzeba zorganizować referendum w sprawie odwołania Rady Powiatu w Kętrzynie i przy okazji Burmistrza Kętrzyna Ryszarda Niedziółkę? Co prawda jeszcze nikomu nie udało się odwołać Rady Powiatu, Kętrzyn byłby pierwszym miastem w Polsce. W sumie jest dużo argumentów za odwołaniem obecnej rady. Sprawa bardzo medialna na skalę całego kraju. Biorąc pod uwagę sytuację w Urzędzie Pracy w Kętrzynie, w szkole w Reszlu, brak zdecydowanych reakcji rady i starosty, wtopa Baranieckiej to jest duża szansa na powodzenie tej inicjatywy. Potrzebna grupa ludzi w poszczególnych gminach i do dzieła. Jest dużo mieszkańców niezadowolonych z obecnych włodarzy powiatu.
Interwencja Pasławskiej nic tu nie pomoże.Odwolanie Kochanowskiego też się nie uda.Zbudowany układ w powiecie ma większość .Pozostaje referendum.
Olenkowicz byl taki aktywny w odwoływaniu Niedziólki i tak mu zależalo rzekomo na dobru spolecznym a w rzeczywistosci jedynie interes prywatny nim kierował. Co teraz po raz kolejny dowodzì jaką mamy niby opozycje. Odwolać caly Zarzad i kierownictwo Rady Powiatu.
Na palcach jednej reki policzyć można kto w radzie ma swoje zdanie.
Pasławska z PSLu to zaraz kucharz będzie się przy niej kręcił razem z Krzysztofem. Będzie zaklinał rzeczywistość aby ugrać coś dla siebie tym konflikcie. Dotyczczas popiera brak decyzji o odwołaniu Prokopa. Przyglądajmy się! Dwulicowość to nie to samo co kompromis kucharzu.
Ma Wyborca rację, na palcach jednej ręki można policzyć radnych -populistów w tej radzie , emerytowany nauczyciel przedstawiciel ZNP , który zabiera głos aby cos powiedzieć , bez składu i ładu. Szewc, lokalny działacz PIS z Reszla , lokalny przedsiębiorca z PO . Jeśli o tych mowa co mają tzw. własne zdanie , to chroń nas od takich radnych. Im mówię STOP .
„radnych-populistów”???? Czyli radni, którzy zadają pytania to „populiści”? Michałek, czy to ty piszesz te wpisy? 🙂
Na spokojnie, zamknie się usta tym, co zadają niewygodne pytania i znowu będzie wesoło i miło.
Pracownicy którzy zostali zwolnieni z Urzędu Pracy lub których zmuszono do odejścia to osoby z bardzo dużym stażem pracy . Systematyczne nękanie, poniżanie i ośmieszanie doprowadziło tych ludzi do takiego stanu ich zdrowia że wymagają do dnia dzisiejszego leczenia a odbiło się to również negatywnie na ich calych rodzinach.
Należy zadać pytanie czy takie osoby kierujące Urzędem Pracy nie powinny najpierw przejść dokładnych badań psychologicznych czy mają predyspozycje do kierowania takim zespołem ludzi?
Dziękujemy pani Poseł Paslawskiej za podjęcie interwencji w sprawie PUB w Kętrzynie
Mieszkańcy Kętrzyna
Byli pracownicy Urzędu Pracy w Kętrzynie powinni zorganizować referendum w sprawie odwołania Rady powiatu w Kętrzynie. Mieli by duże poparcie wśród społeczeństwa w Kętrzynie i całego powiatu.
Bardzo dobry pomysł z referendum. Jeśli starosta nie podejmuje żadnych decyzji w sprawie Prokopa, my mieszkańcy mamy takie prawo odwołać całą radę w referendum. Faktycznie jak by doszło do referendum Kętrzyn byłby na pierwszych stronach gazet. ktoś by usłyszał głosy pracowników urzędu pracy.
Redaktorze już czas zaprosić tu znanych redaktorów z INTERWENCJI.
Zaprosić pokrzywdzonych, derektora czlonków zarządu, przewodniczącą i jej zastępców, ktorzy mają jakby inne zdanie w kwestoi udzienia glosu mieszkańcom na sesji ale brak odwołania dytektora jednak popierali. Zobaczymy czy odważą się stanąć oko w oko z pokrzywdzonymi?
