Z OSTATNIEJ CHWILI: Represje w Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier”? Powód? Artykuł na info-Kętrzyn24.pl?
Do naszej redakcji docierają niepokojące informacje od osób związanych ze Spółdzielnią Mieszkaniową „Pionier” w Kętrzynie po opublikowaniu artykułu TEMAT TYGODNIA: Dziwne wydatki w Spółdzielni Mieszkaniowej “Pionier”? Opisaliśmy w nim przepłacone inwestycje prezesa Spółdzielni Arkadiusza Książka na sprzęt elektroniczny, który używany jest prawdopodobnie przy produkcji Telewizji KTK.
Zaczęło się od policyjnego telefonu do redaktora naczelnego Kacpra Jędrzejczak, w którym funkcjonariusz policji dopytywał się, w jaki sposób wszedł w posiadanie dokumentów.
– Policja na polecenie Arkadiusza Książka szuka dokumentów, a przyznam szczerze otrzymałem kopie, które tak naprawdę mogły być falsyfikatami. Jednak prezes nie raczył potwierdzić ich autentyczności i zasłaniał się przepisami prawa. Nie zdziwię się jak w najbliższym czasie dojdzie do przeszukania mojego mieszkania, ale będzie to jawny atak na wolność mediów i nie pozostawię tego bez słowa! – komentuje Kacper Jędrzejczak, redaktor naczelny info-Kętrzyn24.pl
W tej chwili dowiedzieliśmy się, że są przesłuchiwani pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” i poszukuje się osoby winnej, która dokonała strasznego aktu, a może to sam prezes Książek skopiował dokumenty i podstępnie wsadził je do skrzynki mieszkaniowej redakcji, a teraz szuka kozła ofiarnego?
– Przyznam szczerze, że na miejscu Arkadiusza Książka nie kompromitowałbym się w taki sposób szukając winnego, lecz przyznałbym się do błędu i powiedział do wszystkich spółdzielców, że przepłacił za ten rzekomy sprzęt elektroniczny. Wywnioskować można, że ma jakieś obawy, dlatego też nasłał wcześniej policję na redakcję info-Kętrzyn24.pl, to nie pierwszy raz kiedy Arkadiusz Książek posuwa się do takich metod.
Przypomnijmy, że w marcu 2020 roku Arkadiusz Książek, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” również zgłosił redakcje info-Kętrzyn24.pl na policję, ponieważ rzekomo wykorzystaliśmy materiał Telewizji KTK bez ich zgody oraz podania źródła, co było jawną nieprawdą i śledztwo w tej sprawie umorzono.
– Mam nadzieję, że szaleńcze działanie prezesa Książka w poszukiwaniu kozła ofiarnego skończy się fiaskiem i mam nadzieję, że w najbliższym czasie w Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” powstanie związek zawodowy NSZZ „Solidarność”, który przeciwstawi się takim działaniom prezesa Książka – stwierdza Kacper Jędrzejczak, redaktor naczelny info-Kętrzyn24.pl
Co państwo sądzą o takim postepowaniu Arkadiusza Książka? Czy takie działanie prezesa jest dobre dla ogółu Spółdzielni? Czy spółdzielcy zasługują na poznanie prawdy w wydatkach SM „Pionier”?
Mam 2 koleżanki które potwierdzają fakt ciężkiego klimatu, żeby nie rzec mocniej.
To jakiś cyrk się dzieje spółdzielni. Niech lepiej weźmie się za robotę. Przecież utrzymuje się z moich pieniędzy płaconych do spółdzielni co miesiąc w formie czynszu!
Zakładajcie związku i samowola skończy się , nie ma co się bać. Weźcie przykład z pracowników Tbsu nie dość, że przetrwali to to do związków należy już co 2 pracownik i jeszcze prezesika szurnęli. POWODZENIA
A ja zapytam się dlaczego w czynszu płacę za ktk, dopiero się dopatrzyłam jak jeszcze nigdy nie oglądałam bo mam w telefonie, koleżanka moja na wieś się wyprowadził, nie mieszka w mìeszkaniu i też płaci .O co tu chodzi
Jako spółdzielca czekam na reakcję i podjęcie stanowiska przez Stowarzyszenie Mieszkam-Płacę -Wymagam. Namawiam władze stowarzyszenia do podjęcia działań w obronie pracowników i przeciwstawienia się takim praktykom.
Książek to silny i twardy człowiek, zadufany w sobie i pewny swoich poczynań. Jest przekonany, że nikt mu nie podskoczy i osiągnie swój cel i zakusy wieloletniej władzy w spółdzielni. Ściąga oddanych ludzi do pracy którzy zapewnią jemu i jego sympatykom długie dostatnie życie. Związki zawodowe były, ale je rozgonił, jest skuteczny w działaniu i nie może się pogodzić że przy udziale byłego prezesa w KTBS doznał porażki. I na niego przyjdzie czas, wierzę w to że spółdzielcy się zorganizują i odmienią wizerunek tej spółdzielni.
Aркадий Kнига…to osobnik słaby i zakompleksiony.
Przez 10 lat był pod butem poprzedniego burmistrza.
Gdy został z protekcji burmistrza prezesem spółdzielni, to go potem zdradził.
Teraz odreagowuje na pracownikach spółdzielni.
Co cecha wszystkich zakompleksionych nuworyszy.
Lekko nie będzie, bo 01.03 największe podpier……z sąsiedniej firmy zalili szeregi spółdzielni. Kolejna mierna i wierna.
Wyrażanie się w taki sposób o wieloletniej koleżance z pracy chwały związkom zawodowym nie przynosi.
A co dzieje się w sprawie Radnego Zareckiego?
Ktoś coś wie?
Tak szumiał i straszył na sesji?
Też oglądałem sesję.
Zarecki (radny i Przewodniczący Kętrzyńskiej Solidarności) zadał pytania burmistrzowi Niedziółce.
Niedziółka do tej pory na sesji nie odpowiedział. Podobno wystraszył się Książka?
Więc, może „Fanka sesji” sama zapyta burmistrza?
Książek nigdy nie dopuści do tego by powstały związki zawodowe .Skutecznie by je zlikwidował tak jak zrobił to w KTBS za swoich rządów. Myśli że jest nie do ruszenia ale w końcu noga mu się po winie.Spoldzielcy już mają dość dzwonienia ich pieniędzy.
Jednak ma Arkadiusz na sumienie, bo pracownicy fruwają na wysokości lamperii.
Ciekawe jak długo jeszcze tak wytrzymają?
Czas założyć związki zawodowe w obronie pracowników.
Pracownicy spółdzielni !
Popieram pomysł założenia związków zawodowych.
Nie bójcie się , Was jest więcej a on jest jeden ze swoją + parę osób.
Jak zacznie spadać w dół to wszyscy się od niego odwrócą.
Może by zapytać Radnego Ryśka , który pracuję w spółdzielni, niech się wypowie, przecież to jego koleżanki i koledzy a przede wszystkim wyborcy
Pewnie jak szewc przepadnie bez wieści.
Pomimo zatrudnianiu swoich.
Panie Prezesie Szydłowski wracaj do nas .
Czekamy na Pana!!!
Skoro mowa o prezesie Szydłowskim to przypomina mi się prezes Szydłowski ale Jan. Człowiek niewielkiej postury ale ogromnego serca. O nim można było powiedzieć: „Oto Człowiek”. Żal, że takich ludzi już nie ma.
To kucharz powiatowy czemu tak często bywa w SM ?
Do powyższego wpisu. „Czytelnik”
To nie wiedziałeś, że kucharz powiatowy z każdym pójdzie gdzie ma korzyści
To wiadomo od lat. Czyżby terminy odbioru odpadów z bloków spółdzielczych uzgadniał z prezesem? Czeste odbiory częste kontakty. Proste.
Znaleziono w necie:
https://kz.ketrzyn.pl/zip/historia-zboru.pdf
ciekawa strona 47 .
wyniosłość ducha przed ruiną, pycha przed upadkiem, za upadkiem śmieszność
Źródło: https://kz.ketrzyn.pl/zip/historia-zboru.pdf
…Diakon (…) zwrócił uwagę, że po raz kolejny nie trzymano się prawa wewnętrznego KZ i nie zastosowano zasady 3-letniego stażu wiary. Pastor jednak, zauważając zasługi Arkadiusza Książka, podtrzymał swój wniosek…
…Należało więc wybrać nową Radę Zborową. W jej skład weszli: …. Arkadiusz Książek…
…związane z rezygnacją z członkostwa w zborze, a tym samym w Radzie Starszych, przez Arkadiusza Książka, który postanowił wraz z rodziną przyłączyć się do zboru baptystów…
Czy to ten sam człowiek, który jest teraz prezesm spółdzielni?
Nie, to nie on.
„8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.”
Zdjęcia nie kłamią więc: napisz prawdę albo zamilknij.
Pan redaktor pisze wybiórczo, a niewygodne pytania kasuje, np. który konkretnie prezes zarządu ktbs na polecenie Niedziółki zawarł niekorzystną ugodę zs zrzeczeniem się roszczeń na rzecz p. Książka. Tym powinien zająć się prokurator.
To proszę złożyć zawiadomienie do prokuratury, a nie zwalać winę na redaktora, że nic nie robi. Jak chce pan sprawiedliwości to niech pan na maila strony napisze konkretne pisma, pytania, a my pomożemy w dopilnowaniu tej sprawy. Nie jesteśmy wsczechmocni. Pozdrawiam.
Radziłabym założyć związki zawodowe i wybrać mądrego przewodniczącego, który będzie zorientowany w przepisach, jak również z pomocą przyjdą związki na szczeblu wojewódzkim. Pracownicy SM nie bójcie się, śmiało do „boju”, niech Książek się boi, Was jest więcej, te jego znajomości to „pikuś”, policją straszy p. Redaktora , bo przecież ma chody (syn byłego mi czy policjanta”?). A mieszkańcy należący do spółdzielni powinni dokładnie zbadać i prześledzić za co płacą i na „kogo”….Powodzenia życzę i głowa do góry!
Oby takiego przewodniczącego, co nie okłamuje pracodawcy, co do liczby członków organizacji związkowej. Ciekawe, jak tam sprawa w prokuraturze?
Z tego co się orientuje to są dwa prawomocne wyroki w tej kwestii, więc prosimy nie siać fermentu.
do „Oburzony” syn milicjanta z okresu PRL?
Tak
Tak trzymać panie Redaktorze. Ujawniać wszystkie nieprawidłowości i przekręty. Jako mieszkaniec doceniam to, bo skąd niby miałbym się dowiedzieć o opisywanych przez Pana sprawach. Na pewno nie z Tygodnika, w którym redaktor pisze o tym, czego władza oczekuje. Jeszcze raz gratulacje.
Może w końcu mieszkańcy zasobów spółdzielczych się obudzą i wybiorą Prezesa który będzie jak poprzedni Pan Szydłowski umiał rozmawiać z pracownikami i mieszkańcami. Zgoda buduje niezgoda rujnuje.
Mieszkańcy wybierzecie swoich przedstawicieli do Rady N. I przegoni Buffona. Biadolenie na forum układu nie zmieni
Czas na zmiany w spółdzielni mieszkaniowej.
Tam gdzie pojawia się kucharz tam po pewnym czasie następują zmiany. Mordasiewicz. Niedziolka. Hecman. Przypadek? Nie sądzę.
To przegonić obiboka kucharza – fermenciarza, nie ma utargu to znalazł sobie inne zajęcie, proponuję zmienić w ogóle Radę Nadzorczą albo sprowadzić Inspekcję Pracy (chyba tam nie ma znajomości?) i przedstawić przekręty.
Ksiazek Arkadiusz zaczol czyscic faktury w ksiegowosci na sprzet ” tv „zakupiony od szwagra Wrobla Macieja. Ale dokumentacja jest jeszcze w Urzedzie Skarbowym. A lustracja w spoldzielni mieszkaniowej to wielki pic na wodzie. Ksiazek ma wszystko pod kontrola.
Arkadiusz obecnie w trybie blyskawicznym pozbywa sie pracownikow na emertury tak jak kadrowa Elzbiete z dzialu technicznego Helene i zatrudnia swoich przychylnych przydupasow. Ale czas Ksiazka jest policzony do wyborow nowej Rady Nadzorczej. NIe wspomne o slupach – firmach w ktorej jest jego matka i syn Ksiazka . Sprawdzic w KRS i wszystko jasne.
To trzeba przyspieszyć kontrolę, cwany „jehowy”, zablokować szybko wszystko, a pracownice zwolnione zebrać materiały obciążające, myśli, że to PRL , chyba tak był wychowany, ale się wszystko zmieniło, złodziei jak najszybciej rozliczyć i tych Wrólów i inne gady.
Nie ciekawie się dzieje w Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier ” -czytając powyższe wpisy.
A może się skończyć nieprzyjemnie jak w KTBS.
Rozwiązanie związków zawodowych to było największą głupotą.
Za Pana Szydłowskiego Romana związki założone a za obecnego rozwiązane.
Pracownicy spółdzielni nie bójcie się, jak najszybciej na taczkę tego „jehowego” i się zatrudni u koleżki Prokopa na bezrobotnego albo w Komunalniku na wywóz śmieci, a ja mu chętnie wystawię kosz…….
Czy ktoś wie gdzie pracuje jego matka i syn?
Nie interesuj się, bo kociej mordy dostaniesz.
Nie strasz, bo może być odwrotnie…. a ten wyraz kociej? to z jechowych czy batystów, bo już się pogubiłam….
Do powyższego wpisu .Proszę szukać w KRS tam wszystko jest.
Już wiadomo syn Michał, „zbawia świat”, na Początek.org i Exodus conf.
Trochę więcej…jak to odczytać?
Na tych „falach” można go znaleźć i przeczytać, jak podane wyżej Początek org. i Exodus conf.
Chyba już zablokował, bo nie można wejść, ale jeszcze było na Exodusie „młodzież do Chrystusa”, tylko już chyba na „internecie” nie można go znaleźć, bo sama sprawdzałam
To moze dlatego u kucharza na budynku Chystus?
Na którym chciałabym zobaczyć na własne oczy, ale jaja……
Wejdźcie na Michał Książek i pierwsze zdjęcie, jest pracowal w Poczatek.org i Exodus conf. mieszka w Warszawie pochodzi z Kętrzyna, dalej są wpisy i na jednym jest ojciec Arkadiusz z wpisem „Warszawiak”….
To gdzie mieszka w Warszawie czy w Gdańsku?
Bo jak na mieście informacja krąży to zamieszkiwał w Gdańsku a firma zarejestrowana w Kętrzynie.
Szewc Andrzej wyciągnie asa z rękawa.
A Maciejowi rura zmiękła,
Miejmy nadzieję, że wszystkie ich ciemne sprawki w końcu wyjdą na jaw. Niech nie czują się bezkarni. Nie są jakimiś panami, czasy panów się skończyły. Jak dostali władzę, tak może być im zabrana. I oby została zabrana jak najszybciej, bo ci ludzie nie mają pojęcia, jak ją sprawować. Umieją tylko kombinować, jak wyrywać pieniądze budżetu dla siebie i kolegów, i jeszcze dobrze znają techniki manipulacji, zastraszania, ośmieszania i eliminowania przeciwników.
Wracając do tematu artykułu taka konstatacja- jak ludzie, metody zastraszania, manipulacji, niszczenia oponentów się nie zmieniają. Władza na wielu działa destrukcyjnie. Destrukcyjnie zadziałała również na aktualnego prezesa, który posuwa się, czy nie czasem do naginania prawa dla zachowania władzy. I jak reakcja, zamiast refleksja- niszczenie oponentów. Spółdzielcy, może czas na zmiany.
Myślę, że ludzie ze Spółdzielni boją się prezesa i żadnych związków nie będzie…. lepiej siedzieć cicho niż się narażać ( taką zasadę przyjęło pewnie większość pracowników Spółdzielni)