Burmistrz wprowadził radnych w błąd?

0

Dwa tygodnie minęły od sesji rady miejskiej z 24 lutego, na której na podstawie błędnych danych, radni głosowali nad podwyżką odpadów. Minął tydzień od czasu, gdy błędy ujawniła gazeta referendalna. My napisaliśmy o tym w środę. Co na to burmistrz i jego radni? Milczą? Udają, że nic się nie stało?

A przecież doszło do przedstawienia radnym fałszywych danych. Burmistrz, do projektu uchwały dołączył na komisję rady uzasadnienie uchwały i tabelę, w której wyliczył cenę 28,20 zł od mieszkańca miesięcznie:

A przecież wystarczyło wziąć do ręki zwykły kalkulator, aby wykonać działanie: 6582 x 70% = ile?  Oczywiście 4607.  Lecz burmistrz policzył, że 5464. I z tego wyliczył cenę 28, 20 zł od osoby miesięcznie. Radni burmistrza podnieśli rękę za. Czy sprawdzili i zastanowili się, nad czym głosują?

Burmistrz nie udostępnił wcześniej tej tabeli mieszkańcom. Dlatego teraz policzyliśmy i przedstawiamy prawidłowe obliczenia:

Z tych wyliczeń wynika, że według danych burmistrza cena powinna wynosić 25,84 zł. Można byłoby się śmiać z wyliczeń burmistrza Niedziółki gdyby nie fakt, że na podstawie tych obliczeń jego radni uchwalili niesprawiedliwie wysokie opłaty za odpady komunalne. Mieszkańcy zaś stracą swoje pieniądze na te wysokie opłaty.

To niezrozumiałe, że nikt z powołanych przez burmistrza Niedziółkę jego zadufanych prezesów, zaufanych naczelników i urzędników miejskich, nie potrafił tego policzyć. Jeszcze bardziej dziwne, że nikt z głosujących za tym radnych, z wykształceniem wyższym i średnim, z klubu AS-ów, do których należą Toruński, Abramowicz, Waszkiewicz, Gajek i Sapiński nie potrafił wziąć do ręki kalkulatora. Nie sprawdzili tego również głośno popierający podwyżkę radni klubu PiS: Czech i Ćwik.

Ile rzeczywiście powinna wynosić cena odpadów komunalnych? Ile pieniędzy chce wyciągnąć Niedziółka z naszej kieszeni? Napiszemy wkrótce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *