Do Sępopola zawitali wojowie
W mieniony weekend w Sępopolu odbył się III Odyseja Historyczna. Dzięki temu wydarzeniu widz mógł się przenieść do czasów zanim na naszych ziemiach zapanował Zakon Krzyżacki. Na własnej skórze można było poczuć ducha i zwyczaje dawnych Prusów.
Największą atrakcją związaną z tym wydarzeniem był Turniej Wojów, w którym uczestniczyli nie tylko polscy wojownicy, ale także przedstawiciele z Kazachstanu i Obwodu Kaliningradzkiego. Walki na udeptanej ziemi były bardzo emocjonujące.
Te walki to jest taniec a nie tłuczenie się po hełmach, żeby zdobyć jak najwięcej punktów
komentuje rosyjski uczestnik Turnieju Wojów Artiom Laguza
Walki w Turnieju Wojów mają inne zasady. Pojedynek jest podzielony na kilka rund, gdzie wygrywa zawodnik, który uzyska pięć punktów – musi pięć razy jako pierwszy dotknąć bronią przeciwnika.
Całą imprezę skomentował również Tomasz Miroński z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Sępopolu:
„To już trzecia tego typu impreza w naszym mieście. Cieszę się, ze przyjeżdża do nas coraz więcej rekonstruktorów. Mamy przedstawicieli wczesnego średniowiecza są też reprezentanci późnego średniowiecza oraz rekonstruktora zajmującego się militariami armii radzieckiej z okresu Interwencji w Afganistanie.Oprócz tego różnego rodzaju kramy, rzemieślnicy, turnieje wojów, zapasy oraz turniej łuczniczy.
Przyszło sporo mieszkańców, co nas cieszy. Należy podkreślić, że jest to jedyna taka impreza w naszym województwie, która dotyczy wczesnego średniowiecza czyli okresu przed Krzyżakami. Jeżeli mieszkańcy Warmii i Mazur chcą zobaczyć co się działo i jak się żyło w czasach przed panowaniem Zakonu Krzyżackiego na naszych ziemiach to powinni w przyszłym roku przyjechać do Sępopola na kolejną Odyseję Historyczną„