A swoją drogą pokrzywdzeni powinni przychodzić tłumnie na sesje rady pokazać ilu was jest posluchać jak politycy walczą o was i zadać im pytanie co w tej kwestii zrobili ?
Na szczęście sesja się nagrywa i daje bogaty materiał decyzji pewnych osób
Dobry pomysł. Widać, ze się wszyscy już zasiedzieli i maja głęboko w poważaniu co się dzieje na „ich podwórku” byle chronić tyłki.
O tak byle coś POwiedzieć i zaistnieć choć nic z tego nie wynika. Kucharz to przyklad takiego wiosłowania w miejscu kogoś podpuścić owszem ale samemu tylko gadać aby nikomu nie podpaść.
Kochanowski, Lewandowski ćwiczą poważna kasę jak na nasze uwarunkowania ani jednemu ani drugiemu taka kasa się nie śniła (tylko proszę nie zapominać ,że za rok może być koniec z takimi apanażami ) ale co na to reszta Zarządu Powiatu(p.p Wanago,Janiszewska,Bobrowski)
Coraz bardziej nabieram przkonania,że drugi szczebel samorządu (Powiat )powinien być zlikwidowany,olbrzymie nakłady słaba decyzyjność spokojnie zadania samorządu powiatowego można przydzielić Gminą(miejskim i wiejskim).
Obserwuję sobie te sprawę od pierwszych sygnałów, że coś nie gra w PUP. Wtedy nie było zainteresowania ze strony radnych, przewodniczącej, samego starosty. Teraz, gdy ludzie mówiący i piszący o tym, co się tam odwalało, poodchodzili- „zauważono” problem. Do urzędu przychodzi starosta, przewodnicząca, radni. Teraz, gdy już 10 czy ileśtam osób postanowiło odejść i zawalczyć o siebie, prowadzi się rozmowy z nowym narybkiem… gdzie sens, gdzie logika? Nikt tu nie jest idiotą, żeby nie widzieć, co i po co się to robi.
Szanowna Rada Powiatu!!!!!
Gdy pracownicy PUP wam zgłaszali że w urzędzie pracy jest problem z dyrekcją-mobbing wy tego problemu nie widzieliście nawet jak ta sprawę zgłosiła PIP po kontroli do prokuratury wy tego problemu nie widzieliście ale gdy teraz zajęli się tym posłowie a także wpłynęło pismo z ministerstwa o sytuacji w PUP Kętrzyn że są zwolnienia a także pracownicy byli zmuszani do odejścia przez mobbing z dużym stażem pracy to teraz szukacie dla siebie usprawiedliwienia robiąc wycieczki do urzędu pracy. Przecież tych ludzi co zgłaszali mobbing ich już nie ma a Państwowa insp.pracy oddała tą sprawę do prokuratury co co dla was szanowna Rada Powiatu nie było obce! Teraz ci byli pracownicy są zmuszeni sami szukać sprawiedliwości bo od was jej nie dostali. Od tych pracowników co pozostali szukacie potwierdzenia że wszystko jest ok!!!!!
Ciemny lud to kupi? Dobrze, że to nie starosta, nie rada i nie pani Baraniecka są od stawiania zarzutów i wymierzenia ewentualnej kary.
Nie wszyscy też dają się nabierać…nie wszystkich da się zmanipulować, kupić, zastraszyć.
Ale próbować warto? Pożyjemy zobaczymy o!
Rada Powiatu to nie jest sąd, prokurator i policja w jednym. Rada nie jest uprawniona do zastępowania innych organów państwowych. Rada nie ma w sprawie PUP żadnych uprawnień. Co innego starosta… Dyrektor Urzędu Pracy służbowo podlega staroście i Kochanowski może go odwołać, gdyby tylko zechciał. Ale nie chce, bo to starzy funfle. I tu jest problem. Samego Kochanowskiego też nie da się odwołać, bo ma większość w Radzie. To jest sprawa do załatwienia podczas wyborów.
