WĘGORZEWO: 36-latek odpowie za kradzieże z włamaniem
Tylko kilku godzin potrzebowali węgorzewscy policjanci, aby zatrzymać 36-latka podejrzanego o kradzież z włamaniem do piwnic i garażu. Mężczyzna ukradł z pomieszczeń m. in. sprzęt wędkarski, silnik, wzmacniacz, kawy oraz alkohol, wszystko o łącznej wartości 4500 złotych. Do wytypowania sprawcy mundurowi potrzebowali tylko opisu sprawcy. Mieszkaniec gminy Pozezdrze usłyszał już zarzuty. Decyzją prokuratora, zastosowano wobec 36-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru.
Jedni kradną bo nadarzyła się okazja, inni bo nie chce im się pracować, a 36-latek włamywał się i okradał pomieszczenia, bo skończyła mu się ,,kasa” na alkohol. Tak swoje naganne zachowanie tłumaczył mieszkaniec gminy Pozezdrze. Mężczyzna w nocy z 6 na 7 kwietnia włamał się do trzech piwnic i garażu. W zainteresowaniu złodzieja znalazł się sprzęt wędkarski, wzmacniacz, kawy, alkohol, młotki oraz silnik motorowodny. Pokrzywdzeni oszacowali łącznie wartość strat na kwotę 4500 zł. Funkcjonariusze na podstawie opisu sprawcy wytypowali podejrzanego. Po kilku godzinach 36-latek był już w rękach policji. Przypuszczenia kryminalnych potwierdziły się. W miejscu przebywania zatrzymanego funkcjonariusze znaleźli kilka wędek pochodzących z kradzieży. Mieszkaniec gminy Pozezdrze przygnał się do zarzucanego mu czynu. Decyzją prokuratora, zastosowano wobec 36-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru.
Według Kodeksu karnego za kradzież z włamaniem może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolości.