WĘGORZEWO: Pijany bez uprawnień jechał ciągnikiem
Nieodpowiedzialny kierujący za swoje czyny odpowie teraz przed sądem. Nietrzeźwy mieszkaniec powiatu bartoszyckiego kierował ciągnikiem rolniczym mając blisko półtora promila alkoholu w organizmie. Ponadto sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania. A wszystko zaczęło się od braku oświetlenia w naczepach.
Mimo sankcji prawnych stosowanych wobec wsiadających za kierownicę w stanie nietrzeźwości, policjanci nadal interweniują w stosunku do nieodpowiedzialnych osób, które łamią obowiązujące w tym zakresie przepisy prawne. Tacy kierowcy nie tylko narażają swoje życie i zdrowie, ale także wszystkich innych uczestników ruchu drogowego.
Tym razem policjanci z węgorzewskiej drogówki podczas pełnionej służby zauważyli ciągnik rolniczy, który miał podczepione dwie naczepy nieposiadające oświetlenia. Po zatrzymaniu pojazdu do kontroli okazało się, że za kierownicą siedzi nietrzeźwy mężczyzna. 24-latek miał blisko półtora promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze nie zatrzymali jego uprawnień do kierowania, ponieważ jak się okazało po sprawdzeniu w policyjnych systemach mieszkaniec powiatu bartoszyckiego nigdy ich nie posiadał.
Osoby, które wsiadają za kierownicę będąc w stanie nietrzeźwości muszą liczyć się z konsekwencjami takiego zachowania. Za tego typu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, utrata prawa jazdy i konsekwencje finansowe.