Radni zgłaszają do przewodniczącej interpelację z pytaniami problemów, oczywiście na piśmie, to jeden z zasadniczych obowiązków członków rady. Do 14 dni powinien otrzymać odpowiedź i przedstawić w biuletynie rady. Moja dygresja , od miesięcy problem w PUP Kętrzyn – ile zapytań w w tym temacie zgłosili radni miasta i powiatu do przewodniczących rad i gdzie są potwierdzenia odpowiedzi na nie. W prasie doniesienia redakcyjne na temat, o poczynaniach radnych nie ma nic, bo tych działań nie ma .Idziemy dalej , Rada Powiatu ma wpływ m. in. na pracę PUP ponieważ ma w obowiązku zatwierdzanie planu rozwoju zawodowego w powiecie. To jedno z zadań PUP. Do podstawowego zadania radnego jest utrzymywanie kontaktu z wyborcami,poznawanie i rozwiązywanie problemów mieszkancow . Warto spytać powiatowych wybrańcow – a więc , starostę, przewodnicząca Rady Powiatu, radnych – tyłu was, co zrobiliście w temacie problemu tych którzy, byli poddawani mobbingowi i odeszli z pracy , czy może zostali wyrzuceni. Radni powiatu i miasta ( piszę miasta – bo radni powinni interesować się mieszkańcami) bierzcie przykład normalnego działania, z poseł Paslawskiej – poznaje problem . To jest podstawa działania , trzeba chcieć, mieć poczucie bezinteresownej potrzeby pomocy drugiemu człowiekowi. Przykro mi , ale wszyscy, wszyscy radni,tu w powiecie i mieście zawiedliscie mieszkańców. Zabrakło wam zwykłej emtatii.
Niestety, ale nie znasz prawa, wydaje ci się, że interpelacja ma taką funkcję jakby to było przesłuchanie przez prokuratora, ale to tak nie działa. Radni mogą składać nawet tysiąc interpelacji w sprawie PUP, ale pytanie brzmi: i co z tego, że złożą interpelację? Przecież starosta odpowie na każdą interpelację to, co będzie chciał. Jeżeli interpelacja zapyta czy w PUP był mobbing, to starosta prawdopodobnie odpowie, że spotkał się z przedstawicielami pracowników PUP (bo się spotkał) i w jego osobistej opinii mobbing nie uzyskał potwierdzenia. Można złożyć interpelację z zapytaniem ilu pracowników zwolniło się z PUP. Starosta prawdopodobnie odpowie, że np. 13. Na interpelację, dlaczego tylu pracowników zwolniło się z PUP, starosta prawdopodobnie odpowie, że nikomu nie można ograniczać wolności, jeśli chce odejść z pracy, to ich wolna wola. Na interpelację pytającą czy to prawda, że toczy się śledztwo prokuratorskie w sprawie wydarzeń w PUP, starosta prawdopodobnie odpowie, że owszem, toczy się, i co z tego? Przecież śledztwo jeszcze się nie zakończyło, więc równie dobrze może ono skończyć się umorzeniem, więc z osądem trzeba zaczekać na wynik śledztwa. Powiedz mi jaki jest sens składania interpelacji do kogoś, kto nie zgadza się z tym, że w PUP jest mobbing? Co ci dadzą te interpelacje? Na każdą interpelację otrzymasz odpowiedź byle jaką, gładką, na okrągło, mniej więcej taką jak opisane powyżej. Pamiętaj, radny to nie prokurator, nie ma takich uprawnień. U Kochanowskiego nie widać woli rozliczenia dyrektora Urzędu Pracy. Kochanowski powinien skorzystać z władzy jaką posiada jako starosta, ale nie chce tego zobić, i żadna interpelacja tego nie zmieni.
W naszej dyskusji nie chodzi o licytowanie się, znamy prawo nie znamy. To nie jest temat interwencji poseł Paslawskiej. Nie mam ochoty słuchać hipokryzji , co by odpowiedział Kochanowski , ponieważ ze względu na zależność służbową to nie starosta powinien odpowiadać na pisemne interpelacje radnych w tym temacie. Prawo odpowiednio reguluje
tą sprawę. Obowiązkiem radnych w przypadku problemów mieszkańców, a takim był i jest mobbing w PUP Kętrzyn, było wykorzystanie zgłoszenia pisemnej interpelacji o zaistniałym problemie.
Nikt z radnych, tego nie uczynił. Po co .
Pisałem poprzednio. Zero, zero empatii ze strony radnych . Głos, w obronie beznadziejnych radnych, a może to głos samego radnego, niby znawcy prawa, nie zainteresowanego problemem, natomiast świetnie wiedzącego, cóż to by odpowiedział starosta. My , mieszkańcy, znamy odpowiedzi włodarza w temacie. W za sygnalizowanym wcześniej poście, wyraźnie podkreslilem, że radni przespali sprawę. Szkoda, bo ten brak zainteresowania,ze strony radnych doprowadził do tak fatalnego stanu.
No kolego „Nie prawda” (nota bene to pisze się łącznie) nie masz racji. Spójrz na przepisy.
Ustawa o samorządzie powiatowym, Art. 21:
-ust. 10. Interpelacja dotyczy spraw o istotnym znaczeniu dla powiatu. Interpelacja powinna zawierać krótkie przedstawienie stanu faktycznego będącego jej przedmiotem oraz wynikające z niej pytania.
-ust. 12. Interpelacje i zapytania składane są na piśmie do przewodniczącego rady,który przekazuje je niezwłocznie staroście. Starosta, lub osoba przez niego wyznaczona, jest zobowiązana udzielić odpowiedzi na piśmie nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania interpelacji lub zapytania.
-ust. 13. Treść interpelacji i zapytań oraz udzielonych odpowiedzi podawana jest do publicznej wiadomości poprzez niezwłoczną publikację w Biuletynie Informacji Publicznej i na stronie internetowej powiatu, oraz w inny sposób zwyczajowo przyjęty.
Piszesz, że „ze względu na zależność służbową to nie starosta powinien odpowiadać pisemnie na interpelacje radnych. Ustawa odpowiednio reguluje tą sprawę”. Jak widać, nie czytałeś ustawy, ustawa mówi co innego, to właśnie starosta ma odpowiadać, ewentualnie osoba wyznaczona przez niego, czyli jego przydupas.
Problem z twoimi wypowiedziami jest taki, że wprowadzasz w błąd mieszkańców Kętrzyna co do tego, kto za co odpowiada. To źle. Mieszkańcy powinni mieć świadomość co naprawdę mówią przepisy, i że klucz do rozwiązania problemów w PUP leży w rękach Kochanowskiego, a nie Rady, która nie ma w tej sprawie żadnych uprawnień. Twoje wypowiedzi odnoszą taki skutek, że pośrednio zdejmują ze starosty odpowiedzialność za sytuację w PUP, bo po twoich wpisach mieszkańcy myślą, że istnieją jakieś ustawowe zapisy rzekomo dające Radzie władzę do rozstrzygnięcia sprawy. Twoje wypowiedzi dotyczące interpelacji, zapewne nieświadomie, kierują żądanie odpowiedzialności do niewłaściwego organu. To znowu źle. Sprawy formalno-prawe chyba mamy już wyjaśnione? Łatwo można też sprawdzić kto ma rację odnoścnie sensu składania interpelacji w tej sprawie. Jeżeli jesteś tak głęboko przekonany, że interpelacje rozwiążą problem lub chociażby cokolwiek wyjaśnią, to sprawa jest prosta.
Napisz na tym forum jak powinna brzmieć twoja wymarzona interpelacja.
Ustawa mówi, że interpelacja powinna zawierać krótkie przedstawienie stanu faktycznego i wynikające stąd pytania, ale chyba możemy sobie darować opisywanie stanu faktycznego w PUP, bo wszyscy go znamy, te problemy były dokładnie opisywane na tym portalu. Możemy od razu przejść do sedna, czyli do pytań, na które musi odpowiedzieć starosta w ramach interpelacji. Proszę cię bardzo, sformułuj te wspaniałe pytania do starosty! Nie piszę tego bez powodu. Jeżeli wymyślisz jakieś genialne pytania, które załatwią/wyjaśnią problem, to na pewno jakiś radny powiatowy skorzysta z tej okazji i zada te pytania staroście w ramach interpelacji. Radny Ryndzionek na ostatniej sesji Rady Powiatu poprosił, aby przekazywać mu pytania od mieszkańców, którym nie pozwolono zadać pytań na sesji Rady, a wtedy on sam je zada jako radny (bardzo ciekawy pomysł). Jeżeli rzeczywiście istnieją takie pytania, które załatwią sprawę, to je napisz, na pewno któryś z radnych je zada. Czekamy… Przypuszczam, że ty dobrze wiesz, że takie pytania nie istnieją, ale mimo to wszyscy czekamy z niecierpliwością. Kieruj ostrze swojej krytyki do Kochanowskiego, bo to starosta jest właściwym adresatem, nie dezinformuj mieszkańców. W czasie wyborów samorządowych mieszkańcy powinni mieć wiedzieć, kto ponosi odpowiedzialność, ty przez swoją nieznajomość prawa, ten obraz zaciemniasz, rozmywasz.
To dlatego też sprawa chyba dotyczy możliwości niedopełnienia obowiazków przez staroste. Do tego grona powinni dołączyć ci radni którzy POpierali brak decyzji o zawieszeniu dyrektora. Koniec żartów panowie radni. Społeczeństwo zbyt dlugo czeka na decyzje a wam się ciagle wydaje że można nic nie robić i jakoś tam będzie. Miarka się przebrała?! Czas na referendum.
Panie Burmistrzu m.Ketrzyn p. Krzysztof H.
Mieszkańcy Kętrzyna widzą co się dzieje w urzędach jak niektórzy będąc na stanowiskach z ugr PiS powołani traktują swoich pracowników gdy z jednej firmy odchodzi 12 z dużym stażem wykwalifikowanych pracowników to wiadomo że w tej firmie dzieje się coś złego a gdy założyli związek „Solidarność” w obronie swoich kolegów zwolnionych i zwalnianych ich praca stała się tam piekłem. Część z nich jest pod stałą opieką lekarską i gdy ich zdrowie nie ulegnie poprawie będą musieli zastosować środki prawne w stosunku do osób które im to zgotowały.Jak pan był Burmistrzem takie sytuacje nie mialyby miejsca. Ludzie teraz widzą aby był porządek w Kętrzynie powinien Pan kandydować w tych wyborach aby wróciła normalność jaka była za pana rządów i aby rozbić te układy.
To prawda, Panie Krzysztofie Hećman wraca Pan i kandyduje ponownie na stanowisko burmistrza. Takich sytuacji w mieście Kętrzyn jeszcze nie było. Miasto upada coraz bardziej. Afera goni aferę. Niekompetencji wiele w każdym obszarze. Jest wiele do naprawy i w urzędzie i w spółkach i w powiecie. Tylko mam prośbę dobierze Pan do współpracy dobrych, niezależnych, poza układami ludzi.
Mieszkanko. Powiatowy Urząd Pracy njgdy nie podlegał burmistrzowi Kętrzyna. To jest jednostka powiatowa. Żaden burmistrz nie miał i nie ma wpływu na to, co się tam dzieje.
ha ha ha rozbić te układy? Tworząc swoje na ich bazie? z dodatkiem chamstwa? nigdy wiecej!
Oglądajcie sesje w czwartek o 13ej. Będzie rozpatrywana skarga na baraniecka
Skargi na Przewodniczącego Rady rozpatruje Wojewoda a nie Rada Powiatu.
Się ogarnie i to… się wmówi, że mieszkaniec zadający grzecznie pytania – to pieniacz i że targ robi… ważne też, żeby dobrze rozpisać scenariusz, kto się zgłasza do wypowiedzi, po kim lub przed kim i będzie elegancko.
Zmiany są konieczne w gminach,powiatach, urzędach, spółkach aby rozbić te układy . Dlatego też wyborcy obecnie nie mogą całkowicie opierać się na listach wyborczych konkretnego ugrupowania ale na nazwiskach kandydatów aby wykluczyć tych którzy się nie sprawdzili.
Mówi się też że próbuje się zastraszać osoby piszące komentarze. Więc przypominam tej osobie że jest wolność słowa, mieszkańcy mają prawo wyrażać swoje zdanie i obawy jakie się w tej sytuacji pojawiły!!! Musimy wybierać takich radnych którzy tak jak poseł Pani Urszula Paslawska pochyliła się i stwierdziła problem pracowników – którzy poprzez mobbing w PUP odeszli z pracy.
Dlatego też p.BURMISTRZU Krzysztofie Hecman ma pan duże szanse aby przerwać to co się dzieje w Kętrzynie i kandydować na fotel Starosty lub Burmistrza!!! Ma pan duże poparcie wśród mieszkańców Kętrzyna!!!!!
niestety ale dosyć chamstwa 25 lat
Może Pani Poseł Pasławska weźmie sprawę w swoje ręce. Bo nikt z obecnych posłów nie jest zaineresowany żeby wyjaśnić sprawę – uzdrowić w Powiatowy Urzędzie Pracy.
A tak na marginesie, może czas na odwołanie Rady Powiatu dla przyzwoitości. Bo radni pewnie sie pogubili w sprawie służby dla społeczności lokalnej.
Grzegorz Grzegorzowi nie równy 😉. A może warto zapytać radnego Jarosława, jak dziś działa zatrudniak. Jak dobie radzi bez doświadczonej kadry?
A co obawa o własne stołki a teraz za to z uśmiechem na twarzach i wspólne zdjęcia ? Bo co ogarnia strach ze wszystko może się zmienić ???
Do wszczęcia procedury referendum odwołania rady powiatu potrzeba około 5 tysięcy podpisów mieszkańców powiatu. Podpisy trzeba zebrać w ciągu 60 dni. Jest to chyba jedyna droga do usunięcia radnych. W chwili obecnej prowadzona jest zbiórka podpisów w sąsiednim mieście Bartoszycach w sprawie odwołania burmistrza. Zorganizujmy się, pokażmy że mieszkańcy mogą odebrać mandaty.
Czy prawdą jest, że wypowiedzi byłych i obecnych pracownikow PUP są tak w punkt, że można się z ich powodu żalić? Czy można manipulować ludźmi i zakłamywać rzeczywistość, by odśpiewywali „ łubu dubu”? W porządku jest napuszczanie na siebie nawzajem pracowników dla osiągnięcia swoich celów? Słabiutko. Zaleca się zamiast tego – merytorykę i rzeczowe argumenty zamiast puszenia się i ucieczki od odpowiedzi.
W końcu społeczeństwo dojrzewa, że czas na odwołanie radnych powiatowych.
Obserwując pracę radnych to mam wiele zastrzeżeń do ich pracy na rzecz społeczności lokalnej m.in.
Bobrowski, Wanago, Pieniak, Olenkowicz, Kochanowski, Ryndzionek, Soćko, Baraniecka, Lewandowski, Kawczynski, Janiszewska,Tytman,Walewski,Wisniewski. Niektórzy z wymienionych pełnią następną kadencję i mają doświadczenie i nie mogą rozwiać problemów w Powiatowy Urzędzie Pracy czy w Szkole w Reszlu.
Jedynie co pozostało to należy wszcząć procedurę i zorganizować referendum aby odwołać całą Radę Powiatu,aby uświadomić im że to nie jest ich prywatny folwark. To bo się wyprawia obecnie to jest dramat, ludzie ci się pogubili. Bo jak można tak manipulować ludźmi , napuszczać ich na siebie,zmuszać do podpisów dla osiągnięcia swoich celów, szukać potwierdzenia że ich szef to „wspaniały szef”. Dlatego też zobaczymy co będzie w czwartek może w końcu radni zmienią zdanie i rozwiążą ten konflikt raz na zawsze . Rada Powiatu ma prawo odwołać Starostę i powołać nowego.
Tego oczekują mieszkańcy Kętrzyna od pana Olenkowicza aby podjął właściwą decyzję w czwartek!
Popieram komentarz „wyborcy” bo będzie to prawdziwy test dla Pana Olenkowicza i innych
radnych czy w przyszłości będą skuteczni jako politycy.
Gdy IQ staje się Twoim największym orężem – nie ma z Tobą szans ten, czyją jest piętą Achillesową👏