17 marca br., w bibliotece miejskiej na kętrzyńskim zamku odbył się wieczór autorski poświęcony pani Elżbiecie Wąsik w związku z wydaniem czwartej publikacji o tytule: „Akordy wzruszeń”. Pani Elżbieta Wąsik w swoim dorobku ma tomik wierszy „Po omacku”, antologię „Ignaśki. Zbiór bajek dla dzieci i dorosłych” oraz książkę dla najmłodszych „Sztuca Cyrkowa Oczami Mima”.

Elżbieta Wąsik jest mieszkanką Kętrzyna, nauczycielka i pasjonatka języka polskiego, miłośniczka powieści, sielskich krajobrazów, wędrówek oraz podróży bliższych i dalszych, poetka i bajkopisarka, redaktorka i korektorka. Również prowadzi na facebook profil poświęcony polszczyźnie, poprawności, estetyce i piękna języka polskiego.

Podczas wieczorku autorskiego dowiedzieliśmy się, że pasja do pisania poezji nie wypłynęła z bycia przez panią Elżbietę nauczycielem języka polskiego – uczyła w Szkole Podstawowej nr. 1 w Kętrzynie – ale wywodziło to się z młodzieńczego buntu i jak sama autorka tomiku „Akordy wzruszeń” przyznała: z perspektywy czasu była to dla mnie terapia i ucieczka.

Pani Elżbieta wyznała również, że na jesieni tego roku pojawi się kolejny tomik poezji, a w prace zaangażowana jest również pani Patrycja Ożarowska – jak przyznała pani Wąsik. Niezmiernie czekamy na kolejną publikację, a dla państwa chciałbym zaprezentować jeden z wierszy pani Elżbiety:

Elżbieta Wąsik, „Życie” z tomiku „Akordy wzruszeń” str. 136

Ja wiem, że życie to ciągły tekst,

pokonywanie słabości,

spacer po linie, zwycięski gest,

blaga, iluzja, gra w kości.

Puls przyśpieszony, męty w oku,

lecz wciąż do przodu, działanie

i nie przeszkodzi kolka w bok,

coraz to inne wyznanie.

Aż wreszcie głowa stawia opór,

 ciało domawia współpracy,

pstre skrzydła przeciął ostry topór,

nie wzlecisz już jak Horacy.

Ale czy musisz? Wszak nieloty

w błękitnych brzegach ruczaju

też czują drące serc łopoty

wplecione w cudny śpiew raju.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *