Dziwne wydatki w Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier”? [ZAPOWIEDŹ]
Dotarliśmy do niepokojących faktur oraz umów zawartych pomiędzy Spółdzielnią Mieszkaniową „Pionier”, a niejakim Pawłem W. Faktury te dotyczą zakupu sprzętu elektronicznego od tego człowieka. Przeglądając te kwoty zaczęliśmy w redakcji zastanawiać się czy przypadkiem nie przepłacono sowicie za ten sprzęt. Zwróciliśmy się w tej sprawie do rzeczoznawcy, który wycenił nam rzeczywistą wartość tego sprzętu.
Dodatkowo zastanawia nas fakt czy sprzedający sprzęt elektroniczny Paweł W. to nie przypadkiem ta sama osoba, która jest podwykonawcą w tworzeniu materiałów dla Telewizji KTK? Zastanawiamy się czy przypadkiem mieszkańcy SM „Pionier” nie przepłacili za wymysł prezesa?
Szczegółowy artykuł na temat tej sprawy w najbliższy czwartek.
Czy odpady w niektórych blokach spółdzielczych odbiera prywatna firma smieciarska?
A czy przypadkiem Paweł W. to nie szwagier wiceburmistrza?
No to się zaczęło – ładne powiązania i układy kolesiowsko – biznesowe..
A co na to Maciej ?
To ja teraz rozumiem dlaczego Arkadiusz ma przyzwolenie do atakowania pana Radnego Zareckiego z kętrzynskiego PISu
Panie Przewodniczący Rypina jeżeli Pan Książek zachowywał się jak impertynent to należało jemu zabrać prawo do zabierania głosu, a nawet wezwać służby porządkowe, aby wyprowadzić przeszkadzajacego z Sali Obrad.
Rypina który oszukał mnie i wyborców nie ma moralnego prawa odbierać czegokolwiek komukolwiek.
Jeżeli ktoś Pana oszukał to niech Pan powiadomi odpowiednie organa .
A nie zawraca głowę z uporem maniaka .
Wy w kółko bijecie pianę, bezproduktywnie uprawiacie jałowy dyskurs i tasujecie się bez efektu dla jakości życia miasta i mieszkańców niczym te szpaki na czereśni. Pozwoli więc Pan że ja nadal będę informiwał o metodach działania „skromnego, szczerego i uczciwego” Rypiny.
Ty Panie M to szpak dopiero jesteś dziobiesz dziobiesz i tylko to działanie słychać. Ani się nie najadasz ani tych czereśni nie ubywa! Męczące bezproduktywne trzepanie dziobem jak te felietony Rypiny.
Felietony trzeba było czytać ze zrozumieniem, a działać w otoczeniu szkodliwych działań politycznych jest zwyczajnie ciężko. Kętrzyński establishment ma wyjątkowy dar: każde złoto w łajno obróci… A później te rady, narady, obrady i ko-ko-ko każdy ignorant uzurpator najmundrzejszy. Nic w tym mieście od 20 lat nie zostało zrobione z głową. Nawet pracodawców nie umiecie zatrzymać.
Pan jest takiej mundosci najlepszym przykładem. Czytać że zrozumieniem właśnie i rozumieć te co się czyni i kogo się kreuje na bohatera. Cudaka zes pan sobie i panu podobnym wystrugal i teraz pan na niego narzeka. Kazdy Ojciec nawet Pinokia kocha swojego syna pomimo wad. Zrob użytek że swoich krzywd albo zamilcz chłopie. Jesteś męczący jak wrzody na dwunastnicy.
Faktycznie Rypina trochę podobny do Morawieckiego. Natomiast ja wam spokoju nie dam. Będę walił w niekompetencję kętrzyńskiego układu jak w bęben.
Kiedyś kucharz tez przybył na sesje RM przeczytał z kartki i nikt go nie pogonił? Czemu Przewodniczący miałby odbierać teraz głos? Może na walne zgromadzenie do SM teraz przyjdzie Rypina? W końcu taka sama droga i zapyta prezesa czy ta obywatelska interwencja wobec pracowników KTBS miała charakter prywatnego zainteresowania lokalem?
Rypina niech się wytłumaczy ze swoich oszustw. Może czytać z kartki…
Czytal i pisał to co żeś mu nawciskał i nasz to co zrobiles.
Bzdura. Ja nie mówiłem żeby z Niedziółką się układał. To jego pazerność na kasę – podobnie jak u każdego polityka – zadziałała .Chociaż przyznaję, bez zaplecza Rypina mam wrażenie – ma problem ze stroną merytoryczną swoich ruchów.
Ty mu nie mówiłeś ale on jeszcze przed kampanią przyjął stołek ten sam który teraz pasuje. Trzeba być ślepym aby nie widzieć w tamtym czasie tego co zarzucasz mu dopiero po wyborach. Taki jesteś ograniczony? Może spójrz na siebie równie krytycznie że wystrugales Pinokia nie z tego kawałka drewna
Proszę mu odpowiedzi napisać bo sam nie da rady i tak nie da rady tego nawet poprawnie przeczytać i wypowiedzieć. Pozdrawiam
Mowy nie ma. Rozmawialiśmy. Wie Pan dlaczego.
Nie wiadomo czy Pan Przewodniczący Rady Miasta jest członkiem Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier”.
Do redaktora,
Szanowny Panie,
Mieszkańcy Kętrzyna od kilku lat płacą miesięczną kwotę na fundusz wymiany wodomierzy, których nikt nie wymienia.
Proszę zainteresować się tą sprawą, bo wygląda na to że ktoś tu kombinuje. Legalizacja wodomierzy upłynęła w latach 2013-2014.
Remonty też dokonywane są na raty, tak jak, np. remont balkonów. W dwóch – trzech blokach wiosną tego roku wykonano tylko w 1/2 części. Jakieś dziwne panują zasady. Ktoś to w ogóle kontroluje?
To Rypina pozwolił na wystapienie na sesji Rady Miasta dla Książka Arkadiusza i atakowanie Pana Zareckiego?
Czy ja dobrze zrozumiałem?
Przecież Rypina jest w struktturach PISu tak jak Pana Zarecki.
Panie radny Zarecki czas sie przyjrzeć działaniom obecnego prezesa Książka oraz firmie która świadczy usługi sprzątania na rzecz spółdzielni .
Jak nam wiadomo , Pan też jest członkiem spółdzielni mieszkaniowej i zabiera Pan głos w sprawie mieszkańców w przeciwieństwie do pozostałych radnych z wyjątkiem Pana Nowaka, Pani Szymkiewicz, Pana Baranowskiego.
O tak, Szymkiewicz i Nowak eksperci od wszystkiego…
Nie, tylko Pani M jest ideałem. Czy też mieszkasz z kotem?
Przynajmniej nie wypowiadam się na tematy o których nie mam pojęcia. Szymkiewicz i Nowak – podobnie jak Duczek, Baraniecka, były i obecny burmistrz oraz starosta a także paru namaszczonych dyrektorów czy prezesów -skompromitowali się swoją wszechwiedzą. O skutkach ich ignorancji można długo pisać.
Z Pańskich wypowiedzi wynika, że się nie zna na wielu problemach samorządowych, a już na administracji. Zatem proszę nie pitolić w kółko jak to Rypina Pana oszukał, bo jak się to czyta to mdli. Warci byliście obaj siebie. Pozdrawiam i proponuję uszczęśliwiać swoimi poradami jakieś inne miasto. Być może potrzebują wsparcia. My już Panu dziękujemy Panie M..
Jacy my? Kilku pazernych na nowe rozdanie władzy lub przybocznych władzy obecnej? Wy jesteście jakimś statystycznym błędem który uzurpował sobie prawo do wygłaszania zdania w imieniu ogółu, chociaż mam wrażenie że działa wbrew lub wręcz na szkodę tego ogółu. Nie mówię że intencjonalnie. Po prostu niemompetencja na stołkach decyzyjnych ma swoją cenę którą ponosi miasto. Dlaczego mam nie oceniać nieprofesjonalnych działań struktur lokalnej władzy w Kętrzynie w którym niegdyś się zakochałem? Bo skręca was z wściekłości że niewiele potraficie poza przelewaniem z pustego w próżne? To coś panie Mieszkaniec napisał jest kwintesencją ignoranctwa wypowiedzianą w duchu: może i ma Pan rację, ale my wiemy lepiej w naszej piaskownicy. Otóż piaskownica nie jest wasza, a w tym kraju istnieją jeszcze instytucje kontrolne które w razie czego wykażą wam wasze błędy. Dla ścisłości: na administracji nie znam się. I proszę mnie nie obrażać przyrównując do Rypiny.
Z późnego w puste to przelewasz pan biadolac od 2 lat. Wcześniej pisząc felietony. Czy przypadkiem to nie bawi Pana zawsze być przeciw? Czy przypadkiem to nie pan wypisuje na innym portalu jednego z okolicznych miast jacy to mieszkańcy NKE są głupi oddając takiego doświadczonego samorządowca? To miałoby sens takie mieszanie ludziom. Może jednak Rypina powinien założyć panu sprawę o pomówienie?
O pomówienie? Dobre sobie. Gdzie i kiedy? Niech zakłada. Jeśli chodzi o bycie przeciw, to zawsze będę na NIE wobec niekompetencji i złych decyzji. Tak się składa, że Kętrzyna dotykają skutki przede wszystkim złych decyzji, więc trudno żebym ich nie krytykował. Teraz przykładowo krytykuję dom dla seniora w miejscu byłego przedszkola przy ul.Sikorskiego. Czy sprawia mi to przyjemność? Absolutnie nie. Chciałbym aby miasto funkcjonowało modelowo i było wzorem dla innych samorządów. Odnośnie insynuacji że na jakimś portalu podaję się za samorządowca są niedorzeczne. Nawet napisałem kiedyś że nie mam aspiracji być samorządowcem. Pomagałem Rypinie bo bo miał identyfikować się z wizją miasta scharakteryzowaną późniejszym programem TAK dla Kętrzyna. Dzisiaj pozostaję w przekonaniu że identyfikował się ale z własną karierą perfidnie wykorzystując moją pomoc i zapewniając że nie wytnie mi takiego numeru… Uwierzyłem, to prawda, ale kto mógł przypuszczać że wizerunkowa twarz projektu jest jego koniem trojańskim…
I jeszcze jedna uwaga panie NKE. Ja nie nazywam mieszkańców głupimi. Mam wrażenie że to tzw. establishment cynicznie traktuje ludzi jak idiotów wciskając im ciemnotę i gówno warty ersatz, namiastkę wszystkiego i ciągłe zapewnienia bez pokrycia. To również krytykuję.
I nie mieszkam z kotem. 🙂
Czas pozyskać jakieś zwierzątko może ono Cię polubi?
Ciężko ten beton w Kętrzynie ruszyć do czegokolwiek Panie M. Jak się próbuje to można pracę stracić. Dosłownie. Takie miasto, aby dla siebie a nic od siebie. Pozdrawiam
I to jest właśnie wasz poziom debaty publicznej. Zamiast merytorycznych uwag – wyłącznie uszczypliwości. No tak, ale jeśli nic innego się nie potrafi, to się każdego spoza śmierdzącego bagienka traktuje jak wroga. Jak w tym Kętrzynie ma być lepiej skoro w okolicach władzy sami ignoranci lub hejterzy.
I ja czasami zastanawiam się, jak to możliwe, żeby w takim fajnym mieście było tyle jadu i właśnie tego betonu. Przecież otoczenie powinno stymulować pozytywne reakcje. Bajkowy niemalże świat, a tu ignoranci, oszuści, szuje oraz regularni idioci uzurpujący sobie prawo do wszechwładzy nad większością w społeczności lokalnej. I widział Pan, pisze mi taka Pani K o zwierzątkach zamiast się koncentrować na problemach miasta. Chociaż z drugiej strony może tego nie robią, bo mają to minimum świadomości że największym problemem Kętrzyna są właśnie oni sami. Pozdrawiam również.
Panie M czy nie czuje pan że czytelnicy mówią panu że jesteś męczący? Jak krytykować to Ty jak Ciebie to ignoranci. Idź pan już dosyć Rypina to Rypina tamto. Nie tego człowieka wypromowaliscie co trzeba. I nie umiecie powiedziec sorry nasz blad?
Proszę nie uogólniać. Nie czytelnicy tylko kilka osób związanych albo sympatyzujących z byłą lub obecną władzą. I proszę odróżnić krytykę nieprofesjonalnych działań osób na stanowiskach na które te osoby ostatecznie same się pchały, od wycieczek personalnych typutypu kto co ma, na co choruje i z kim śpi.
Sympatyzujacy z byłym i obecnym no to właściwie wszyscy. Dobre podsumowanie. Choć raz krytyka zbliżyła się do prawdy. Idź chłopie się napój póki bary otwarte.
Tygiel narodowościowy, mieszkańcy Kętrzyna ( Ukraińcy, Litwini, Białorusini, Polacy ) nie dogadają się nigdy (zazdrość, zawiść, itp.). Nie poddaje się Pan Panie M i to mi się podoba, trzeba „grilować” dalej. Pozdrawiam serdecznie.
Problemem Kętrzyna w moim przekonaniu są politycy. Ludzie, którzy jak twierdził Sokrates, gdyby nie polityka wylądowaliby na marginesie życia społecznego. Nie ukrywam że tak właśnie generalnie postrzegam kętrzyński establishment samorządowy. Oprócz siedzenia na stołku bez kompetencji czy to twardych czy miękkich, sukcesywnego psucia miasta w warstwie organizacyjnej i infrastrukturalnej, kętrzyńscy samorządowcy potrafią jeszcze skutecznie podsycać konflikty społeczne. Stawiam tezę, że te podziały uwypuklają się właśnie przez lokalną politykę. Przykład idzie z góry, a na lokalnej górze czy bardziej górce, trwa plemienna walka o michę i stołki. Program TAK dla Kętrzyna zakładał rozwój miasta oraz jego otwarcie i przypuszczam że z tego właśnie powodu był atakowany z taką wściekłością przez prydupników władzy i tej byłej i tej obecnej – bo rozwój miasta to koniec reglamentacji dóbr które w normalnych warunkach są dostępne. Ale nie w Kętrzynie, w którym lokalny establishment przez 30 lat uczynił np. z posiadania pracy przywilej. Gdyby to się skończyło, ludzie z przerostem własnego ego na kierowniczych stołkach utaciliby kontrolę i władzę nad zastraszonym społeczeństwem któremu już udziela się jak widzę syndrom sobiborski. W 2018 roku Rypina zaprzepaścił historyczną szansę zmiany biegu tej ponurej historii miasta i powiatu ostatnich 20 lat. Niestety oszukał i mnie i Pana i wielu ludzi z którymi miałem przyjemność rozmawiać. Wszyscy nakłaniają mnie do dalszego pchania tej inicjatywy. Niektóre osoby zostały upoważnione do przekazania moich danych kontaktowych. Niestety większość spośród kilkunastu ludzi którzy odezwali się do mnie, to osoby chcące ugrać wyłącznie coś dla siebie albo ludzie władzy na przeszpiegach. Jest kilka osób gotowych do współpracy, ale do czasu kiedy większość będzie bała się własnego oddechu, lepszy Kętrzyn pozostanie tylko w sferze marzeń. Pozdrawiam. Pan do mnie kontakt, więc w razie czego wie Pan jak do mnie dotrzeć.
Teraz to „duży łeb” gwiazdorzy w spółdzielni.
Jak to wszystko czytam, to chamstwo, chamstwo, chamstwo, za grosz kultury….. takim ludziom tylko trzeba współczuć, bo maja brak rozumu